Wysokość wiaduktów

Ponieważ dość czesto spotykamy się ze znakami na których widnieją wysokości mostów,które nijak mają się do rzeczywistego prześwitu,proponuje żebyśmy wymieniali się wiadomościami na ten temat np.
-Poznań
-ul.Słoneczna
-przejazd pod mostem kolejowym
-na znaku 3.50
-spokojnie przechodzi 3.90
Myślę tutaj o oznaczeniach na terenie Polski,ale jeżeli ktoś ma w miarę dokładne wiadomości z innych krajów to też nie zaszkodzi.
Chyba niejeden z nas miał przypadek,że zrezygnował z przejazdu a spokojnie by przejechał.
Tutaj ukłon do kierowców,którzy jeżdżą z gabarytami może podzieliliby się wiadomościami na ten temat.

Co myślicie o takim temacie,chyba,że gdzieś już to było.[/b]

Cytuj:

ze znakami na których widnieją wysokości mostów,które nijak mają się do rzeczywistego prześwitu

Jedna zasadnicza kwestia. Nigdy znaki widniejące przed wiaduktem nie odzwierciedlają rzeczywistej wyskokości. Ponieważ to nie są znaki informacyjne, tylko zakazu. Czyli zakazują one wjazdu pojazdów, których wysokośc przekracza X metrów. Czyli, jeżeli na znaku widnieje np. 3.6 m a mieści się pod nim auto, które ma np. 4 m, to wjeżdżając takim samochodem pod ten wiadukt łamiemy przepisy ruchu drogowego.

Dobrze wszyscy wiemy jak wygląda jazda zgodnie z przepisami (waga,szybkość itp),no chyba,że są święci co to tylko widzą u innych.
Może jednak znajdą się zainteresowani.

Np z Łodzi do Zgierza trasa 1 na Gdańsk. Znak mówi chyba 3,5 m, wchodzą normalne naczepy bez problemów.

Wadowice-Kraków wiadukt w Kleczy na znaku piszę chyba 3,5 a słyszałem że przejdzie 3,8

Prawda jest taka z wiaduktami że jest na nich tolerancja do około 0,5m. Tylko nie wiem po jaką cholerę zaniżają oznaczenia skoro wchodzi wyższy zestaw.

Tylko jak by każdy chciał się stosować do wszystkich zakazów tonażowych bądź jak jest w temacie wysokościowych stosowanych w naszej ukochanej Polsce to byśmy nigdzie nie dojechali.

A tak jak już jesteśmy przy tych zakazach to nie wiem czy by mi ktoś wskazał drogę z Tarnowa do N.Sącza którędy by nie złamać zakazu????
Tak szczerze to nie istnieje bo z każdej strony są zakazy tonażowe na mostach. Sorry za OT

Musiałbys pojechać przez Brzesko. Kiloemtrow sie zbyt wielu nie doklada, a zadnych zakazów nie ma // Igorek

[Cyryl]

pierwsza sprawa: wysokość mostu to dość istotna informacja dla kierujących statkami i barkami. natomiast dla kierowców samochodów ciężarowych bardziej ważna jest nośność mostów i wysokość wiaduktów.
ponieważ w Polsce dpouszczalna wysokość pojazdu jest 4,0m, a DMC 40T to na drogach o oznaczeniu międzynarodowym powinny być takie wiadukty i mosty, które pozwola na swobodny przejazd tych pojazdów.
tyle teorii.
teraz życie.
Wrocław jest taki brylancikiem gdzie widać jak przepisy mijają się z życiem.
przez moje miasto przechodzi parę ważnych dróg:
a Warszawy na przejścia graniczne zachodnie,
b z Poznaia na przejścia południowe
c z Górnego Śląska na przejścia zachodnie.
i tylko w tym ostatnim przypadku auta nie musza wjeżdżać do miasta, pozostałe muszą.
tutaj natrafiają na niespodziewane przeszkody:
1. wszystkie mosty we Wrocławiu zarówno te przedwojenne jak i te budowane całkiem nie dawno mają na znakach ograniczenie max 30T,
2. większość wiaduktów według znaków jest niższa niż owe 4m, a przed niektórymi postawiono automatycznie włączające się sygnalizację za wysokiego pojazdu.
czyli według przepisów żaden pojazd typu TIR nie ma prawa przejechać przez Wrocław nie łamiąc przepisów.
sytuację ta opisałem we Wrocławskim Informatorze Motoryzacyjnym w tekście o tytule "twierdza Wrocław zaprasza".

dlatego tez uważam, że kierowca zawodowy musi znać wysokość wiaduktów na drogach międzynarodowych.
przypominam, że są takie kraje na świecie, gdzie treść znaku ma pokrytcie w rzeczywistości.
wynikiem tego są zdezorientowani kierowcy zatrzymujący się przed wiaduktem oznaczonym znakiem 3,5m pod którym przechodzą pojazdy o wysokości 4,2m.
również widziałem kierowców zatrzymujących się przed mostem Grunwaldzkim przed którym był znak 20T, bojących się wjechać na most na którym już znajdowały się 2-3 TIR-y + jeden tramwaj.

oznaczenie mostów w innych krajach jest trochę inaczej rozwiązane. np w Czechach przed mostem może być znak np. 18T, ale pod spodem jest tabliczka z napisem: "jedno vozidlo 43T". i już wiadomo o co chodzi.

Cytuj:

Wadowice-Kraków wiadukt w Kleczy

Czy to jest ten wąski wiadukt na zakręcie w lewo?

Te zakazy są chyba specjalnie zaniżane, żeby zostawić taki margines bezpieczeństwa. Przynajmniej tak mi się wydaje Albo po prostu montuja taki znak jaki akurat mają na stanie lub też mierzą na oko.

Cytuj:

A tak jak już jesteśmy przy tych zakazach to nie wiem czy by mi ktoś wskazał drogę z Tarnowa do N.Sącza którędy by nie złamać zakazu????
Tak szczerze to nie istnieje bo z każdej strony są zakazy tonażowe na mostach. Sorry za OT

Musiałbys pojechać przez Brzesko. Kiloemtrow sie zbyt wielu nie doklada, a zadnych zakazów nie ma // Igorek

Przez Wojnicz też przelecisz bez żadnych problemów, zaczyna się problem dopiero przed N.Sączem most na rzece Dunajec 20T. Skoro twój tato pracuje w Olmie to się zapewne orientuje. Pozdro, sorry za OT

Dzisiaj w nocy ciągneliśmy z zielonej góry na szczecin 4.40 wysokości pod wiaduktem przed skwierzyną gdzie pisze 3,9 przechodziliśmy z 30cm prześwitem.

W Ostrowie Wlkp pod mostem Zapowskim przechodzi na spokojnie 4,30 na znakach 4,0. Był raz jeden kamikadze który przejechał a miał podobno 4,55 ale troszkę przytarł czoło mostu.

..Ja sie na własnej skórze przekonałem że na Słowacji oznaczają co do centymetra, niepamietam dokładnie jaka to miejscowość, ale jechaliśmy do miejscowości Topolczany, patrzymy wiadukt 4.10 ale myslimy że pewnie jak w Polsce jestr troche tolerancji ze 30 cm, zwolniliśmy troche, wygldam przez okno a tu sruuu... napisali 4.10 i mial 4.10 Dobrze tylko że nie wjechalismy pod niego przy normalnej prędkości bo by sie z volva cabrio zrobił a tak "tylko" lekka dziura
Swoja droga to innego dojazdu tam nie bylo, co prawda nie pojechaliśmy główna droga, ponieważ wczesniej spytaliśmy sie jednego pepika i odradził nam tamta drogę bo jest duuużo pod górę i bardzo ostre zakrety i nasze volvo napewno by nie dało rady tam wjechać z wagą prawie 50T
Aha i co jeszcze śmieszne im bardziej zbliżalismy się do celu, tym bardziej zmniejszała się dopuszczalna masa pojazdu tak że przed samym celem był znak cos koło 10T Tylko sierżantów tam brakowało
A tu fotka naszego volva:

Wiadukt w Tarnowie, w ciągu D.K. nr 73 (ulica Lwowska) znak mówi 3,9 a spokojnie przechodzi pod nim MEGA.
Radom, dwupasmówka (skrót z obwodnicy Piotrków Tryb. - Lublin) wiadukt bodajrze 3,5 przechodzi MEGA.

a ja mam pytanie - jaka wysokosc ma standardowy ciągnik z naczepą typu mega? Sama przestrzeń łądunkowa ma wysokosc 3 metry, ale dodając do tego zawieszenie i kola, to ile wychodzi?

waldii teraz ten most jest juz po remoncie, zburzyli stary, postawili nowiutki, z tego co wiem to juz nie ma tego ograniczenia

a tak na marginesie to w lodzi tez jest super wiadukt oznaczony na wysokosc 2,8m a mega na luziku przechodzi

U nas MEGI mają nawet i po 4,2 i z tego powodu są ogromne kłopory na Zgorzelcu. Ale jak ktoś może zauważy (zresztą i słusznie) od tego jest regulowana wysokość zawieszenia żeby ustawić przepisową wysokość 4,0m. Tyle, że wielu kierowcom tego nie chce się robić, bo raz ciągnik idzie pod megą, raz pod zwykłą a i różni kierowcy na tych samych ciągnikach jeżdżą i nie mają w zwyczaju szukać z ustawieniach (pamięć - o ile ktoś sobie ustawi). Przepraszam za drobne O.T.

Jesli ten most o ktorym mowicie jest gdzies niedaleko azotow i stadionu zuzlowego to z tego co wiem to tam jest zakaz do 3.5tony (jak zaraz przed tarnowem zjezdzamy w lewo i objezdzamy tylem Tarnow)

Cytuj:

Jesli ten most o ktorym mowicie jest gdzies niedaleko azotow i stadionu zuzlowego to z tego co wiem to tam jest zakaz do 3.5tony (jak zaraz przed tarnowem zjezdzamy w lewo i objezdzamy tylem Tarnow)

Tak, jest zakaz, ale ja pisałem o innym, który znajduje się na trasie tranzytowej Kielce - Rzeszów, na wysokości stacji paliw BP.

Przez Legionowo na Zegrze jak się leci najpierw jest taki wiadukt do 20 t a potem taki most kolejowy 3,9m ale wszystkie zestawy śmiało przechodzą. Choć widziałem kilka razy jak w ostatniej chwili kilku kierowców spanikowało i po hamulcach i czekali na poboczu na awaryjnych aż przejedzie jakiś inny kierowca bo nie byli pewni czy się zmieszczą

Ja chcial bym sie odnies to Wiaduktu w Bogumiłowicach na trasie 964
woj Malopolskie pow. Tarnowski karzdy kto smiga na radłow itp. żwirownie od strony Krk i Sącza to chyba kojrzay tma jest na znaku 2,7 a w rzeczywistosci jest 3,2 m. {Niektyrzy specjalnie pod ten wiadukt kupuja samochody bo na okolo nadklada sie jakies 30 km.a robiac po 3-4 kursy dzienie ...}
I jescze chodzi mi o ten zakaz co ktos wyrzej wspominal na rzecze dunajec przed N.S. jadac od KrK jest 20t ...ALE CZEMUUUUU ? jak nie da sie inaczej prkatycznie dojechac do Sącza jak przez ten most !?,,,,,no chyab ze Limanowa.......Po co wogule ten znak stoi ...czy jak by sie zawalil zeby pretensji nie bylo ... nie rozumiem ....