Regulamin forum


Wymogi co do zdjęć:

1. Zdjęcia muszą być wyraźne.
2. Zdjęcia z telefonów komórkowych będą od razu usuwane.
3. Na zdjęciach robionych zza szyby pojazdu nie mogą być widoczne ślady po wycieraczce, rozmazanych owadach lub krople deszczu.
4. Obiekty fotografowane nie mogą być zasłonięte drzewami, słupami itd.
5. Obiekty fotografowane nie mogą być obcięte (poucinane kabiny itd) nie dotyczy zdjęć np. samych ciągników pod naczepami.
6. Zdjęcia muszą być w rozdzielczości 1024x768 lub 800x600.
7. Aby założyć własny temat ze zdjęciami trzeba umieścić co najmniej 6 fotografii nie łamiących powyższych punktów.
8. Za wstawianie zdjęć które nie spełniają wyżej wymienionych wymogów będą natychmiast dawane OSTRZEŻENIA.
9. Nazwy tematów mają wyglądać następująco Fotogaleria Kowalski.
10. Fotografie muszą być zamieszczone w formie miniaturki, z której po kliknięciu na nią otworzy się pełnowymiarowe zdjęcie.
11. Każdy użytkownik publikujący swoje fotografie na łamach działu "Fotogaleria", wyraża zgodę na ewentualny udział swojego zdjęcia w konkursie "Zdjęcie tygodnia/miesiąca/roku". Zdjęcia użytkowników do konkursu zgłaszają osobiście sami użytkownicy jak i moderatorzy. Jeśli jednak ktoś nie wyraża zgody by moderatorzy mogli zgłaszać ich fotografie, proszony jest powiadomić o tym fakcie moderatora Szaki'ego za pośrednictwem prywatnej wiadomości.



Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 10 kwie 2007, 22:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Bardzo często kiedy robie zdjęcia to ci milsi kierowcy pytają się o to gdzie zamieszczam foty to daje im adres forum.Pytają po co mi to, dalczego.To mówię że TRUCKS IS MY LIFE.Są nawet tacy, co zapraszają do kabiny, pozwalają robić foty wszystkiego.Był i tak co mi fajkę zapronował ale nie pale po 1 nie moge a po 2 to syf ;)
Są i tacy kiedy się pytam to tylko machają przecząco głowa(sorry ze to mówię Michu, ale mi najczęsciej ta sytuacja przydaża się wśród starszych kierowców PEAKES'U,bieg okoliczności)
Tylko raz jakiś głupek ze Scani na mnie zatrąbił i pomahał pewnym placem ;)
Ogółem nie ma problemów ;)


Tytuł:
Post Wysłano: 10 kwie 2007, 23:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Ja też zawsze pytam, ostatnio miałem okazję spotkać na parkingu pięknego CF-a z polerowaną cysterna Hoyer. Niestety kierowca choc równy gość nie wyraził zgody na zrobienie zdjec ponieważ niemiecki Hoyer sobie tego nie życzy. Trzeba było odpuścić. Pamietam ze dawniej jak zaczynałem swoją przygodę z fotografowaniem nie było takich problemów każdy kierowca bez pytania "a po co" zgadzał sie aby jego zestaw został uwieczniony na fotkach. Niestety czasy sie zmieniły :(


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 18:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Ja chociaz nie fotografuje to razem z chlopakami z wojewodztwa na naszym spocie mielismy jedna przygode. Obfocilismy sobie MANa TGA XLX z Rico na stacji w czasie kiedy kierowca kimal. Gdy odeszlismy kawalek zauwazylismy ze kierowca wyszedl z samochodu i zaczal ogladac pojazd a za chwile gdzies dzwonic. Pomyslelismy ze na Policje i wrocilismy mu powiedziec ze nie ruszalismy samochodu tylko zrobilismy zdjecia. Starszy driver zrozumial i nie byl na nas zly. My na naszych spotach zawsze pytamy kierowcow czy mozna a jezeli sa zza granicy to pokozujemy aparat. Zazwyczaj kierowcy pozwalaja.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 18:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sie 2006, 12:14
Posty: 110
GG: 3620097
Samochód: Astra GSi 16v
Lokalizacja: Legionowo

Ja mam podobna taktyke, zawsze sie pytam czy mozna, chyba ze drivera akurat nie ma albo spi.

I z reguly albo sa zdziwieni, ze ktos chce focic trucki albo sie zgadzaja, raz mailem sytuacje, ze nie za bardzo chcial sie zgodzic ale w koncu udalo sie go namowic :)

_________________
FRIC - transport i logistyka[/size]

Big wheels keep on turning...


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 18:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2005, 23:22
Posty: 2454
Samochód: Scania
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Cytuj:
Ja też zawsze pytam, ostatnio miałem okazję spotkać na parkingu pięknego CF-a z polerowaną cysterna Hoyer. Niestety kierowca choc równy gość nie wyraził zgody na zrobienie zdjec ponieważ niemiecki Hoyer sobie tego nie życzy
Ja ostatnio tez miałem przygodę związaną z firmą Hoyer. Mianowicie w czwartek wybrałem się na fotki na strefę ekonomiczną. Pod zakładami Toyoty stał ciekawy Axor 1840 z beczką kwasową. Podszedłem do kierowcy - bardzo miły Pan - przedstawiłem się, powiedziałem o celu fotografowania, a On zgodził się na sesję. Kiedy już się ustawiałem (idealne warunki, słońce w plecy, ciekawy sprzęt, dobra miejscówka o ciekawym, industrialnym tle) podszedł ochroniarz - emeryt z wścieklizną - i niestety zniweczył moje plany, nic nie dały tłumaczenia ani zgoda kierowcy. Na moją korzyść przemawiał fakt, że auto stało na drodze dojazdowej do fabryki, a nie na jej terenie. Niestety, do ochroniarza nie trafiały racjonalne argumenty - to się nazywa nadgorliwość :?


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 20:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 mar 2005, 20:40
Posty: 358
GG: 0
Lokalizacja: Gliwice

Cytuj:
Na moją korzyść przemawiał fakt, że auto stało na drodze dojazdowej do fabryki, a nie na jej terenie. Niestety, do ochroniarza nie trafiały racjonalne argumenty - to się nazywa nadgorliwość :?
Oj, podobnie wspominam spot z bracmi Michalec, kiedy to na początku lipca przyjechali do gliwickiego TRW. Fotografowaliśmy na drodze, nie na terenie firmy, a znad przeciwka już zaczęli ochroniarze pyszczyc, podobno potem robili duże problemy z powodu zdjęc (mnie potem nie było na chwilę). No, ale cóż poradzic, niektórzy licza na premie za skonfiskowane sprzęty itp.

_________________
Uważaj na zapałki, którymi w czasie jazdy podtrzymujesz oczy, gdyż mogą się zapalić lub wbić w gałki oczne.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 20:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2005, 23:22
Posty: 2454
Samochód: Scania
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Cytuj:
Mihu napisał:
Na moją korzyść przemawiał fakt, że auto stało na drodze dojazdowej do fabryki, a nie na jej terenie. Niestety, do ochroniarza nie trafiały racjonalne argumenty - to się nazywa nadgorliwość

Oj, podobnie wspominam spot z bracmi Michalec, kiedy to na początku lipca przyjechali do gliwickiego TRW. Fotografowaliśmy na drodze, nie na terenie firmy, a znad przeciwka już zaczęli ochroniarze pyszczyc, podobno potem robili duże problemy z powodu zdjęc (mnie potem nie było na chwilę). No, ale cóż poradzic, niektórzy licza na premie za skonfiskowane sprzęty itp.
Swoją drogą bardzo ciekawe jest to, że my nie fotografujemy tego, czego oni chronią :lol: Zestaw na ogół należy do innej firmy, niż ta, w której pracuje ochrona, i to kierowca jest za niego odpowiedzialny, a nie ochroniarz strzegący fabryki, magazynu, zakładu, itd. Więc teoretycznie jedyną osobą, która może mieć uzasadnione pretensje tyczace się robienia zdjęć składu jest kierowca :roll:

PS. Do dziś nie mogę przeżałować zdjęć tamtego wozu - nawet miałem tego dnia lepszy sprzęt niż zazwyczaj :evil:


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 20:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Cytuj:
podszedł ochroniarz - emeryt z wścieklizną
Tacy są najgorsi choć zdarzają sie wyjątki.
Cytuj:
Na moją korzyść przemawiał fakt, że auto stało na drodze dojazdowej do fabryki, a nie na jej terenie.
Miałem podobna sytuację, kiedyś wybrałem się na drogę dojazdową pod Zugil-em (zakłady urządzeń galwanicznych i lakierniczych) w poszukiwaniu gabarytów. Owego dnia z tego typu zestawów nic nie stało ale na zakładzie dostrzegłem cysternę z której przepompowywano jakiś kwas do stojących tam zbiorników. Gdy rozładunek się zakończył ustawiłem sie niedaleko bramy wjazdowo/wyjazdowej i czekałem aż ten interesujący mnie zestaw wyjedzie na drogę. Niestety nie tak odrazu cysterna opuściła bramę zakładu, przed wyjazdem pojazd musiał być zważony a kierowca poszedł wypełniać papiery. Mijało już dobre 20 minut więc poszedłem na portiernie zapytać strażnika o której kierowca będzie opuszczał zakład. Ten obiecał mi ze pójdzie się dowiedzieć. Niestety naszą rozmowę usłyszał drugi starszy ochroniarz i kategorycznie kazał mi zabierać się do domu. Mało tego podpuścił też kierowcę więc nie miałem już szans zrobić nawet jednej fotki.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 20:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2005, 23:22
Posty: 2454
Samochód: Scania
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Podsumowując nasze powyższe doświadczenia (założę się, ze wielu z forumowiczów miało podobne przeżycia) stwierdzam, że należy reaktywować pomysł dotyczacy legitymacji z rangą forumowicz - fotograf (każdy, czy to kierowca, czy to ochroniarz inaczej, przychylniej patrzy na osobę legitymującą się czymś takim - staję się ona bardziej wiarygodna) Kiedyś był nawej już jej gotowy projekt, ale widocznie nie do końca "przypilnowaliśmy" Harnasia żeby plan sfinalizować...


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 sie 2005, 9:17
Posty: 399
GG: 0

Cytuj:
podobno potem robili duże problemy z powodu zdjęc (mnie potem nie było na chwilę). No, ale cóż poradzic, niektórzy licza na premie za skonfiskowane sprzęty itp.
Ochroniarze spisali raport :D Początek był mniej więcej taki " O godzinie **** przyjechał czerwony samochód marki Scania o numerach rej. OPR ......, po zatrzymaniu samochodu wysiadło z niego czterech nastolatków i zaczęło robić zdjęcia :evil: "

Ja osobiście nie widziałem tego raportu, ale kierowca dostał go do przeczytania :| Następnie jakiś dupek kazał mi usunąć zdjęcie :? Do dzisiaj żałuje, że usunąłem to zdjęcie, ponieważ nie sprawdzał aparatu :|


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Cytuj:
należy reaktywować pomysł dotyczący legitymacji z rangą forumowicz - fotograf
Hmm, nie wiem czy to coś da :| Nie chciał bym żeby na tej legitymacji widniały moje dane osobowe, taki ochroniarz może wtedy na nas łatwo nasłać "pały".


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2005, 16:23
Posty: 359
Lokalizacja: Łódź

Kierowcy najczęściej nie stwarzają problemów i pozwalają na sfotografowanie ich pojazdu. Jeśli tylko wytłumaczy się, jaki jest cel robienia zdjęć i opowie o swojej pasji, to nie tylko zgodzą się na wykonanie zdjęć, ale można z nimi również czasami uciąć miłą pogawędkę i dowiedzieć się czegoś na przykład na temat danego wozu - ja miałem tak w przypadku bardzo sympatycznego kierowcy nowego TG-A XLX z Intry, którego fotosesję wykonałem we Włocławku.

Gorzej jest jednak ze wspomnianymi ochroniarzami, którzy najczęściej wykazują się nadpobudliwością :roll:... Taka sytuacja spotkała mnie i DeL'a podczas jednej z naszych wypraw na zakłady chemiczne Brenntag w Zgierzu koło Łodzi. Nie chcąc mieć problemów udaliśmy się najpierw do stróżówki, z prośbą o pozwolenie na zrobienie zdjęć stojących przed zakładem (nie a jego terenie!) zestawów. Niestety ochroniarz nie miał ochoty z nami rozmawiać i kategorycznie zabronił nam fotografować... W ten sposób mogliśmy sobie tylko popatrzeć na pięknego XF-a SC z Anhaltu...
Cytuj:
Podsumowując nasze powyższe doświadczenia (założę się, ze wielu z forumowiczów miało podobne przeżycia) stwierdzam, że należy reaktywować pomysł dotyczacy legitymacji z rangą forumowicz - fotograf (każdy, czy to kierowca, czy to ochroniarz inaczej, przychylniej patrzy na osobę legitymującą się czymś takim - staję się ona bardziej wiarygodna) Kiedyś był nawej już jej gotowy projekt, ale widocznie nie do końca "przypilnowaliśmy" Harnasia żeby plan sfinalizować...
Uważam, że to naprawdę dobry pomysł. Takie legitymacje z pewnością się przydadzą.


Ostatnio zmieniony 11 kwie 2007, 21:34 przez Kaczor, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Jeżeli zdjęcia były robione poza zakładaem, gdzie nie było informacji o zakazie używanie aparatów fotograficznych, to mogli się ugryźć w ..... .

Przypominam, że po zrobieniu zdjęcia, to do nas należą prawa autorskie i mamy prawo zrobić z tym zdjęciem co chcemy. Pytanie kierowcy czy możemy zrobić zdjęcie, należy raczej do podstawowych zasad kulturalnego zachowania i etyki niż do obowiązków, z których mielibyśmy prawne konsekwencje.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 gru 2006, 21:33
Posty: 217

Cytuj:
Nie chciał bym żeby na tej legitymacji widniały moje dane osobowe, taki ochroniarz może wtedy na nas łatwo nasłać "pały".
A po co dane osobowe? Wystarczy imię nick i nazwa forum. Oczywiście koniecznie ze zdjęciem, jak na rangę przystało :wink: Pomysł dla mnie nowy, w prawdzie narazie nie fotografuję, ale inicjatywę popieram.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Cytuj:
Jeżeli zdjęcia były robione poza zakładałem, gdzie nie było informacji o zakazie używanie aparatów fotograficznych, to mogli się ugryźć w ..... .

Przypominam, że po zrobieniu zdjęcia, to do nas należą prawa autorskie i mamy prawo zrobić z tym zdjęciem co chcemy.
To nie jest do końca tak, czasami drogi dojazdowe należą do zakładów. Nie ma też obowiązków wieszania na zakładach tabliczek informujących o zakazie fotografowania. Zanim przystąpi się do fotografowania powinno się wystąpić o zgodę do dyrekcji danej firmy która po wyrażeniu zgody poinformuje ochronę aby Ci wiedzieli co jest grane.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Może źle się wyraziłem. Chodziło mi o drogę użyteczności publicznej a nie wewnętrzną zakładu.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Cytuj:
A po co dane osobowe? Wystarczy imię nick i nazwa forum.
W takim razie proponuję coś w rodzaju identyfikatora czyli legitymacja w specjalnej oprawce powieszona na smyczy z nazwą forum. Coś takiego wygląda o wiele wiarygodniej niż jakaś karteczka którą każdy moze sobie wydrukować w domu na drukarce.


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 21:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2005, 16:23
Posty: 359
Lokalizacja: Łódź

Obecnie istnieje swoista luka prawna w ustawie o zakazie fotografowania, w związku z którą zarząd, czy ochroniarz danej firmy teoretycznie nie ma prawa zabronić nam wykonania zdjęć obiektu, a tym bardziej pojazdu stojącego poza terenem firmy.

:arrow:
Kod:
Przepisy prawne mówią wyraźnie, że zakaz fotografowania dotyczy obiektów o charakterze militarnym i strategicznym, ważnych dla bezpieczeństwa i obronności państwa. Dlatego nie możemy fotografować m.in. elektrociepłowni, elektrowni, lotnisk czy oczyszczalni ścieków.
W innych przypadkach zakaz fotografowania nie ma mocy prawnej. Budynek jest elementem krajobrazu miejskiego i nie ma żadnych podstaw aby zabronić robienia zdjęć.

W przygotowaniu jest projekt ustawy, w której zakazem fotografowania objęte zostaną obiekty szczególnie narażone na ataki terrorystyczne. Na liście obiektów znalazłyby się: dworce kolejowe, bazy wojskowe, mosty, kopalnie, elektrownie oraz (!) obiekty zabytkowe.
(C) http://www.wiadomosci24.pl

Tak to wygląda w "papierkowej" teorii, a jak jest w praktyce, niestety wszyscy wiemy...


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 22:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Czyli w opisanym kilka postów wcześniej przypadku, wdałbym się, delikatnie mówiąc w dyskusje z tym ochroniarzem. Nawet gdy by się to skończyło wezwaniem Policji, to nie mieliby oni żadnych podstaw prawnych do zabronienia, czy też ukarania za robienie zdjęć. A wtedy ochroniarzowi potocznie mówiąc "skoczyła by gula".


Tytuł:
Post Wysłano: 11 kwie 2007, 22:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

Cytuj:
zakazem fotografowania objęte zostaną obiekty szczególnie narażone na ataki terrorystyczne
Ciekawe jak jest z zakładami chemicznymi bo te są obwieszone tabliczkami z każdej strony o kamerach nie wspominając. Podejrzewam ze nawet gdybyśmy pokazali ten przepis to i tak kazali by nam skasować te zdjęcia i wypuścili by dopiero po interwencji policji. Żeby Was pocieszyć to miłośnicy fotografowania pociągów i obiektów należących do PKP mają gorsze przejścia niż my. Wystarczy sobie poczytać posty na jakimś forum aż się włos na głowie jeży.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: