Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
Gratuluje hiob ... !
Gratulacje należą się tym, którzy glosowali. Dzięki raz jeszcze. a teraz kolejna, już przedostatnia porcja fotek z trasy do Montany:
Jeszcze jedna ciekawa ciężarówka. Cabover Peterbilt model 372. Najbardziej opływowy z wszystkich caboverów, miał też parę innych ciekawych rozwiązań, jak podnoszenie przedniego panelu do góry, co umożliwiało dostęp do silnika bez podnoszenia kabiny. Można było w ten sposób sprawdzić i uzupełnić płyny itp. Produkowany w latach 1988-1993 nigdy nie zdobył popularności i zawsze był rzadkością na drogach. Teraz spotykam go nie częściej niż raz na parę lat. Tu, na naszym forum jest cały osobny temat poświęcony tej ciężarówce: viewtopic.php?t=1061 Zjechałem na chwilę z autostrady, żeby wysłać coś na poczcie, więc parę fotek pstrykniętych w miasteczku Wallace, Idaho. Stary autobus marki Flxible, przypominający naszego „ogórka”, Jelcza. Firma ta produkowała autobusy, głownie miejskie, jeszcze do 1996. roku, w którym ogłosiła bankructwo. Oczywiście nie takie, ale znacznie nowocześniejsze. Tutaj link do firmy mającej kilka podobnych autobusów na sprzedaż: http://www.sellabus.com/flxible.html
Obok autobusu Flxible inny ciekawy i rzadki pojazd: Nash Statesman Super. Model ten produkowano do roku 1956. i ten pewnie jest właśnie z tego okresu. Ja też, ale ja jestem w trochę lepszym stanie. I trochę młodszy. Zobaczymy za rok, czy osiągnę wygląd tego złomu . List wysłany, można ruszać w dalszą drogę. I na koniec policja stanowa z Idaho.
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Ostatni odcinek tej trasy, Montana. Widoki dalej przepiękne, szkoda, że zdjęcia z taniej cyfrówki nie są w stanie oddać uroku tych krajobrazów. Ale tym razem więcej pojazdów, niż widoków. Nawet się trafił helikopter i samochód campingowy zbudowany na podwoziu nowego Sprintera. Na ostatnim zdjęciu, obok jakiegoś Kenwortha i ciągnika rolniczego widać Macka model B, produkowanego w latach 1953-1966.
Osiedle „domów na kółkach”. W Montanie zimy potrafią być bardzo mroźne, ale te domy-baraki mają dobrą izolację i można je używać w każdym klimacie. Gniazdo orła na słupie. W Ameryce jest czysto nie dlatego, że nikt nie śmieci, ale dlatego, że wszyscy sprzątają. Kolejny salon sprzedaży Harleya. KW K100, taki, jak moja pierwsza własna ciężarówka.
Rejestracja:22 lis 2006, 18:57 Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna
Kolejne bardzo dobre i ciekawe fotki, "Hiob, dawaj następną porcję zdjęć, jak znajdziesz chwilkę czasu" . Bardzo zaciekawił mnie ten gabaryt http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 6ef95.html ,czy mi się wydaje, czy on ma jeszcze tam przyczepkę? Pozdrowionka i powodzonka w przemierzaniu kolejnych mil.
Amerykańskie ciężarówki bez "dziobów" mają w sobie coś co mnie przeraża. Niedawno widziałem coś takiego: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 7733f.html jadącego przez Częstochowę - wyglądało naprawdę odrażająco Swoją drogą ciekawią mnie te różnice pomiędzy amerykańskimi i europejskimi truck'ami. Dlaczego u nas tak ewoluowały, że kierowca siedzi nad silnikiem, a tam od lat bez zmian Ten dziub w zasadzie niepotrzbnie zabiera przestrzeń którą można przeznaczyć na ładunek lub większy sleeper.
Przy okazji hiob - czy masz coś przeciwko posługiwaniu się twoimi fotkami w dyskusjach na innych forach internetowych
Właśnie tak wygląda koszulka z Volvo To jest ta którą wygrałem dzięki Hiobowi!! Miałem ją sprzedać ale popatrzyłem ze jest to niezła pamiątka i też głupio mi się zrobiło bo wzbogacił bym sie dzięki Hiobowi!!
A teraz pytanie do tematu:
Hiob czy są już jakieś nowe filmy Doczekać się nie moge!!
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
"Hiob, dawaj następną porcję zdjęć, jak znajdziesz chwilkę czasu" ...
Na to włąsnie czekałem. Oto ostatnia porcja zdjęć z trasy do Montany. Następna trasa z Wyoming do Arizony. Na Wasze pytania odpowiem później, jak znajdę chwilkę czasu, na razie muszę trochę popracować.
Stanowa policja w działaniu. Na pierwszym zdjęciu nawraca i musiał się zatrzymać, żeby mnie przepuścić, ale za moment już go widzę w lusterku, jak błyskawicznie przelatuje koło mnie. Parę minut później znowu go widzę na poboczu z autem, za którym jechał. Rejestracja w Montanie zaczyna się od „MHP”, „Montana Highway Patrol”. To taka informacja dla tych, co się dziwią, czemy w Polsce już się rejestracje milicyjne nie zaczynają już od „MO”, ale od „HP”. Bo u nas też już nie ma milicji tylko jest highway patrol. . Nie wszyscy jeżdżą na Harleyach, BMW też ma swoich zagorzałych zwolenników. Na zdjęciu przez boczne okienko widać ptaka, z którym „goniłem się” przez chwilę. To na stromym podjeździe, gdy jechałem może 60 km/h i ten ptak nie miał problemu dotrzymywać mi tempa. Continental Divide. Jesteśmy na wysokości prawie 2000 m npm. Od tego miejsca woda z topiącego się śniegu spływa do Atlantyku. I 10 km zjazdu. Dla ciężarówek ograniczenie prędkości do 40 km/h.
Jak się wolno jedzie, to łatwiej robić zdjęcia. Zwłaszcza, że ci z drugiej strony też jadą wolno. Oni mają ograniczenie do 65 mil na godzinę, ale mają też stromy podjazd. A z naszej strony rampa wysypana głębokim grysem do wyłapywania tych, co się im przegrzały hamulce. Stary International „bubblenose” i Ford, albo Sterling z kabiną europejskiego Forda do malowania pasów na drodze. Własne koło też pomalował.
Rejestracja:10 mar 2007, 15:04 Posty: 153
GG: 539082
Lokalizacja: Słupsk
No Hiob piękne trucki sfociłeś Właśnie na tym mi zależał żeby było więcej zdjęć trucków niż krajobrazów.Ja nie twierdze że krajobrazy są brzydkie wręcz przecudne Hiob jak tylko znajdziesz chwilkę czasu to poproszę kolejną porcję zdjęć
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
...Dlaczego u nas tak ewoluowały, że kierowca siedzi nad silnikiem, a tam od lat bez zmian Ten dziub w zasadzie niepotrzbnie zabiera przestrzeń którą można przeznaczyć na ładunek lub większy sleeper.
Oj, chyba mi się narzażasz. KW K 100 to była moja pierwsza własna ciężarówka, a pierwszej miłości się nie zapomina. "wyglądało naprawdę odrażająco"?? Hmmm. De gustibus non est disputantum, ale dla mnie jest coś niesamowicie pociągającego w starych Pete'ach i Kenworthach caboverach. I nie jest prawdą, że tu jest bez zmian, bo bez zmian jest w Europie. Tam zawsze były głównie ciężarówki z silnikiem w kabinie. Natomiast w Stanach widać ewolucję, bo nawet jak ja tu przyjechałem, 25 lat temu, to większość ciężarówek to były "cabovery", a teraz niemal 100% to "conventionale", trucki z "dziobem". I "dziób" niczego nie zabiera, bo przepisy amerykańskie nie określają w zasadzie długości zestawu, ale długość naczepy. Ciężarówka z dziobem i dużym sleeperem może ciągnąć taką samą naczepę, jak "cabover". Dlatego właśnie te z nosami praktycznie zmonopolizowały rynek.
Cytuj:
Przy okazji hiob - czy masz coś przeciwko posługiwaniu się twoimi fotkami w dyskusjach na innych forach internetowych
Nie, oczywiście, że nie. Każdy może korzystać z moich zdjęć jak tylko chce.
Cytuj:
Hiob czy są już jakieś nowe filmy Doczekać się nie moge!!
Tylko jak jestem w domu mogę dokładać, bo w aucie mam zbyt wolne łącze. Nie wiem, które widziałeś, ale jak klikniesz na link w podpisie i otworzy Ci się to, co google znajdą, wybierz opcję "Sortuj według daty" i te najnowsze będą na początku.
To Kenworth K 100E, z "Aerodyne sleeper". Taki, jak moja pierwsza własna ciężarówka. Dość znany w Europie, bu był tu sprzedawany i testowany przez truckerskie gazety. Na naszym forum ktoś nawet powklejał zeskanowany test tego auta. Znajdziesz go tutaj: viewtopic.php?t=2287
Tyle na teraz, idę spać, bo u mnie noc. Pozdrawiam.
Rejestracja:22 lis 2006, 18:57 Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna
"Hiob, dawaj następną porcję zdjęć, jak znajdziesz chwilkę czasu"
Znowu kolejna porcja świetnych fotek. Bardzo zaciekawiła mnie ta pierwsza naczepa tego zestawu http://http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c98ad.html . Po co jej jest potrzebna 4 oś, w dodatku na pojedynczych kołach ? Czy ma to związek z tymi stanowymi przepisami dotyczącymi nacisku na oś? Nie za bardzo mi wygląda na wywrotkę. Nie spiesz się z odpowiedzią, grunt to bezpiecznie dojechać do celu. Pozdrowionka, szerokosci życzę.
Myślę, że do przewozu trocin. Tam jest sporo lasów i tartaków, a z trocin pewnie robią jakieś płyty paździerzowe, dlatego dość dużo widuje się takich naczep w tamtej okolicy.
Już wyżej pisałem o tym, w kilku stanach na północnym zachodzie dopuszczalne są zestawy ważące do 105 000 funtów, dlatego więc mają one często dodatkową, czwartą oś za kabiną kierowcy i trzy, lub cztery osie w naczepie. Chodzi o nieprzekraczanie dozwolonych nacisków na osie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę