Przewóz kruszywa

mam pytanie do szanownych forumowiczów jakie polskie naczepy nadają sie do przewozu kruszywa i jak są liczone stawki czy ktoś życzliwy może mi pomuc .pozdrawiam magnum2007

Najlepiej do przewozu kruszywa moim zdaniem nadają się wywrotki firm:
Bodex lub Wielton.

Bardzo dużo zestawów przeworzących materiały sypkie lata pod naczepami tych marek.

Pozdrawiam.

Wybór odpowiedniej naczepy powinien zacząć się od przemyślenia tego co się będzie wozić, czy ma to być naczepa uniwersalna, czy może usługi które będziesz oferował będą się koncentrować na jakimś konkretnym typie materiału. Więc czy będziesz woził kruszywa drobne tj. żwir, grys itp, lub duże kawałki skał i gruby kamień, lub ziemię. Możliwości jest naprawdę dużo.

Jeżeli chodzi o kruszywa, to jednym z lepszych rozwiązań jest naczepa w kształcie łodzi, nie wiem jak się dokłądnie nazywa ale mimo małego metrażu ma podobno wytrzymałą podłogę i jak nic nadaje się do przewozu żwiru itp...

[skoczek69]

Cytuj:

ale mimo małego metrażu ma podobno wytrzymałą podłogę i jak nic nadaje się do przewozu żwiru itp...

Wiesz to że ma wytrzymałą podłogę zależy od materiału z jakiego jest wykonana, techniki produkcji, kształtu ... I zapewne chodziło Ci o wywrotki rynnowe czyli tzw. "halfpipe" czyli w prostyn tłumaczeniu "pół rury" co ma odzwierciedlenie w ich kształcie. I o ile się nie mylę to wywrotki rynnowe są wytrzymalsze niż tradycyjne, często wykorzystywane są do transportu grubrgo kamienia i skał. Wielu producentów stosuje w budowie naczep i nadwozi bardzo wytrzymałą stal HARDOX i DOMEX o różnych grubościach.

[r]

© Fotogaleria Radka (r)

piszecie tutaj że naczepy rynnowe są fajne... OK zgadzam się, ale moim zdaniem najważniejsze jest to co się będzie woziło i rodzaj pracy:
zazwyczaj firmy mają płacone od kg ładowanego a wtedy najlepiej by zestaw był jak najlżejszy, ale jeśli chcemy być bardziej uniwerslani wtedy lepiej mieć naczepę "kwadratową" gdzie zawsze od biedy można upchnąć palety...

Cytuj:

piszecie tutaj że naczepy rynnowe są fajne... OK zgadzam się, ale moim zdaniem najważniejsze jest to co się będzie woziło i rodzaj pracy:
zazwyczaj firmy mają płacone od kg ładowanego a wtedy najlepiej by zestaw był jak najlżejszy, ale jeśli chcemy być bardziej uniwerslani wtedy lepiej mieć naczepę "kwadratową" gdzie zawsze od biedy można upchnąć palety...

No tak ale chciałem trochę doradzić bo kolega magnum2007 pytał o naczepę do przewozu kruszywa, a to pojęcie wydaje mi się względne i mogą się pod nim kryć różne rodzje "kruszywa" Chyba trochę za ogólnie podszedł do sprawy, i wnoszę że sam nie wie co będzie woził..

a ja powiem ze nie znam leprzej naczepy jak NOVA TRAIL

i dotyczy to nie tylko wanny ale rowniez plandekowek firanek budowlanek czy niskopodwoziowek

wszystkie je ciągnolem i powiem wam ze sprawują sie swietnie wystarczy powiedziec tylko ze te wszystkie bodexy i polkony to nic innego tylko xero NOVA TRAIL jakby widzial ktos plany to by uwierzyl ... kto siedzi gleboko w transporcie zna cala sytuacje jaka byla kiedys na targach poznanskich jak stanely obok siebie wanny czolowych producentow... SKI24 to zloty medalista z poznania

a mnie nurtuje problem jaką markę wybrać WIELTON; NOVA TRAIL czy SCHMITZ
może ktoś doradzi dokładnie interesuje mnie wywrotka
aluminiowa mulda; 38m sześciennych; klapa; osie SAF lub BPW (hamulce tarczowe); tłoczysko HYVA;
przeznaczenie: węgiel, miał, żwir, piasek, zboże itp., sporadycze ładunki ładowane dźwigami i suwnicami od góry typu: stal, słupy betonowe, drzewo,itp, (przewóz palet nie wchodzi w grę)
czyli przeznaczenie bardziej ogólne

a może ktoś doradzi w kwestii osi, bo też zabardzo nie mogę się zdecydować czy SAF czy BPW

skoro temacik o wannach to mnie tu nie moze zabraknac
dodam od siebie ze przy wyborze wanny nalezy sie sugerowac co sie nia chce wozic bowiem one wszystkie z pozoru sa takie same i ksztalt je jedynie wmiare rozroznia. Najlepsza do transportu roznych przedmiotow, nie zawsze sypkich jest kwadratowa ktora ma z jednej strony burte podzielona na bodajze 3 ktore mozna opuscic jak przy zwyklej skrzyni i np ladowac widlakiem palety, lub towar na paletach
Ja mam do czynienia raczej ze zwyklymi patelniami
nowsze to Bodex'y a strasze modele sa LAG'a

no to kolejny WIELTON będzie śmigał po Polsce
zamówiłem na osiach SAF MODUL Hamulec tarczowy 22.5", bo tylko przy tej osi napisali że ma nośność od 8 do 12t, może będzie mocniejsza?
http://www.safholland.eu/start.php?lang ... 11&menu3=6
co o tym sądzicie dobry wybór?
Proszę o komentarze.

powiem tak wielton ma plusy ale tez minusy i wcale nie jest tak wytrzymaly jak sie wydaje zdarzaja sie egzemplaze wadliwe i to wcale nie tak zadko

nova trail juz tylko uzywki bo firma padla to praktycznie kopia naczep langendorf

co do osi to chyba jednak saf prostrze a prze to tansze
bpw ma renome ale ich konstrukcja jest bardziej skomplikowana

Którą z tych trzech naczep jest najlepsza do przewozu kruszyw pod względem wytrzymałości i bezawaryjności.
Carnehl
źródło: http://www.allegro.pl
Reisch
źródło: http://www.otomoto.pl
Schmitz (hamulce tarczowe)
źródło: http://www.allegro.pl

Cytuj:

Którą z tych trzech naczep jest najlepsza do przewozu kruszyw pod względem wytrzymałości i bezawaryjności.

Z Carnehl miałem doczynienia, oczywiście nie taka sama ale spisywała się dobrze żadnych przykrych niespodzianek, co do Schmitza to ogólnie bdb naczepa ale lepiej gdyby były bębny, chyba że bedziesz latał tylko na trasach. z Reish-em nie miałem doczynienia więc się nie wypowiem.

Czemu lepiej bębnowe, przecież tarczówki po pierwsze mocniej hamują, a po drugie jest mniej elementów które mogą się zużyć.

Cytuj:

Czemu lepiej bębnowe, przecież tarczówki po pierwsze mocniej hamują, a po drugie jest mniej elementów które mogą się zużyć.

Ale w terenie lepiej radzą sobie bębnówki, ponieważ wszystkie ważne elementy schowane są pod bębnem. A co zrobisz, jeśli na tarczówkę dostanie się piasek? Do wymiany zakwalifikuje się tarcza i klocki, a to nie są w ciężarówce czy naczepie tanie części.

Cytuj:

lukasz_ napisał(a):
Czemu lepiej bębnowe, przecież tarczówki po pierwsze mocniej hamują, a po drugie jest mniej elementów które mogą się zużyć.
Ale w terenie lepiej radzą sobie bębnówki, ponieważ wszystkie ważne elementy schowane są pod bębnem. A co zrobisz, jeśli na tarczówkę dostanie się piasek? Do wymiany zakwalifikuje się tarcza i klocki, a to nie są w ciężarówce czy naczepie tanie części.

To jedno, a drugie to własne doświadczenie, juz ja wiem co przeżyłem z tarczami przy wywrotce..., nie polecam mówiąc krótko, chyba że bedzie ona latała na trasach, ale jeśli kopalnie, żwirownie, budownictwo drogowe to odradzam.

Może któś miał do czynienia z naczepą Reisch albo CMT CHJNICE

Jedni chwalą CMT inni nie chcą ich znać, dlaczego tak nie wiem. Co do wywrotek mogę ci polecic Janmil- może i topornie wygląda ale bardzo solidna naczepa, Gras- tyle że to młoda marka i nie wiadomo co będzie za pare lat, Schwarzmuller, Schmitz, ze starszych naczep to jeszcze Fruehauf i Feldbinder.