Tour de USA. Pozostałe trasy hioba. Zapraszam, miejsca sporo

Hiobie,daj jeszcze trochę zdjęć,bo są ciekawe.Słuchaj,mam takie osobiste pytanie związane z motoryzacja w Stanach Zjednoczonych AP,a mianowicie:czy spotyka się tam samochody Peugeot 604?I co o nich sądzisz.Za komuny całe kierownictwo PZPr-u i inne VIP-y jezdziły takimi autami...
PS:Pytanie do ogółu:jak się pisze literkę ziet na klawiaturze?

[hiob]

Cytuj:

...czy spotyka się tam samochody Peugeot 604?I co o nich sądzisz.Za komuny całe kierownictwo PZPr-u i inne VIP-y jezdziły takimi autami...

Nie widziałem go chyba tutaj, choć Peugeoty były tu sprzedawane jeszcze 16 lat temu. Ostatni model, jaki można tu było kupić, to chyba Peugeot 405. Widuje się modele 504, 505 i nawet 403. Ten ostatni spopularyzowal tu porucznik Colombo. 604 także był sprzedawany, ale nigdy nie zdobył wielkiej popularności.

Cytuj:

ak się pisze literkę ziet na klawiaturze?

Prawy "ALT" i "X"

Bardzo często (średnio radz dziennie) zaglądam do twojego tematu. Muszę przyznać, że z zaciekawieniem czytam twoje recenzje z tras oraz z przyjemnością oglądam zdjęcia. Nie mam zamiaru zadawać Tobie pytań typu: jaki truck najlepszy, ile spala twoje Volvo, lub ile średnio zarabiasz; bo takie pytania bardzo często można spotkać w Twoim temacie. Ale jednak się skuszę i zapytam prosto: Jak się czujesz jako kierowca ciężarówki w Stanach Zjednoczonych. Chodzi mi o to czy chętnie wsiadasz do Volva (które ma kilka poskich akcentów ), i przemierzasz tysiące mil... Czy wiedząc "jak wyglądała by przyszłość" zrobił byś to jeszcze raz (mam tu na myśli czy został byś kierowcą), a ostatnie pytanie to czy nie zastanawiałeś się nad powrotem do korzeni czyli do Polski . W polsce może znane życzenia dla truckerów ale życzę Ci tyle samo powrotów co wyjazdów i aby każda trasa przynosiła Tobie satysfakcję .

Mam pytanie często przesuwasz wózek w naczepie i czy firma jkc ma jakąś stronę internetową. Powiedz mi czy dużo jest firm transportowych polskich w USA

Cytuj:

...Jak się czujesz jako kierowca ciężarówki w Stanach Zjednoczonych. Chodzi mi o to czy chętnie wsiadasz do Volva ... Czy wiedząc "jak wyglądała by przyszłość" zrobił byś to jeszcze raz ... a ostatnie pytanie to czy nie zastanawiałeś się nad powrotem do korzeni czyli do Polski

Uczucia są zmienne i czasem bardzo trudno się zmobilizować do pracy, ale najczęściej po parodniowym pobycie w domu ciągnie mnie w drogę. Nie mogę Ci odpowiedzieć na pytanie co bym zrobił, gdybym znał przyszłość, bo byłoby to gdybanie. Nikt nie zna odpowiedzi na takie pytanie, bo nikt nie zna przyszłości. Życie zawsze jest ciągiem wyborów i zawsze się będzie zdarzać, że będziemy wybierać gorsze rozwiązania. Ale zawsze wybieramy te, które uważamy w danej chwili za najlepsze. Nie ma więc co żyć przeszłością i dumać "co by było gdyby...", ale trzeba żyć zawsze dniem dzisiejszym. Tylko teraz możemy coś zrobić, nie wczoraj i nie jutro, ale właśnie w tym momencie.

A co do powrotu do Polski to pisałem już nie raz o tym. Ale nie jest to takie proste. Trudno zaczynać życie od nowa, jak się ma 50 lat. Pani Hiobowa ma tu dobrą pracę, dzieci mają tu szkołę, przyjaciół, nie tak prosto wszystko rzucić i wracać tylko dlatego, że teraz można. Myślę o powrocie na emeryturze, ale jak tak dalej pójdzie, to mnie na Polskę nie będzie stać. Jak złotówka będzie równa dolarowi, to ludzie z Polski będą się wyprowadzali na emeryturę na Florydę, bo będzie zdecydowanie taniej.

Cytuj:

Mam pytanie często przesuwasz wózek w naczepie i czy firma jkc ma jakąś stronę internetową. Powiedz mi czy dużo jest firm transportowych polskich w USA

Tylne koła w naczepie muszę praktycznie przesuwać za każdym razem, jak mam ładunek 20-tonowy. Zawsze bowiem jest on trochę inaczej rozłożony. A jeżeli chodzi o polskie firmy transportowe w USA to bardzo niewiele o tym wiem. Może jak tu zawitają jacyś kierowcy z okolic Chicago, więcej będą umieli na to powiedzieć. Zapraszam ich tu często, ale jakoś nie widzę do tej pory zbytniego odzewu.

Hiobmam głupie pytanie,pewnie wyproadziłęś się z PRL-u w latach 80.A byłeś w wojsku?

Cytuj:

Ale zdjęć autobusów będzie teraz trochę, więc powinieneś być zadowolony.

Już się doczekać nie mogę i na stronke też zajrze

Cytuj:

Tak, te światła są tu wymagane przez prawo.

Dziękuje za odpowiedż i życze kolejnych super fotek oraz szerokości

Cytuj:

Hiobmam głupie pytanie,pewnie wyproadziłęś się z PRL-u w latach 80.A byłeś w wojsku?

Jednym słowem "nie". A jak Cię interesuje więcej faktów z mojego życia, to na stronce jest całe moje świadectwo. Możesz je przeczytać klikając TUTAJ.


I już poranek na parkingu w Indiana. Kierowca JB Hunta uprawia poranną gimnastykę: Bieg dookoła własnej ciężarówki. Mnie by się też przydało, ale jak widzicie stoję na samym boku, nie dam rady biegać dookoła…

Bardzo mi się podoba podejście władz do kierowców w tym stanie. Nie tylko zezwalają na parking na wjazdach i zjazdach z autostrady, oznaczając dokładnie miejsce, gdzie wolno parkować, to do tego na płatnej autostradzie I-80, gdzie nie da się zjechać z autostrady, by zaparkować na rampie (bo trzeba zapłacić) pobudowano parkingi dla ciężarówek mieszczące po kilkaset samochodów. Koszt niewielki: Wyasfaltowany plac, kosze na śmieci i kilka przenośnych ubikacji, a dla kierowców duże ułatwienie. Dzisiaj tak pusto, bo mamy długi weekend i ruch ciężarówek niewielki. Stoi jednak jeden Freightliner z dwoma naczepami, więc otrzymał małą sesję fotograficzną.



Jeszcze parę zdjęć podwójnych naczep i jeszcze jeden Mercedes S 550 4 Matic. Najwidoczniej jest prawdą, że opcja napędu na 4 koła jest tu bardzo popularna. Peterbilt 377 z dużą sypialnią, interesująco pomalowany zestaw KW T 2000 z jakąś specjalistyczną naczepą i radiowóz Indiana State Trooper. Będzie ich dzisiaj sporo, bo jak długi weekend to i akcja „Wracajmy żywi”. Autokar MCI pracujący w Greyhoundzie, mały Freightliner z wielką sypialnią i pierwsza ofiara zwiększonej obecności policyjnej na drogach.



Fabryka sypialni dla kierowców i kampingowych samochodów na podwoziach ciężarówek. Dawny kolega z pracy, potrójne i podwójne naczepy, porzucona ciężarówka i Disco poprzedniej generacji.

Witam wszystkich!

Jestem tutaj nowy ale czytam ten temat od samego początku. Trafiłem na to forum przez przypadek szukając foty Jelcza jakim kiedyś jeździł mój ojciec. Ponieważ zawsze podziwiałem US Trucki i jak byłem mały moim "idolem" był "rubber duck" z (wszystkim tu dobrze znanego) filmu, wpadłem na relacje Hioba.
Więc pozdrawiam przede wszystkim Hioba i gratuluje znakomitych relacji i zdjęć z tras Musze powiedzieć ze trudno się oderwać od czytania i oglądania...ta przestrzeń jest niesamowita tak jak i trucki, chociaż na żywo napewno robi to jeszcze większe wrażenie. Co do truckow to wiem bo widziałem już pare na żywo w muzeum, one mają więcej "duszy" niż te europejskie (dla mnie). Pozatym widziałem już parę konwoji US Army i te ich ciągniki, chociaż nie mają chromu itp, zawsze robią wrażenie!!! Wydają się takie wielkie
Hiob mam do Ciebie pytanko, sam zawsze szukasz nowego ładunku jak się rozładujesz czy może zajmuje się tym Twoja żona jako szef i daje Ci namiary? Jak to robisz sam to jak to wygląda? dzwonisz po firmach czy przez net ich szukasz?


Szerokiej drogi....keep on going

... Przez chwile poczułem sie jakbym tam rano był na tym parkingu i widzał teog kierowce i przejeżdżające raz poraz ciężarówki- miłe a zarazem smutne uczucie że nie moge tam być...
Ale dzięki Twoim relacją HIOB moge sobi to chociaż wyobrazić bo są one świetnie opisane i zawierają świetne zdjęcia.
Jak napisał kolega wyżej KEEP ON GOING

Cytuj:

...
Hiob mam do Ciebie pytanko, sam zawsze szukasz nowego ładunku jak się rozładujesz czy może zajmuje się tym Twoja żona jako szef i daje Ci namiary? Jak to robisz sam to jak to wygląda? dzwonisz po firmach czy przez net ich szukasz?...

Witaj. Szukam jak się tylko da. Przez Internet i dzwonię do tych brokerów, którym już woziłem i szefowa szuka ładunków też.

Jeszcze parę fotek samochodów sfotografowanych na autostradzie i ciekawy pomysł ostrzegania przed sarnami. Krawędź drogi jest zabezpieczona promieniem laserowym i gdy zostanie on przecięty przez jakieś zwierze, czy inny obiekt, zapalają się ostrzegawcze lampki. Na pewno nie jest to doskonały system, ale pomaga i jak lampka mruga, człowiek rozgląda się za dziką zwierzyną. Cały system zasilany jest, jak widać, bateriami słonecznymi.



Naczepa B-train i drobna stłuczka przed bramkami do płacenia na autostradzie. Kierowca tego Freightlinera nie wyhamował i lekko zniekształcił bagażnik Forda. Parę dużych sleeperów, koparka Cat i wszechobecne radiowozy policji w Ohio.




Autobus MCI Greyhounda, Chevrolet HHR z ciekawą rejestracją, jeszcze jeden autokar, GMC Yukon i policja stanowa w działaniu. Volvo VN 610 i Volvo VN 630, oba z FedEx-u z potrójnymi naczepami i grupa motocyklistów.

Mam pytanko jaka firma w USA jest największa podwzględem ilości autobusów albo inaczej jaką najczęściej widać na drogach nie chodzi mi o dokładne liczby tylko tak "na oko" i na zdjęciach widze że sami starsi Panowie jeżdzą autobusami i u nas powoli tak się robi

ten ford jest juz pewnie w polsce wyklepany hehe

Hiob, Jestem pod Wrażeniem. Przeczytałem Wszystko co znajduje się tutaj, Przeczytałem także Twoje Świadectwo. Widzisz, w każdym z Nas Jest Bóg trzeba tylko Chcieć go przyjąć do naszego życia a już to życie staje się lepsze !! Podziwiam Cie !! widze że jesteś naprawde szczęśliwym człowiekiem, robisz to co Lubisz, prowadzisz wielką ciężarówkę, wozisz wszelakie i drogie towary, a mimo wszystkiego potrafisz zatrzymać się, "wałczyć światła Awaryjne" i przelecieć przez ogrodzenie prosto do Kościoła
Hiob, Brawo dla Ciebie, podobają mi się Twoje Trasy, zawsze coś nowego, coś ciekawego, Powiedz mi ile w swoim życiu już przejechałeś kilometrów ? i czy dalej pragniesz jeździć Swoim Volvem i przemierzać bezkresne i niekończące się Autostrady ? Pozdrowienia dla Ciebie !!

Cytuj:

Mam pytanko jaka firma w USA jest największa podwzględem ilości autobusów albo inaczej jaką najczęściej widać na drogach nie chodzi mi o dokładne liczby tylko tak "na oko" ...

Myślę, że Greyhound i Coach USA/Coach America to największe firmy w USA. Coach USA głównie ma chartery, choć także obsługuje stałe trasy, także dla przedsiębiorstw komunikacji miejskiej (np. w New Jersey i Nowym Jorku). Coach America i Coach USA to teraz różne firmy, ale Coach America oddzielił się kilka lat temu od Coach USA i ciągle ma bardzo podobnie malowane autobusy. Greyhound to taki polski PKS, głownie obsługująca stałe trasy.

Cytuj:

Hiob, Jestem pod Wrażeniem. Przeczytałem Wszystko co znajduje się tutaj...

ile w swoim życiu już przejechałeś kilometrów ? i czy dalej pragniesz jeździć ... ? Pozdrowienia dla Ciebie !!

Jak rzeczywiście wszystko przeczytałeś to i ja jestem pod wrażeniem.

W sumie przejechałem już ponad 5 milionów kilometrów i chyba, jak Bóg da, będę jeździł do końca życia. Albo do emerytury. Trudno coś zmieniać, jak piećdziesiątka się zbliża wielkimi krokami. Tym bardziej, że lubię tę pracę. Pozdrawiam i Ciebie.

Niezbyt częsta kombinacja: Western Star i duża sypialnia. Nowa Honda CRV, bardzo tu popularny samochodzik i jeszcze jeden potrójny skład FedEx-u, tym razem ciągniony przez Coronado. Ford Explorer z Alaski i kolejne ofiary policyjnej gorliwości. Chrysler 300C i Crossfire i 550 SL z Florydy.



Typowa zabudowa miast na północnym wschodzie i środkowym zachodzie, od Chicago do Nowej Anglii. Tutaj Cleveland w Ohio. Niemal każdy, kto przyjeżdża z Polski i widzi te domy, załamuje się. One naprawdę wyglądają tak, że w Polsce ludzie by się wstydzili w takich mieszkać. Oczywiście nie znaczy to wcale, że każdy z nich jest ruiną. Ich elewacje z desek, albo z plastikowych, czy aluminiowych imitacji desek zupełnie nie podchodzą naszym gustom i robią one na nas wrażenie szop i stodół. Ale Amerykanom właśnie takie elewacje się często podobają bardziej, niż tynki i cegła. Trochę lepsze wrażenie robią centra wielkich miast. Mijając Cleveland przez chwilę autostrada jedzie tuż przy nabrzeżu jeziora Erie. A policja jest wszechobecna.

Panie i Panowie.Ladies and Gentelem(chyba dobrze napisane). Mam ogłoszenie.
Jeśli Hiob przejechał kolo 5 000 000 (słownie: pięc milionów) kilometrów, a długośc równika to 40 076 km to Hiob okrążył ziemię ponad 124 razy Nieźle jestem pełen podziwu i gratuluję

Cytuj:

... Ladies and Gentelem(chyba dobrze napisane). ...

No, niezupełnie, ale byłeś blisko

Hehe- hiob masz przejechane 5mln. km i 500psotów na forum i 550 koni pod maską ( a może 525 ) i nadal liczby rosną- za te kilometry to Ci się jakaś statuetka należy
Szerokości i coraz więcej uciekających z pod kół Twojej maszyny kilometrów

Cytuj:

Hehe- hiob masz przejechane 5mln. km i 500psotów na forum i 550 koni pod maską ( a może 525 ) i nadal liczby rosną...

Właśnie. Postów już 501, ale koni pod maską "tylko" 500.

Hiob, A Myślałeś żeby zmienić sobie Trucka ? Na jakiegoś szybszego ? Czy jestes bardzo związany już z Tym Volvem, powiedz, Ile Nim jeździsz ?