Życie kierowcy w trasie

pracowałem wystarczająco długo.

czyli liczbowo jak to się przedstawia Panie CYRYL?

to nie ma chyba tak istotnego znaczenia.

Według mnie zawód kierowcy to nie jest praca, tylko sposób na życie, chociażby dlatego, że po pracy idzie się do domu...
Co do określenia, że "kierowca jest jak pies..." zgodzę się w zupełności, a tym którzy piszą, że oni to nie będą tego, czy tamtego powiem tyle - niech najpierw pojeżdżą, a potem głosują. Pamiętajcie, że ludzkiej fizjologii nie da się zaplanować i tego, że się zdąży dojechać na stację również.

Swierdzenie "kierowca jest jak pies..." jest porostu to okreslenie poziomu człowieka jaki reprezentuje wypowiadajac te sława.

Kierowca też człowiek który cieżko pracuje aby zarobic pieniadze i godnie żyć.

Cytuj:

to nie ma chyba tak istotnego znaczenia.

ano ma niestety Panie kolego znaczenie, bo jak widzę po tym forum to doświadczenie tutaj zaczyna się od tygodnia w trasie z tatą za kółkiem, kpina. Nie mówię tutaj o konkretnych driverach, którzy zapieprzają na chleb przez pół Europy i po sam Ural...takich doceniam i choć zaczynam ten fach to nie uważam, że kiedykolwiek będę "doświadczonym" kierowcą, życie w odpowiednim czasie skoryguje moje "doświadczenie"
Rozumiem wyżej podniesiona bródkę, bo tak widzę po pytaniach i odpowiedziach, że wszyscy mają Cię tutaj za skarbnicę wiedzy i doświadczenia, ale szczerze powiem, wkurza mnie wywyższanie się stwierdzeniami takiego typu jak powyżej zacytowałem. Grzecznie zapytałem ile lat spędziłeś za kółkiem, a tu proszę odpowiedz godna stwierdzenia "szczeniacka"
Pozdrawiam.

Zastanawiam się fotchel, o co Tobie chodzi? Przecież to prywatna sprawa Cyryla kim jest, co robi i jakie ma doświadczenie. Jeżeli nie życzy sobie udzielać takich informacji (a w tym wypadku ewidentnie tak jest), należy to uszanować. Po za tym do czego potrzebna Ci taka wiedza? "Jakie to ma znaczenie"?

Skoro delikatną, wymijającą odpowiedź nazwałeś szczeniacką to przeczytaj swój własny post.

napisałem, że mam wystarczająco długą praktykę.
jeździłem jako kierowca pojazdów dostawczych, ciężarowych (z czego znaczną część w transporcie między narodowym), autobusów. byłem wykładowcą i instruktorem mauki jazdy. w tej chwili między innymi szkolę kierowców na potrzeby firmy.
więc wydaje mi się, że ilość lat nie jest tu tak istotna. czy bym spędził za kółkiem mniej lub więcej 5 czy 10 lat nie podejrzewam, żeby to miało wpływ na to czego sie nauczyłem, dlatego napisałem (grzecznie) "wystarczająco długo".

oczywiście są ludzie dla których kierowca, który przejeździł 12 lat jest lepszy od tego z 10 letnim stażem, czy człowiek 30 letni jest mądrzejszy od dwudziestolatka. ja jednak oceniam ludzi po umiejętnościach lub po ich wypowiedziach, więc pytanie: "jak to się przedstawia liczbowo?" tak jak napisałem nie ma dla mnie znaczenia.

Widze Kolego Cyryl, że masz za nic kolegów...po prostu stwierdzenia takiego typu podważają Twoją wiedzę "życiową" na tematy transportu,(nie piszę tego złośliwie) zawsze nawet info z przeczytanej gazety specjalistycznej, w tym wypadku o transporcie na przykład dużo wnosi. Jestem po szkole transportowej tak więc wiele zagadnień znam też na podstawie książek, opisów, referatów itp, ale za nic ma się to w świetle "życia". Zamierzam teraz sam siąść za fajerę i myślę, że bedzie ok, ale doświadczenie jakie posiadam do tej pory za nic ma się do tego na trasie...

Nie oceniam ludzi, po ich wieku, ani wyglądzie najważniejsze jest to co sobą reprezentują, w odniesieniu do Twoich odpowiedzi na, proste jak mi sie wydawało pytanie, śmiem twierdzić, że jesteś WIELKIM ZNAWCĄ TEMATU, jakich tutaj wielu( wystarczy spojrzeć na link z zaprezentowanymi swoimi fotkami) i już wiadomo jaką większość stanowią tutaj znawcy tematu-właśnie.
Może przeoczyłem Twoją fotkę ale nie przypominam sobie, abym Twoją tam odnalazł...
Pozdrawiam, życzę powodzenia w nauce przyszłych Driverów...

proszę wypowiadać się za siebie.

ja swój stosunek do kolegów z forum wyrażam w chęci pomocy.
jeżeli będziesz potrzebował jakiś istotnych informacji o transporcie, pojazdach itp. udzielę najbardziej wyczerpującej odpowiedzi na jaką mnie stać.
jednak nie uważam, że ilość spędzonym przeze mnie lat za kierownicą była warta kruszenia kopii, odnotowywania na tym forum.

jeżeli odpowiedź jaką Ci podam na ważny dla Ciebie temat będzie zła to najdłuższa praktyka nie pomoże mi w Twojej ocenie.

Ja,podobnie jak Harry_man

Cytuj:

Zastanawiam się fotchel, o co Tobie chodzi?

O co ten dym?Ktoś uznał że nie chce (nie jest ważne z jakiego powodu) udzielić Ci informacji na ten temat i powinieneś to uszanować.Koniec,kropka.

A co do:

Cytuj:

( wystarczy spojrzeć na link z zaprezentowanymi swoimi fotkami) i już wiadomo jaką większość stanowią tutaj znawcy tematu-właśnie.
Może przeoczyłem Twoją fotkę ale nie przypominam sobie, abym Twoją tam odnalazł...

Nie pomyliło Ci się coś???

W sumie każdy może miec swoje 12 lat i czytać dużo ksiązek fachowych...pozdrawiam

CYRYL MA RACJE NIE WAZNE ILE JEZDZI nie musi nam się zwierzać każdy ma swoje zdanie jeden lepsze drugi gorsze1pozdrawiam truckerów!

ale chodzi mi oto czy wogóle jezdził i ile czasu,bo z tego co wyczytałem w info na PW od CYRYLA to powinien miec jakieś 123 lata?

ale ty jestes dekiel fotchel normalnie jak muj brat cioteczny nic mu sie nie da wytlumaczyc ma 24 lata a zachowuje sie gorzej niz 14 latek zwolnil se z pracy dlatego ze syn szefa go wkurzyl tak samo sie zachowujesz moj tata jezdzil 10 lat i nie hetnie mowi o tym ile lat jezdzil nikomu mi akurat mowi bo jestem jego synem nie kazdy chce aby wszyscy wszystko wiedzieli sam to kiedys zrozumiesz ale tacy sa tez ludzie jak ty ktorzy chca pokazac ze sa wazniejszy i lepsi od innych sory ale musialem to napisac bo mnie wkurzyles tymi wypowiedzami

Fotchel jestem na tym forum parę dni dłużej od Ciebie i zawsze z ciekawością i uwagą czytam posty Cyryla. Z postów tych jasno wynika, że ma dużą wiedzę praktyczną,z czego wnioskuje, że ma sporo doświadczenie za kółkiem. Myślę, że sam do takiego wniosku dojdziesz jeśli pobędziesz aktywnie na tym fforum.

Cytuj:

ale ty jestes dekiel fotchel normalnie jak muj brat cioteczny nic mu sie nie da wytlumaczyc ma 24 lata a zachowuje sie gorzej niz 14 latek zwolnil se z pracy dlatego ze syn szefa go wkurzyl tak samo sie zachowujesz moj tata jezdzil 10 lat i nie hetnie mowi o tym ile lat jezdzil nikomu mi akurat mowi bo jestem jego synem nie kazdy chce aby wszyscy wszystko wiedzieli sam to kiedys zrozumiesz ale tacy sa tez ludzie jak ty ktorzy chca pokazac ze sa wazniejszy i lepsi od innych sory ale musialem to napisac bo mnie wkurzyles tymi wypowiedzami

to pewnie Cię też wkurzy moja sugestia ...przed pisaniem czegokolwiek zwróć uwagę na ortografię a pózniej się wymądrzaj...

[ Dodano: Pią, 06.07.2007, 21:39 ]

Cytuj:

Fotchel jestem na tym forum parę dni dłużej od Ciebie i zawsze z ciekawością i uwagą czytam posty Cyryla. Z postów tych jasno wynika, że ma dużą wiedzę praktyczną,z czego wnioskuje, że ma sporo doświadczenie za kółkiem. Myślę, że sam do takiego wniosku dojdziesz jeśli pobędziesz aktywnie na tym fforum.

Gwarantuję Ci, że jestem tutaj aktywnym "czytelnikiem", ale nie nabijam tak postów jak np. Ty kolego...mam coś do powiedzenia to wtedy piszę, nie zależy na uznaniu kolegów przez to, że napisałem ponad 200 postów i zostanę kimś na tym forum, bo chyba nie o to tutaj chodzi, chyba że coś przeoczyłem?

[ Dodano: Pią, 06.07.2007, 21:42 ]

Cytuj:

ze sa wazniejszy i lepsi od innych

Ja coś takiego twierdzę, chodzi mi tylko o ilość lat zjeżdżonych przez Kolegę Cyryla, ale właśnie jak widzę duma koledze Cyrylowi i chęć wywyższenia się od innych jest ogromna....

[ Dodano: Pią, 06.07.2007, 21:44 ]
a to może taka drobna zagadka wobec tego do "naszego specjalisty" z forum... p.Cyryla:
ile jest śrub mocujących siodło do ramy ciągnika siodłowego samochodu MAN TGA XXL 480
Pozdrawiam i szerokości

Ktoś tutaj na siłę próbuje zrobić z siebie nowego "lidera"

Moja propozycja - ignorować i wrócić do tematu wątku

Cytuj:

...Ja coś takiego twierdzę, chodzi mi tylko o ilość lat zjeżdżonych przez Kolegę Cyryla, ale właśnie jak widzę duma koledze Cyrylowi i chęć wywyższenia się od innych jest ogromna...

kolego Fotchel,

napisałem na tym forum ponad 1200 postów, z czego większość to nie wyrazy chęci wywyższena się, ale odpowiedzi na pytania, porady, wysyłane płytki CD o transporcie, pojazdach itp. jeżeli nie życzysz sobie mojej działalności proszę powiedz to otwarcie, bo wydaje mi się że to jest celem Twojej krucjaty.
jednak na tym forum jest trochę więcej użytkowników niż Ty, którym mogę udzielać informacji, więc jeżeli pozwolisz będę nadal wypowiadał się na te czy inny temat wedle własnego uznania.

poza tym nie widzę potrzeby, aby warunkiem koniecznym wypowiadania się na forum było podanie ilości lat spędzonych za kółkiem potwierdzonych notarialnie.

Cytuj:

jednak na tym forum jest trochę więcej użytkowników niż Ty, którym mogę udzielać informacji, więc jeżeli pozwolisz będę nadal wypowiadał się na te czy inny temat wedle własnego uznania.

amen