Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Rzeszowie został utworzony przez Wojewodę Rzeszowskiego i jest wojewódzką samorządową osobą prawną nadzorowaną przez Zarząd Województwa Podkarpackiego.
Kontakt:
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Rzeszowie
Al. Wyzwolenia 4
35-501 Rzeszów
Witam
Za 3 dni mam egzamin na prawojazdy kategori C w Wojewodzkim Osrodku Ruchu Drogowego w Rzeszowie. Poniewaz obawiam sie ze napewno nie zalicze tego egzaminu, z dobrze wszystkim znanych powodow, prosze o podpowiedzi komentarze, wskazowki od tych ktorzy mieli do czynienia z tym osrodkiem, tych ktorzy tam zdawali prawo jazdy. Powiedzcie na co nalezy uwazac, na co zwrocic szczegolna uwage, czego sie czepiaja itd, itp. Za wszwlka pomoc dziekuje i pozdrawiam
Rejestracja:15 sie 2006, 12:58 Posty: 550
GG: 8261240
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Rzeszowie nie miałem do czynienia.Rzeszów to spore miasto.W końcu wojewódzkie.Będzie Ci trudno zdać w tym mieście egzamin, ale nie chce abyś zwątpił w siebie.Myślę, że ci będzie trudno gdyż Rzeszów jest dużym miastem, wiele samochodów po nim jeździ no i co najważniejsze-większy ruch. Bardziej polecałbym ci WORD w Tarnobrzegu Znam go bardzo dobrze. Zdawał byś na kat.C Renówką Premium przyznam, że w bardzo dobrym stanie.Jesli masz w planie robić prawo jazdy na kat. C+E to skorzystaj z Tarnobrzega.Man TGA LX.Ale tutaj nie chodzi o sprzęt tylko o całokształt.Trasa na egzaminie na kat.C+E jest banalna.Jedziesz główną ulica(cały czas prosto) przejeżdżasz przez rondo, jedziesz na wisłostradę i na "machowie" bawisz się w manewrowanie, cofanie itp. Nic trudnego... Pozdrawiam
_________________ Ból z serca bliskich, a przesłanie dla Was.
Obudźcie się ludzie i przejrzyjcie na oczy jesteśmy tacy jak Wy i może to was zaskoczy ...
Do Tarnobrzega troche daleko, ale jak nie zdam w Rzeszowie za ktoryms reazem to trzeba bedzie pomyslec o tym. Egzamin mam jutro wiec zyczcie mi powodzenia, bo bedzie ciezko.Z gory dzieki
Rejestracja:15 sie 2006, 12:58 Posty: 550
GG: 8261240
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Cytuj:
Egzamin mam jutro wiec zyczcie mi powodzenia
No to trzymam kciuki za Ciebie. Jak zdasz to coś postawisz. A na poważnie to najlepiej jak byś mi opisał cały twój egzamin itp.
Jeśli Ci się nie uda(nie życzę Ci tego na pewno) to zapraszam do Tarnobrzega. Są mili egzaminatorzy. Wystarczy, że będziesz myślał co robisz i myśl masz mieć tylko jedną..."ZDAM".
_________________ Ból z serca bliskich, a przesłanie dla Was.
Obudźcie się ludzie i przejrzyjcie na oczy jesteśmy tacy jak Wy i może to was zaskoczy ...
Ozi powodzenia juz Ci nie pozycze ale pochwal sie jak Ci poszlo. Mam nadzieje ze do przodu.
_________________ "... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."
Witam
Dzieki za szczere intencje ale jednak nie wyszlo...testy do przodu, plac do przodu, bez korekty i poprawk , normalnie idealnie, ale na miescie juz gorzej. Wyszla taka sytuacja ze byly dwa pasy ruchu do skretu w lewo, ja sie ustawilem na pasie bardziej po lewej stronie, a po mojej prawej stanal ciagnik z naczepa. Noi oczywiscie zrobilo sie strasznie ciasno jak zaczelismy obaj skrecac. Nie chcialem zlapac chodnika, a kierowca Tira, przypuszczam ze widzac ze to egzamin zajechal szerzej na dalszy pas ruchu zeby zrobic mi troche miejsca. Egzaminator powiedzial ze zmusilem go do zmiany pasa ruchu..Mimo wszystko to moja wina, trzeba bylo zaczekac jak on odjedzie. No ale nic, juz zapisalem sie na kolejny egzamin
No egzaminator oczywiscie szukał byle czego żeby Cię oblać no jak ciągnik z naczepą Ci troszke miejsca dał z własnej woli a nie ty mu się władowałes to moim zdaniem wszystko oki ale wiesz jacy to egzaminatorzy są.Napisałeś że byś poczekał jak tamten by pojechał i dopiero Ty byś ruszył to znowu egzaminator by się czepiał że czemu nie ruszasz że utrudniasz ruch.Nie wszyscy egzaminatorzy są źli ale i tacy się zdarzają
_________________ Gdyby budowanie autostrad było nielegalne > To mieli byśmy w Polsce lepsze drogi niż w Niemczech
witam Ozi, jestem z Kolbuszowej, troche słyszałem o egzaminatorach z rzeszowskiego WORD,
Dołącze sie do zdania kolegi który sie wypowiedział wyżej i powiem ci że zdecydowanie radził bym ci skorzystać z WORD w Tarnobrzegu, koledzy którzy tam zdawali bardzo sobie chwalili.
_________________ Kręcić kierownicą każdy może, czasem troche lepiej, czasem troche gorzej.
Krajówka ...
Rejestracja:15 sie 2006, 12:58 Posty: 550
GG: 8261240
Lokalizacja: Tarnobrzeg
No przykro mi ale tutaj widać pogodę ducha. Ozi uda się...musisz w to wierzyć. Po prostu egzaminator był taki a nie inny. Za drugim podejściem masz prawko w kieszeni(o ile nie zrobisz coś głupiego). Życzę teraz już 100% udanej próby.
Cytuj:
radził bym ci skorzystać z WORD w Tarnobrzegu, koledzy którzy tam zdawali bardzo sobie chwalili.
Miło słyszeć, że WORD w Tarnobrzegu chwalą kierowcy. Ogółem-Zapraszam do Tarnobrzega.
_________________ Ból z serca bliskich, a przesłanie dla Was.
Obudźcie się ludzie i przejrzyjcie na oczy jesteśmy tacy jak Wy i może to was zaskoczy ...
Niestety ciezko jest zdac egzamin za pierwszym razem, ale jak ktos jest uwazny i potrafi opanowac nerwy to powinien sobie poradzic. Ja popelnilem blad wiec nie mam zalu do nikogo, a jedynie do siebie. Termin nstepnego egzaminu ustalony, powinno byc latwiej bo juz ten MAN co maja do egzaminowania nie jest mi taki obcy jak byl przed egzaminem
na kursie jezdzilem alutkim MANem chyba L200, ze skrzynia 5 biegowa o ukladzie biegow jak w osobówce!!a na egzaminie byl juz wiekszy i mial skrzynie 10 przelozeniowa!!wsteczny , jakies C i 8 biegow do przodu, oczywiscie z przebitka. Pierwszy moj kontakt z taka skrzynia wlasnie na egzaminie byl. Ale nawet dalem rady.
Rejestracja:09 sie 2007, 22:20 Posty: 48
GG: 6543503
Lokalizacja: Pniewy
Mi sie udało zdać za pierwszym razem . Zdawałem w Poznaniu . Napiszcie jaki okres sie u Was czeka na egzamin. Bo w Poznaniu sie czeka od 1,5 do 2 miesięcy...
Rejestracja:27 maja 2007, 18:05 Posty: 62
GG: 980556
Lokalizacja: ..::Z-A-M-O-Ś-Ć::..
heja!! u mnie w Zamościu na egzamin czeka sie max-30 dni w szkole jazdy mówili mi ze WORD ma obowiązek zrobić egzamin w okresie 30 dni od złożenia dokumentów i u nas każdy czeka ok 30 dni na egzamin.... a co do egzaminatorów to bywa różnie...
_________________ ..::Kierownicę ujął w dłoń, przeżegnał się beret na skroń. W stacyjce kluczyk raz i dwa, spalin kłąb silnik już gra!!::..
Witam, drugie podejscie i dalem rade!!Nie bylo latwo ale sie udalo i juz mam to za soba, prawo jazdy kategori C to pierwszy krok, teraz kurs na przewoz rzeczy z czasem trzeba zrobic. Egzaminator stwierdzil ze nie mam pojecia o jezdzie ciezarowka i zachowuje sie jakbym dopiero zaczynal jezdzic duzym autem bo mam slaba dynamike jazdy...A co On myslal ze po 30 godzinach kursu, na zreszta innym calkiem aucie bede smigal jak doswiadczony wieloletni kierowca?? nie rozumiem Ich...jechalem sobie spokojnie i powoli, na tyle ile sie dalo, przeciez nie bede szalal bo auto nie obczajone. Mimo wszystko zaliczyl mi
To gratulacje Ozi. Mam nadzieje ze na tym nie poprzestaniesz i w najblizszym czasie robisz CE. Ciekawi mnie jakie pojecie o jezdzie ciezarowka mial ten egzaminator???? Nie przejmuj sie tym co Ci powiedzial. Wazne ze do przodu.
_________________ "... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę