Cytuj:
Doba kierowcy, to nie doba zegarowa. Nie musi trwac 24h. Dajmy na to czas pracy w dniu jazdy 10 godzin ( 2x4,5h + 1h przerwy) + 9 h skróconego dobowego odpoczynku mamy 19h. Po tym czasie wkładamy czystą tarczkę i zaczynamy nowy okres. Czekanie do pełnej doby mija się z celem i jest zupełnie niepotrzebne. Nie ma czegoś takiego w przepisach. Doba kierowcy kończy się w momencie oddania dobowego odpoczynku, a nie po upłynięciu 24 godzin.
i tu jesteś w wielkim błedzie-po tym okresie jeżeli rozpoczniesz prace to zakładając że będziesz ciągnął na 4,5 to w dobowym okresie wyjdzie ci 13,5 godziny jazdy co wiesz co oznacza przy kontroli
druga kwestia na temat wymiany tarczki-minimalny okres jej pobytu w tahografie to 22godz-osobiście tego doświadczyłem w niemczech przy kontroli-doba to doba i zapomnij że jak masz 10 godzin pracy i pauze zrobisz 9 to już jest okey-wiadomo że praca kierowcy to walka z czasem i sam tego nie przestrzegam ale niech tu nikt chłopaką nie wkręca że to jest dobrze-tak to szef ci może tłumaczyć żeby cie poganiać