Cytuj:
Kolego SILO muszą jakoś zachęcić kierowców żeby przyszli do ich firmy a co do TP to tabor mają świetny ale warunki pracy to totalna klapa.
Kierowcow niestety maja przesyt, glownie ludzi chcacych zrobic doswiadczenie ktorzy podobnie jak i ja po poznaniu dzialania firmy szybko z tamtad odejda. Pare miesiacy da sie wytrzymac z bolem.
Co do taboru przyjacielu to mocno bym dykutowal, na wlasnej skorze doswiadczylem co znaczy jazda z porta westfalica na A2 bez hamulcow przyczepy i z popekanymi tarczami, (teraz ktos z TP domyla sie kim jestem). Kilku kolegow tez wie cos na temat tzw. 'serwisu TP' ktory dziala na zasadzie 'jak wypchnac auto' - 'pozdrawiam' pana Gustawa ktory chcal mnie wyslac w trase na zniszczonej oponie.
Jazda bez klockow hamulcowych 3,5 tonowka z ladnumkiem 3 ton to tez nie jest wymysl. Troche ciezko po Hamburgu jezdzic bez hamulca
Ja bym to tak okreslil:
Tabor ladnie wyglada, a sprawny jest dopoki nie minie gwarancja
Pozdrawiam jedyna porzdna osobe w Tp ---
Marka K - spedytora, czlowieka OKi zycze wszystkim ktorzy beda chcieli tam jezdzic zeby to on zajmowal sie ustalaniem ich tras.
Szerokosci dla wszystkich.
Pozdrawiam zza kanalu La manche
P.S jak zlapie natchnienie i chwilke czasu opisze wam jak to pieknie TP dotrzymuje obietnic i wyjasnie znaczanie slow ' nie zakladaj swojej kasy za firme'