Witam wszystkich.Podczas gdy w języku potocznym można to przełknąć, to w terminologii fachowej już nie. Litery TIR o konkretnych wymiarach , na niebieskim tle, o też określonych wymiarach ,to znaczy coś bardzo konkretnego. A gdy taka tablica jest umieszczona pod znakiem nakazu jazdy w określonym kierunku, to jest (dla mnie przynajmniej) jednoznaczne: pojazdy przewożące towary pod zamknięciem i w procedurze TIR mają obowiązek jazdy w tym kierunku.Inne, czyli T1, T2,ATA itp. tego nakazu przestrzegać nie muszą. Taki znak napotkalem kiedyś w Bolesłwcu, jadąc od przejscia w Jędrzychowicach. I przyznam,że prowokacyjnie nie pojechałem tam, gdzie znak wskazywał, licząc (może samobójczo) ,że mnie patrol mundurowy wychwyci.I juz byłem ciekaw jak sąd do tego podejdzie,bo towar miałem oclony ostatecznie,a nie na karnecie TIR.I niestety.. nikt ode mnie nic nie chciał.. Moze dlatego,że to była noc.. Czasu upłyneło już trochę, dawno tam nie jechałem, ale ciekaw jestem nadal czy ten znak w takiej postaci tam nadal stoi , a drugie, to jak by to sąd potraktował.Mając zamiar prowokację powtórzyć przgotowalem sobie nawet odpowiedni frgment z Konwencji TIR ,który i tych trzech literkach traktuje.Niestety.. jakoś mi zeszło i nie użyłem tego..Ale ciekawość pozostała