@ bolo wielkie dzięki! Słuchaj a czy tym Manem nie byli czasami Polacy? Bo Rock wynajmuję naczepy takiemu przewoźnikowi z Opola i mi się zdaję, że ten TGA jest właśnie jego.
@EDIT:
Wiem, że okropne fotki ale myślę, że warte pokazania
Auta z Marweru jechały do Holandii po zacielone jałówki, po czym pędziły do Rosji. Dodam, że jechały 3 camniony.
Rejestracja:14 kwie 2007, 1:32 Posty: 7
Lokalizacja: GANA (ale nie w afryce):D:D
koledzy ma pytanko małe - brat zmienia samochód do przewozu zwierząt zabudowa już jest kupiona pozostaje kwestia auta- oczywiście w układzie 6x2 i moje pytanko co polecacie auto na kolach 80 czy może low deck.?? Trasy nie są dalekie ale głównie po krętych wiejskich drogach. Jaki typ będzie najlepiej zachowywać w takim terenie?? czekam na opinie z góry dzięki pozdrawiam
co polecacie auto na kolach 80 czy może low deck.??
My sami posiadamy solówke do transportu zwierząt i wiekszość pokonywanych dróg to drogi wiejskie.Z doświadczenia mojego taty polecam koła 80 ponieważ są mniejsze szanse na uszkodzenia auta.
@Darko low deck to nie na nasze drogi, tym bardziej wiejskie. Powiedz bratu aby ani minuty się nie zastanawiał tylko brał 3 osiowe auto na 80tkach. Jak masz 3 osiowe auto to idealnie leży na drodze.
Rejestracja:14 kwie 2007, 1:32 Posty: 7
Lokalizacja: GANA (ale nie w afryce):D:D
Dzięki wielkie koledzy za odpowiedz . No tak tez myślałem ze 80 lepiej będzie sie zachowywać mamy już jedno auto MAN F 90 tez na 80 kolach i spisuje sie świetnie. hm.. ale powiem wam koledzy ze samochód w układzie 6x2 na kolach 80 to jest niesamowity problem kupić Brat zrobił już 5000 km po całym kraju 3 razy był na wybrzeżu (a mieszkamy w opolskim ) 570 km od morza. i nie polecam nikomu tam jeździć po samochody. tam 80% samochodów sprowadzanych jest ze Skandynawii i zazwyczaj stan ramy jest opłakany. wżery tragiczne. a co lepsze w 2 przypadkach panowie sprzedający- przez telefon zarzekali sie iż samochody są z Niemiec !!!! a na miejscu co - Szwecja. a jeśli jest już dobre auto w dobrej cenie to natychmiast znika.bardzo chodliwy towar te ramy pod zabudowę. Brat planuje zakup w rocznikach 98-2001(Scania lub Volvo bądź też Man F 2000) wiadomo ze środki są ograniczone. (achhh ... ta terminowość płatności zakładów mięsnych ) Brat musi mieć odłożoną sporą sumę na bieżący obrót.
jeszcze raz dzięki wielkie kolegom za odpowiedz
Pozdrawiam
mamy już jedno auto MAN F 90
sorki nieopacznie napisalem - to jest F2000 rocznik 1997
Ostatnio napisałem do firmy **** w Polsce która zajmuje się produkcją zabudów do żywca.Za założenie wagi w windzie chcieli 35tyś złotych netto .Wiem,że są firmy które robią to za około 10-12tyś złotych .
Ostatnio napisałem do firmy **** w Polsce która zajmuje się produkcją zabudów do żywca.Za założenie wagi w windzie chcieli 35tyś złotych netto .Wiem,że są firmy które robią to za około 10-12tyś złotych .
Jaka to była firma ?
Mogę dać namiary na jedną firmę co takie usługi wykonuje.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2008, 22:12 przez szymonf1989f, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo dużo ciężarówek do przewozu żywca w takiej konfiguracji można zobaczyć w Szwecji, Finlandii itp. ale to co pokazałeś prawdopodobnie idzie na Australię
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 15 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę