Strona 17 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 115 16 17 18 19162 Następna
Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 28 wrz 2007, 8:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

Tak,13 godz,a 15 przy skróconym odpoczynku.

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 0:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 20:12
Posty: 30
GG: 0
Samochód: Actros MPII 8X8
Lokalizacja: Trójmiasto

Witam...w związku z tym, iż zacząłem już jeżdzić i muszę poznać tajniki czasu pracy ...jazdy itp. zastanawia mnie czy możliwy jest taki oto wariant doby kierowcy:... 4,5 godz. jazdy + 3 godz. pauzy dobowej(pierwsza część wariantu dzielonego 3+9) + 1 godz. jazdy + 9 godz. pauzy( druga część pauzy dobowej) + 4,5 godz. jazdy. Jak widać jest to wariant z dzieloną pauzą dobową i wydłużonym czasem jazdy do 10 godz,a okres dobowego odpoczynku jest pomiędzy okresami jazdy. Brakuje tu przerw 45 min.-ponieważ przepisu pozwalają na odstąpienie od nich w przypadku gdy kierowca rozpoczyna dobowy okres odpoczynku. Będę wdzięczny za konkretne info....Czy, jak w tym przypadku doba kierowcy może zaczynać i kończyć się jazdą , przy zachowaniu dobowego okresu odpoczynku w wymiarze 11 lub 12 godz.

_________________
Gdynia-miasto z morza i marzeń.


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 0:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

keves napisał:
Cytuj:
4,5 godz. jazdy + 3 godz. pauzy dobowej(pierwsza część wariantu dzielonego 3+9) + 1 godz. jazdy + 9 godz. pauzy( druga część pauzy dobowej) + 4,5 godz. jazdy
Na mój rozum to rozpoczynając te drugie 4,5 godz jazdy,rozpoczynasz następny okres jazdy,czyli popularnie mówiąc,następny dzień.I 10 godz jazdy w tym przykładzie nie ma wcale.Chyba że czegoś nie zrozumiałem.

Doba przeważnie rozpoczyna się jazdą (może też inną pracą) ale kończy się wraz z końcem odpoczynku.

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 0:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 20:12
Posty: 30
GG: 0
Samochód: Actros MPII 8X8
Lokalizacja: Trójmiasto

Cytuj:
Doba prreważnie rozpoczyna się jazdą (może też inną pracą) ale kończy się wraz z końcem odpoczynku.
Właśnie - PRZEWAŻNIE...i oto mi chodzi. Czy jest zapisane ,że taki układ jak opisałem nie jest możliwy?. ps.1.....10 godz.= 4,5 + 1 + 4,5 ps.2 .....Taki układ doby wynika z konkretnej sytuacji : Wyjazd z bazy i przelot do klienta- 4,5godz. , załadunek -3godz. , przejazd na Urząd Celny- 1godz. , odprawa i dokończenie pauzy dobowej -9godz. , powrót na terminal -4,5godz. Wiem ,że zwykle po zakończeniu dobowego okresu odpoczynku zwykle rozpoczyna się nowa doba ,ale ideą powyższego układu jest maksymalne wykożystanie czasu prowadzenia pojazdu na dobę. Jeśli po zakończeniu dobowej pauzy rozpocznę nowy okres ,tracę 4,5 godz.jazdy w pierwszym dniu pracy w danym tygodniu.

_________________
Gdynia-miasto z morza i marzeń.


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 11:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

keves napisał ;
Cytuj:
Jeśli po zakończeniu dobowej pauzy rozpocznę nowy okres ,tracę 4,5 godz.jazdy w pierwszym dniu pracy w danym tygodniu.
No niestety tracisz i nie ma rady,każdy z 6 okresów jakie masz w tygodniu do dyspozycji,zaczyna się po skończeniu jednego odpoczynku i kończy się w chwili odebrania następnego odpoczynku.
Według Twojego przykładu ile byś miał godzin pracy i ile móglbyś mieć okresów jazdy w tygodniu?

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 11:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 20:12
Posty: 30
GG: 0
Samochód: Actros MPII 8X8
Lokalizacja: Trójmiasto

Waldis...potwierdziłeś to czego się niestety spodziewałem. Jak wiadomo musimy w jakiś sensowny sposób rozplanować trasę i ustawić czas jazdy ,odpoczynku itd. i temu służył ten przykład...szkoda tylko ,że to nie przejdzie :lol: zawsze było by parę godzin do przodu.

_________________
Gdynia-miasto z morza i marzeń.


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 12:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

Bo tak prawde mówiąc to ogólnie te przepisy są bez sensu,uważam że lepiej wiem niż urzędnik w Brukseli kiedy jestem zmęczony i musze iśc spać.No ale z drugiej strony,jak pokazuje życie,gdyby nie te przepisy,to całkiem możliwe byłoby że nie gasilibyśmy silników wogóle.Przynajmniej w niektórych firmach.

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 17:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Bo tak prawde mówiąc to ogólnie te przepisy są bez sensu,uważam że lepiej wiem niż urzędnik w Brukseli kiedy jestem zmęczony...
również wiesz, że nie wolno kraść, zabijać itp. jednak nawet jak to jest usankcjonowane prawem i karane to na porządku dziennym są: wypadki na skutek zmęczenia, kradzieże i zabójstwa.

a co byłoby, gdyby nie było prawa?


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 20:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

na kursie na przewóz rzeczy inspektor mówił, że możliwe jest przedłużenie czasu jazdy samochodem i trzeba to poprzeć jakimś argumentem (ustawą, rozporządzeniem). Mianowicie wyglądałoby to tak:

4,5 + 45min + 4,5 jazdy i mamy 9 godzin jazdy. Dalej znowu robimy 45min pauzy i możemy wydłużyć sobie okres jazdy. ALE.........w przepisach nie ejst określone o ILE możemy ten czas jazdy wydłużyć.

I tu pytanie do was. Czy ktoś spotkał sie z taką sytuacją w czasie kontroli i czy pisał na tarczce do jakiego rozporządzenia sie odwoływał, zeby wytłumaczyć ten wydłużony czas jazdy? Np. dojazd do bazy, brak miejsc parkingowych, brak parkingów. Mógłby ktoś z was podać co to jest za rozporządzenie? Ponoć opisanie na tarczce, na której wydlużyliśmy czas jazdy odpowiednim rozporządzeniem jest z góry akceptowane przez inspektorów w UE.

Nie wiem tylko jak to wygląda w rzeczywistości. Bo jeżeli w świetle prawa przysługuje kierowcy 9h jazdy z 45min przerwą i 11godzinną pauzą to pozostaje nam jeszcze ponad 3h wolnego czasu (i nie chodzi mi tutaj o wykorzystanie tego czasu na rozładunki/załadunki tylko o przypadki dalekich tras, np. w głąb rosji, gdzie zatrzymywanie w niektórych miejscach jest niebezpieczne)

_________________
NIE-POMPIARZ


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 20:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

Dlatego napisałem że:
Cytuj:
No ale z drugiej strony,jak pokazuje życie,gdyby nie te przepisy,to całkiem możliwe byłoby że nie gasilibyśmy silników wogóle
a co za tym idzie byłyby tak jak Cyryl napisał:

Cytuj:
wypadki na skutek zmęczenia
i cała reszta...

Ale fakt,faktem,że osobiście wiem lepiej kiedy mi się chce spać,i nie zawsze jest to w godzinach jak nakazuje mi tacho,np.od godz.10 do 19.
Tak samo np.ruszając po zakazie o 22 jedziesz mniej wiecej do 8 rano i nie "stać" Cię na 2-3 godz snu nad ranem,tylko ciągniesz do 8,bo potem na drugi czy trzeci dzień nie zdążysz przed zamknięciem firmy rozładować.
Pozatym wielokrotnie robiłem 24 godz odpoczynek 5-6 godz przd domem,a nie podlega dyskusji to że w domu przez 12 godz. wypoczne o wiele lepiej,niż przez 24 godz w kabinie,i gdyby to było możliwie chętnie bym zamienił 24,na 12,a nawet na 6 w domu.

Co do tematu który poruszył Mr.X,to nie podpierałem opisanej tarczki zadną ustawą czy rozporządzeniem (poprostu nie wiem jaka to ustawa).
Opisywałem tylko gdzie,co i dlaczego przekroczyłem czas,i to przechodzi,z tym że nie trafia mi się to często.Jeżeli przy kontroli pokarzesz tarcze i co druga,będzie opisana,a przekroczenia nie będą o 15 czy 20 min,tylko 40 czy 50 min to i tak może być problem.

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 03 lis 2007, 23:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
pozostaje nam jeszcze ponad 3h wolnego czasu

Te 3 godziny możemy wykorzystać oddając część skróconego 24 godzinnego dobowego odpoczynku. I wtedy mamy 27 godzin, więc zostaje do oddania 18 godzin. :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 07 lis 2007, 16:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:33
Posty: 25
GG: 1

Dotychczas myślałem że to rozumiem. :P Ale jak sie naczytałem teraz to mi się pogmatwało wszystko. Powiedzcie mi jedną rzecz. Jestem wypałzowany i zaczynam nowy dzień. Przejechałem tylko 1h i czy będę mógł zrobić zaraz po tej 1h pauze 11h? Trochę głupie ale dużo mi to wytłumaczy ;)


Tytuł:
Post Wysłano: 07 lis 2007, 17:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2006, 11:42
Posty: 358
GG: 175257427
Lokalizacja: Sweden

A kto Ci kolego zabroni ?? Widocznie wyszło "CI" tak że, po przejechaniu tej 1h zostałeś zmuszony do robienia 11h pauzy ... choćby w skutek zaawizowanego rozładunku za 11h ;)

_________________
"... Life's simple, make choices, don't look back ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 07 lis 2007, 17:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:33
Posty: 25
GG: 1

Czyli dobrze zawsze myślałem. I oczywiście dzięki za odpowiedz Thomsen ;)


Tytuł:
Post Wysłano: 07 lis 2007, 19:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2006, 11:42
Posty: 358
GG: 175257427
Lokalizacja: Sweden

Pauzę musisz zrobić MAKSYMALNIE po 9h jazdy ... a minimalnie, to sobie możesz przejechać z jednej rajki na parkingu do drugiej i znów robić pauzę ;) Wartości podane w ustawie są, podawanymi wartościami maksymalnymi ...

Wiadomo że, człowiek stara się wykorzystać tej jazdy jak najwięcej :) Ale nieraz przejedzie te przykładowo 290km i robi długą pauzę - "bo tak wyszło" :)

_________________
"... Life's simple, make choices, don't look back ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 12 lis 2007, 23:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 sie 2007, 23:12
Posty: 14

Witam Was
Mnie nurtuje pewna jedna kwestia dotycząca czasu pracy.

Mianowicie jeśli mogę prosić proszę o wyjaśnienie pewnej sytuacji :

Kierowca zaczyna prace o godz. 7, podjeżdża pod załadunek (o 30 min jazdy) na teren zamknięty portu. przez kolejne 14h przesuwa się w kolejce po 20 metrów z częstotliwością co godzinę. Po 17h wyjeżdża załadowany z placu i zjeżdża na parking by zrobić pauzę 11h.

W opisanej przeze mnie sytuacji nie jest zachowany 12h czas pracy kierowcy. Czy sytuacja taka jest dopuszczalna ? Czy na terenie zamkniętym (oczekiwanie na ładunek) jest oparta na innych przepisach ?


Tytuł:
Post Wysłano: 15 lis 2007, 23:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 lut 2007, 2:23
Posty: 80
Lokalizacja: Elbląg

jest liczony jako czas pracy, bo itd nie nie obchodzi czy jest to droga czy teren zamknięty, możesz jedynie w ostateczności opisać tarczkę np. nie miałeś jak zrobić przerw ale nie wiem jak zareaguje kontrola, u nas tak kierowca zrobił, zobaczymy przy najbliższej kontroli co z tego wyniknie.(stał na granicy łotewsko-rosyjskiej i nie miał jak zrobić przerwy bo miejsca na poboczu i opisał tarczkę - wyszło mu 14h pracy


Tytuł:
Post Wysłano: 15 lis 2007, 23:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

godziny pracy to chyba bardziej PIP niż ITD

jak czasu jazdy nie przekroczył, i zmiescił się z odpoczynkiem w 24h od zakończenia poprzedniego odpoczynku, to raczej itd sie nie przywali.

_________________
Krzysiek


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 14:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 lut 2007, 2:23
Posty: 80
Lokalizacja: Elbląg

Cytuj:
godziny pracy to chyba bardziej PIP niż ITD

jak czasu jazdy nie przekroczył, i zmiescił się z odpoczynkiem w 24h od zakończenia poprzedniego odpoczynku, to raczej itd sie nie przywali.
no właśnie kolego itd bezpośrednio może cie nie ukarać ale na pewno zgłosi to do pip-u, więc trzeba uważać z godzinami pracy


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 20:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 cze 2007, 22:04
Posty: 41
Lokalizacja: ze wsząd

Cytuj:
Cytuj:
godziny pracy to chyba bardziej PIP niż ITD

jak czasu jazdy nie przekroczył, i zmiescił się z odpoczynkiem w 24h od zakończenia poprzedniego odpoczynku, to raczej itd sie nie przywali.
no właśnie kolego itd bezpośrednio może cie nie ukarać ale na pewno zgłosi to do pip-u, więc trzeba uważać z godzinami pracy

Jeszcze sie nie spotkałem, żeby ITD zawiadomiło PIP o przekroczeniu czasu pracy kierowcy na drodze :D. Panowie, czas pracy (kodeksowy) i czas pracy kierowcy to poniekąd dwie osobne rzeczy i nie mieszajcie ich ze sobą pytając o to, jak macie jeździć zgodnie z przepisami.

_________________
rodzynek


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 17 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 115 16 17 18 19162 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: