Witam.
Ostatnio z powodu wycieku płynu spod głowicy zabrałem się za wymianę
uszczelki. Zdziwiłem się widząc na ostatnich trzech tłokach od strony turbiny(prawa) identyczne 1.5 cm. pęknięcia. Wyciek miałem na lewą środkową stronę silnika. Samochód do końca jeżdził bez problemu.
Doradźcie proszę czy się tym przejmować i wymienić te tłoki duży koszt-SUDER ok.750 zł.- , czy nic nie ruszać.
Pytanie to zadaje ponieważ dzwoniąc do kolegi (podobny silnik) powiedział, że miał identyczną sytuacje z pęknięciami lecz na 6-ciu tłokach, nic z tym nie robił, zmienił samą uszczelkę,zrobił już 200 tys. i nic się nie dzieje.
Macie jakieś fachowe rady ?
Z góry dzięki.