Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 05 kwie 2007, 3:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 lut 2007, 21:44
Posty: 8
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Wybieram się z szefem na oględziny nowego pojazdu dla mnie :D , wybór padł na TGA( używany niestety). w zwiazku z tym mam pytanie. Na co mam zwrócic uwage przy jego oględzinach, chodzi mi przede wszystkim o przypadłości typowe dla tych modeli.


Tytuł:
Post Wysłano: 05 kwie 2007, 17:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Co do TGA, to szczególnie odradzałbym pierwsze wypusty tego modelu ze względu na awaryjność, w szczególności elektroniki. Taką informację mam od dealera MANa. Pzdr.


Tytuł:
Post Wysłano: 05 kwie 2007, 23:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2006, 8:14
Posty: 202

przy tego typu problemach najlepiej jest podać konkretny egzemplarz, a więc rocznik , gdyby sie dało to zdjęcie, nazwę sprzedawcy (skąd jest) , skąd auto zostało sprowadzone (jeśli zostało) , czy przebieg jest podparty książką itd, wtedy można coś doradzić.
Inne standardy są takie same jak przy inncyh autach takie jak : olej, płyn, praca skrzyni biegów, wygląd motoru i blacharki.

P.S. Od jakiegoś czasu na naszym rynku nastąpił wysyp MANów TG-A w kabinie XL pochodzących z Anglii zarówno w wersji 6/2 jak i 4/2 mają je serwisy min. Remo-Car czy DBK, jak i zarówbno mniejsi impoerterzy co za tym idzie jakość przeróbek jest różna.

_________________
- szybciej , szybciej...
-... i tak powoli będą Cię wynosić...
--------------------------------------------------------------------------------------------
SPRZEDAŻ SAMOCHODÓW, NACZEP : http://www.nego.otomoto.pl


Tytuł:
Post Wysłano: 06 kwie 2007, 13:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 lut 2007, 21:44
Posty: 8
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

za duzo na ten temat nie moge wam niestety powiedziec bo wiem tyle że to bedzie solówka z opuszczana osią. standardową procedure sprawdzania samochodu mam juz we krwi bo z zawodu jestem mechanikiem samochodowym z dosc duza praktyka jak na moj wiek,. Jesli mozna by było to podajcie jakich modeli unikać,ewentualnie jakies kody VIN silnika i nadwozia bo po tym najłatwiej rozpoznać. Co do kabiny to raczej nie bedE miał dużo do powiedzenia bo to w koncu nie ja kupuje ten samochod chociaz będE się starał zeby była jak najwygodniejsza. Pozdrawiam


Tytuł:
Post Wysłano: 12 kwie 2007, 15:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 kwie 2007, 15:18
Posty: 4
Lokalizacja: P-ń

Sprawdz stan turbiny i alternatora.

_________________
TYLKO MAN...


Tytuł:
Post Wysłano: 06 maja 2007, 23:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 gru 2006, 17:08
Posty: 221
GG: 0

Koleg nigdy nie wejdziesz do silnika samochodu a tam sie kryje cała prawdza jak było uzytkowane auto bo z zewnatrz i w srodku to mozna zrobic auto ze bedzie z lat 2000 a bedzie wygladac jak nówka nas przesladuje jakies fatum w zakupie samochodów jakie nie kupimy to za 2 miesiace sie psuje :( dam przykład zakupilsmy Magnum 480 E-tech 2002 rok auto wszytko okej a za 3 miesiace padł silnik jak sie okazało bym juz padniety o ten gosc co go sprowadził tylko go podleczył i pochodził tyle ile wytrzymał no na tym aucie popłynelismy , przykładów mogł bym tu wymieniac wiele szkoda pisania . A odnosnie Mana Tga zakupilismy takiego tylko ze c.s no kupowany był w ciemno błedy sie swiecily na komputerze ale pojechalismy na serwis wszytko pokasowali i narazie jest wszytko okej oby jak najdłuzej jest to auto tga xxl 410 powiem ze bardzo komfortowe auto i mocne.
pozdrawiam


Tytuł:
Post Wysłano: 22 maja 2007, 9:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 kwie 2007, 19:11
Posty: 5

Cytuj:
P.S. Od jakiegoś czasu na naszym rynku nastąpił wysyp MANów TG-A w kabinie XL pochodzących z Anglii zarówno w wersji 6/2 jak i 4/2 mają je serwisy min. Remo-Car czy DBK, jak i zarówbno mniejsi impoerterzy co za tym idzie jakość przeróbek jest różna.
no wlasnie ja takie auto przyciagnalem z Niemiec (auto importowane z Angli)
MAN TGA 26.410 XL z 2003 roku. Na liczniku 360 000 km.
Przekladka kierownicy robiona w autoryzowanym serwisie w Niemczech.
No to sie przekonamy niebawem jak to sie bedzie sprawowac ...


Post Wysłano: 20 paź 2007, 19:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sie 2007, 10:58
Posty: 10
Lokalizacja: Nowy Targ

Cytuj:
Wybieram się z szefem na oględziny nowego pojazdu dla mnie :D , wybór padł na TGA( urzywany niestety). w zwiazku z tym mam pytanie. Na co mam zwrócic uwage przy jego oględzinach, chodzi mi przede wszystkim o przypadłości typowe dla tych modeli.
Jestem w podobnej sytułacji, jest to MAN 26.480 z 2003r, napęd na dwie osie (6x4) z żurawiem leśnym (HDS) za kabiną, przód resor, tył poducha, przebieg ok 650000km w kabinie LX, autko jest od I właściciela z Dani. Na co zwrocić szczególną uwage.


Tytuł:
Post Wysłano: 20 paź 2007, 21:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 22:59
Posty: 59
Lokalizacja: Kępno

Zapytajcie sie mechanika jak poznac gdy sa koncowki wtryskow do wymiany. I Sprawdzcie sobie to...

_________________
Jak kochac to ksiezniczke jak krasc to miliony

460xxl + Przyczepa tandem KIERUNEK EUROPA ZACHODNIA/SKANDYNAWIA


Tytuł:
Post Wysłano: 20 paź 2007, 22:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 sty 2007, 22:48
Posty: 207
GG: 13717229

Cytuj:
Jestem w podobnej sytułacji, jest to MAN 26.480 z 2003r, napęd na dwie osie (6x4) z żurawiem leśnym (HDS) za kabiną, przód resor, tył poducha, przebieg ok 650000km w kabinie LX, autko jest od I właściciela z Dani. Na co zwrocić szczególną uwage.
Ogólnie ciężko powiedzieć na co trzeba zwracać uwagę bo trzeba zwracać na wszystko. Ale sprawdź czy działają takie rzeczy jak Elektryczne lusterka, szyberdach itd. do tego czy nie ma błędów na komputerze, jeżeli będzie to automat to sprawdzić czy da rade przerzucić na automat i na funkcję Tipmatic (ręczne przerzucanie ) Najlepiej jak byś już kiedyś jeździł takim samochodem to wiedziałbyś co masz się po nim spodziewać i czego może ewentualnie brakować


Tytuł:
Post Wysłano: 26 paź 2007, 20:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 maja 2007, 17:39
Posty: 25
GG: 0
Lokalizacja: Podkarpackie

Cytuj:
... dam przykład zakupilsmy Magnum 480 E-tech 2002 rok auto wszytko okej a za 3 miesiace padł silnik jak sie okazało bym juz padniety o ten gosc co go sprowadził tylko go podleczył i pochodził tyle ile wytrzymał no na tym aucie popłynelismy ...
Witajcie!
Jeśli chodzi o zakup samochodu używanego w komisie, to wady które wynikną podczas normalnego (prawidłowego) użytkowania do 6 miesięcy są uważane za "wady ukryte". Za takie wady odpowiedzialność ( powtarzam, że do 6 miesięcy) odpowiada sprzedający (komis) czyli możecie starać się o zwrot kosztów za serwis samochodu.

przynajmniej ja takie przepisy pamiętam no chyba, że coś się zmieniło.


Tytuł:
Post Wysłano: 30 paź 2007, 21:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 sie 2007, 0:08
Posty: 14
GG: 7172101
Lokalizacja: Boronów/Czestochowa

do rocznika 2003 trzeba sie liczyc z problemami z elektroniką.silnik D20 Common Rail z początków produkcji ma słabą jakościowo turbine,po za tym auta są ok i bardzo ci je polecam


Tytuł:
Post Wysłano: 31 paź 2007, 1:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 lut 2007, 15:52
Posty: 103
Lokalizacja: Lębork

Cytuj:
Witajcie!
Jeśli chodzi o zakup samochodu używanego w komisie, to wady które wynikną podczas normalnego (prawidłowego) użytkowania do 6 miesięcy są uważane za "wady ukryte". Za takie wady odpowiedzialność ( powtarzam, że do 6 miesięcy) odpowiada sprzedający (komis) czyli możecie starać się o zwrot kosztów za serwis samochodu.

przynajmniej ja takie przepisy pamiętam no chyba, że coś się zmieniło.
Bzdura. Komis nie ma praktycznie zadnej odpowiedzialnosci, a gwarancja, jaka ci daje mozesz sobie w d... wsadzic. A jezeli jest gdzies taki zapis to calkowicie martwy i nie do wyegzekwowania. Generalnie z komisu kupujesz to samo co z prywatnych ogloszen, tylko, ze drozej, bo jeszcze kilku baranow musi na tym zarobic.

_________________
scania to scania


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 16:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lis 2007, 22:33
Posty: 12
Lokalizacja: Konin

Kolego nie wiem w jakim przebiegu kupujesz to autko, ale co 500-550 tys. km w MAN-ie TGA jest do wymiany wisko. Osobiście odradzał bym Ci auto 3 letnie z zachodu z przebiegiem powyżej 500 tys.To wtedy będziesz miał troszkę kosztów. ale dużym atutem jest moc MAN. Pozdrawiam.


Post Wysłano: 21 lip 2008, 22:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 lip 2008, 15:00
Posty: 25
GG: 0

Chcę kupić mana TGA c.s i trafił mi się jeden z 2004 r. 480 Common Rail z przebiegiem 690 tys. Co możecie powiedzieć o manie z takim silnikiem i z takim przebiegiem?


Post Wysłano: 24 lip 2008, 14:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lip 2008, 11:49
Posty: 28

Bartek 0312 ma racje, visco do wymiany po takim przebiegu. Po 800-950 trzeba robic sprzęgło. Najważniejsze to patrzec na błędy komputera i to jest naj naj naj, man ma tyle elektorniki ze sprawdzisz wszystko. Sprawdz czy nie kopci, to tez ważne. Zachowanie kabiny na dziurach. czy sprzęgło nie szarpie, jak wchodzą biegi, tarcze bo gdy popękają to kasy tez wychulasz, stan gum z przodu, gdy będą poscinane na krawędziach lewej lub prawej to znaczy że byty, a jeśli ząbkuje to amory do wymiany. Czy niema wycieków. NAJWAżNIEJSZE: DESKA ROZDZIELCZA, KOMPUTER MUSI BYC CZYSTA, BEZ BłęDóW!!

To by było na tyle raczej, jeśli kupisz dobry egzemplarz to będziesz miał pociechę, many są mocne i mało awaryjne, jeśli sie dba oczywiście:p
Jeśli dorwiesz wersję 480 XXL to tylko pozazdrościć:p XXL to dom na kółkach, ogromna przestrzeń, wiem bo mam:p Miałem 4 własne TGA i od zakupu pierwszego Mana kupuje tylko many, nic innego!

_________________
Man Tga 410 XXL
Man F2000 19.403 SILENT
Man Tga 480 XXL
Man F2000 19.464 Commander
Man F2000 19.413
MAN F90
SCANIA 114L 380
SCANIA 124G 420 HPI TL

~~Nie jeździsz Manem, Nie jesteś Panem~~


Post Wysłano: 01 gru 2008, 22:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

A'propos tego sprzęgła - TGA 2004 common rail - porażka na całej linii. Przy przebiegu 750tyś. stojąc w korku, nic nie dotykając nagle sam sobie wrzucił bieg, odrazu na hamulec i to był już koniec - pozostało holowanie. Nic nie wskazywało wcześniej, że może być coś nie tak, pierwsza diagnoza - sypnęło się łożysko, po rozebraniu okazało się, że nawet koło zamachowe dostało po pipie. Co ciekawe łożysko i druga część nie pamiętam nazwy zostało wycofane przez Mana bo zbyt często się psuło, została wprowadzona przeróbka, koszty oczywiście duże.


Post Wysłano: 01 gru 2008, 22:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6330
Lokalizacja: Wrocław

jeżeli kolega *PINIO jest mechanikiem z dużym doświadczeniem to powinien raczej nam poradzić na co zwrócić uwagę przy kupnie pojazdu mechnicznego.

natomiast pojazd mechniczny ma pewne rzeczy (turbina, alternator) które można zmienić i takie których nie można zmienić lub zmiana jest bardzo kosztowna.
a nie można zmienić stanu prawnego auta, czyli trzeba sprawdzić takie rzeczy jak własność, czy zastawy bankowe.

potem sprawdzamy takie rzeczy, których wymiana jest kosztowna, czyli rama. i stopniujemy w kierunku najtańszych rzeczy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 gru 2008, 19:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

I po wymianie sprzęgła - jakby kogoś interesowały różnice przed i po(skrzynia pełny automat):
-Przy zmianie biegów dźwięk-klik teraz jest inaczej cichy, wcześniej też był cichy ale teraz wyraźnie słychać różnicę, nie wiem jak to wytłumaczyć, teraz jest tak jakby pręt w reaktorze atomowym wpadał do wody wytwarzając MOC a wcześniej dźwięk był bardziej metaliczny.
-Przy postoju dodanie gazu i rusza praktycznie odrazu, wcześniej ułamki sekund, może sekundę dłużej. Wyraźną różnicę czuć pod górkę.


Post Wysłano: 11 gru 2009, 17:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2007, 17:56
Posty: 576
GG: 2738622
Samochód: MAN
Lokalizacja: małopolska rudawa

trzeba najpierw zapytac kierowce ile kilometrów zrobił na magnecie. bo znam takich co rob ią więce na magnecie niż normalnie

_________________
Boże chroń nas przed diabłami,oznaczonymi zielonymi mundurami!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: