Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 19 mar 2007, 15:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

Chodzi mi konkretnie o to ile pali to auto i jakie ma zalety oraz wady, a konkretnie o rok 96-98 i o model 1840 lub 1843 dzieki za pomoc


Tytuł:
Post Wysłano: 19 mar 2007, 20:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sty 2006, 16:05
Posty: 839
Samochód: kadetem tera

Nasz nie palił dużo mieścił się między 30-35l przy 24tonach :wink:

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=YTdDuklzIxk

"MAM WYJE BANE NA TIRY!"


Tytuł:
Post Wysłano: 22 mar 2007, 22:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2006, 23:15
Posty: 187
GG: 0
Samochód: magnum 480
Lokalizacja: warszawa

Jak pytałem drajwera z Trans-Południa, to mówił, że na kraju się ledwo wyrabia w 36-37. Tandem, 1841, rok prod.2004 albo 2005

_________________
"spokojnego nie znam dnia, na dżdżo spalam pety dwa i herbaty tak jak trza nie posłodze
po asfalcie, czy przez piach, gładko, czy po kocich łbach, taki mi się trafił fach-życie w drodze"
W.Młynarski "Absolutnie"


Tytuł:
Post Wysłano: 28 mar 2007, 14:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lis 2006, 17:58
Posty: 1
Lokalizacja: POMORZE

cześć dawno mnie tu niebo ale tez wiele sie zmieniło ale na pewno Actros 1840 powinien utrzymać sie w przedziale 32>35l/ 100km Auto którym pomykałem do operacji spalał mi własne w tym przedziale a liczniku miałem prawie milion km .Pewnie wiele zależy jaką naczepę ma za sobą ale norma fabryczna jest 35l/100 tak napisali w książce obsługi a właściwie płyty. CD.

_________________
pozdrowionka szerokości


Tytuł:
Post Wysłano: 02 kwie 2007, 1:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 wrz 2006, 15:04
Posty: 15
Lokalizacja: FALUBAZ

Podam przykład:
Z Zielonej Góry jechałem do Warszawy. Średnie spalanie pod koniec autostrady wynosiło 26,6 l/100. Po dotarciu na miejsce 27,1 l/100.
1841, 15t na plecach, dodam tylko że na autostradzie na odcięciu 90 km/h....

Gdzie Zielona Góra-Toruń 12t średnia potrafi być 31-32l/100.


Tytuł:
Post Wysłano: 04 kwie 2007, 12:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Teraz rozmawiałem trochę na CB z kierowcą który jechał XF 105 410 SC AS-TRONIC,a wczesniej jezdził MB Actros-em 1844 Megaspace i mówił że moc jest bardzo porównywalna,ale DAF się lepiej prowadzi...Skrzynie podobne-ale ta w DAF-ie szybsza.Natomiast bardziej chwalił kabinę MB niż DAF-a(wkońcu MB była flagowa)... :mrgreen:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 18 lis 2007, 15:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Również w pojazdach MB moim zdaniem przyda się taka rubryka która chociaż częściwo pozwoli nam lepiej i szybciej znajdować potrzebne i interesujące nas informacje... :wink:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 21:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 gru 2005, 20:54
Posty: 213
Samochód: FSC Żuk A11B+Schmitz 1995r
Lokalizacja: Sobienie Jeziory WOT

Mój ojciec nie jeździ "dużymi" samochodami ale njacześciej Mercedesami.
I jak by podsumować Mercedesy to zaletą ich jest to ,że są nie do zajechania i mało sie psują ,a wadą jest to że jak coś nawali to naprawa troche kosztuje. Części do niektórych modeli są drogie.

_________________
Ale pompa już pękła!


Tytuł:
Post Wysłano: 18 lis 2007, 22:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 22:59
Posty: 59
Lokalizacja: Kępno

Moim zdaniem Actrosy MPII maja za duzo elektroniki ktora szwamkuje. Znajmoy jezdzil takim i mu sie w rocznym aucie biegi zacinaly.

_________________
Jak kochac to ksiezniczke jak krasc to miliony

460xxl + Przyczepa tandem KIERUNEK EUROPA ZACHODNIA/SKANDYNAWIA


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 16:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Zaletami na pewno jest olbrzymia kabina (oczywiście mowa o Megaspace), która w porównaniu z innymi wypada świetnie. Znakomicie rozłożone przyciski, masa schowków, super wygodne łóżka. Trzeba wspomnieć, że po Magnum, Actros MS ma płaską podłogę co u konkurencji nie jest wciąż spotykane.

W odczuciu taty zaletą jest silnik, który jak na swoją moc daje sobie radę w górach. Nigdy też nie narzekaliśmy na elektornikę w Actosie (1 serii), oba nasze Actrosy miały już dosyć spore przebiegi, a nigdy nic się nie sypało.

Wadą na pewno jest mała kabina w wersji L (czyli tej niższej do transportu międzynarodowego). Skrzynia uważana przez niektórych jako wada, ma swoje zalety, ale dla wielu będzie wciąż słaba - czyżby za wygodna?

Podsumowując Actros jest to udana ciężarówka, która wymaga jedynie przyzwyczajenia do skrzyni biegów i wszędobylskiej elektroniki. Po za tym, gdy dba się o to auto będzie ono odwzajemniać sie bez awaryjnością i niskim spalaniem (ot, jak się dba tak się ma).


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 18:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Igor z tą olbrzymią kabiną to ja bym się tak nie zapędzał... :> Nie powiem że nie jest duża,ale do olbrzymiej to chyba jej troche daleko... :mrgreen: Plusem Actrosa MPII jest duża ilość wszelkich schowków,półczek itd-czyli tego co w Actrosie I generacji niestety brakowało(szczególnie kabina L).Napewno zaletą jest skrzynia która w duży sposób ''odciąża'' kierowce,ale jest troszkę wolna w swoich reakcjach i mi osobiście strasznie nie podoba się to ''tykanie'' przy przełaczaniu biegów-dobrze że Power Shift już tego nie ''odziedziczył''... :) Napewno pochwalić trzeba kabinę Mega Space za płaską podłogę i obecny Actros był pionierem wśród ekologicznych ciężarówek bo jako pierwsi wprowadzili do sprzedaży auto z Euro-5... :wink:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 18:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Jak to nie jest olbrzymia? Wiele osób wypisuje że przykładowo kabina Magnum czy TGA XXL jest olbrzymia, a Megaspace Actrosa to praktycznie te same wymiary.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 18:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Oj siedziłem nie raz w TG-A XXL czy DAF-ie SSC i tam przestrzeń jest napewno większa.Dla mnie ta kabina jest pośrodku stawki.Napewno R-ka Topline i dwie wyżej wymienione są od niej większe.Ale nie ma się co kłócić o takie pierdoły-mała to ona nie jest... :wink:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 22:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Cytuj:
Moim zdaniem Actrosy MPII maja za duzo elektroniki ktora szwamkuje. Znajmoy jezdzil takim i mu sie w rocznym aucie biegi zacinaly.
Nie kolego nie zacinały. Po prostu za szybko chciał bieg wrzucić i przycinało mu się. Ogólnie Actros to auto dla inteligentnych kierowców.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 lis 2007, 22:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 22:59
Posty: 59
Lokalizacja: Kępno

JoHn-chyba ja wiem lepiej co mu sie działo z Tymi biegami. A ten znajomy juz 8 lat jezdzi Actrosami to ma troszke pojecia...

_________________
Jak kochac to ksiezniczke jak krasc to miliony

460xxl + Przyczepa tandem KIERUNEK EUROPA ZACHODNIA/SKANDYNAWIA


Tytuł:
Post Wysłano: 21 lis 2007, 19:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

mój bardzo bliski znajomy można powiedzieć że jest to dla mnie taka dalsza rodzina jeździł actrosem mp1 i zrobił nim osobiscie około 900tyś km była to wersja 1840 rok 2000 która śmiga do tej pory w tej firmie cały czas na pace 24t ponieważ wozi ceramikę,szkło itp teraz już 2 rok śmiga actrosem mp2 1841 w tej samej firmie i bardzo sobie chwali mówił tylko że jak przesiadł się z magnumki do merca to denerwowało go tylko to że wolno wchodzą biegi ale mówił że jest to chwila przyzwyczajenia i ma to bardzo duży wpływ na komfort ponieważ nie trzeba wajchować w lewo i prawo :D

_________________
.....::::Wchodzę Po Schodkach I Wytaczam Na Drogę Moje 40 Ton::::.....
B:15-01-2010r.
C:12-04-2010r.
C+E:09.09.2010r.


Tytuł:
Post Wysłano: 21 lis 2007, 21:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Cytuj:
JoHn-chyba ja wiem lepiej co mu sie działo z Tymi biegami. A ten znajomy juz 8 lat jezdzi Actrosami to ma troszke pojecia...
Nie chce mi się zbytnio w to wierzyć. A to, że jezdzi 8 lat Actrosami to żadne uzasadnienie. Znam takich co więcej jezdzili danym autem i nie potrafili ekonomicznie jezdzić i "dobrze go obsługiwać".


Tytuł:
Post Wysłano: 05 sty 2008, 13:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Po prostu JoHn twój znajomy nie umie opanować tej skrzyni...raz na jakiś czas zdarzy się mojemu tacie to, ale nie cały czas.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Tytuł:
Post Wysłano: 05 sty 2008, 13:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 lip 2006, 23:21
Posty: 21

musiał by troche pojezdzić SK na duzym dzojstiku, wtredy szybciej opanował by ten mały :)


Post Wysłano: 06 lut 2008, 23:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 paź 2007, 13:26
Posty: 67

plusem mb sa chyba czesci... z tego co wiem wychodza najtaniej z zestawienia mb sciania seria 3, volvo fh , premium bo tylko takie mam mozliwość porównac co do wad to kategoryczny minus - manual w actrosie jesli o mnie chodzi ... Pozdrawiam

_________________
Najlepsza cięzarówka to taka... która sie nie psuje ;-d


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: