Cytuj:
a pierwszy kurs na ktory wysyłasz swojego kierowcę to 'podstawy księgowości'
tak profilaktycznie
zeby nie p* farmazonów o tych setkach tysięcy złotych ktore co miesiąc na jego krzywdzie zarabiasz
Dobry pomysł
Lub by nie obawial się załozyć własnej firmy i wtedy te setki tysięcy zostana w jego kieszeni. Pardon, kieszeniach, bo w jednej się nie zmieszczą
[ Dodano: Nie, 02.12.2007, 13:51 ]
Cytuj:
A ja mam inne pytanie. Jezeli prowadze jednoosobowa firme, tzn jestem na samozatrudnieniu. To jak jest z ladunkami?? Kto mi moze szukac ladnukow jak np stoje gdzies w srodku Francji, bez kompa jedynie z komora???
Samozatrudnienie to nie do końca to samo co prowadzenie jednooosobowej firmy. Jeśli masz na myśli ,że stoisz własnym autem gdzieś tam.. to na tym właśnie polega WŁASNA działalność ,że skąd sobie załatwisz stąd będziesz miał. Jedną z możliwości jest korzystanie z usług jasnowidza. Można go też wozic z sobą
Tu nie ma reguły.