Układ osi: 6x2 (podwieszana oś)

Cytuj:

Image

Image

a możesz dokładniej powiedzieć co to jest:?:
nie moge sie domyśleć

Są produkowane przez większość firm - jednak raczej w niewielkich ilościach. Jestem w tej chwili w trakcie załatwiania 20 sztuk trzyosiówek jednak z pojedynczą osią wleczoną które to już są uważane za nietypowe przez co nie jest to sprawą łatwą.
Dla przykładu:
DAF FTS 6x2

Nie pamietam nazwy ale są to łąńcuchy że tak powiem "obrotowe" one gdy szybko sie kręcą to same podkładają się pod koło. To taka alternatywa dla tradycyjnych łańcuchów popularna w skandynawii.

Cytuj:

to moze cos takiego Cie zaciekawi;

Rozwiąznie bardzo popularne w Skandynawii - bardzo wygodne dla kierowcy bo nie ma potrzeby zakładania łańcuchów w momencie zmiany nawierzchni z asfaltu na śnieg. Na rynek skandynawski oferowane chyba przez większość dealer'ów.

Cytuj:

Cytuj:

to moze cos takiego Cie zaciekawi;

Rozwiąznie bardzo popularne w Skandynawii - bardzo wygodne dla kierowcy bo nie ma potrzeby zakładania łańcuchów w momencie zmiany nawierzchni z asfaltu na śnieg. Na rynek skandynawski oferowane chyba przez większość dealer'ów.

Rolka dociskana do opony. W trakcie jazdy siła odśrodkowa uklada kawałki łańcuchów promieniowo, gwiaździście układając je pod koło. Proste, a praktyczne urządzenie

[skoli]

Dokladnie Tak

Wiekszosc nowych aut jest wyposazana w ten system.
Ktory jest bardziej skuteczny od tego "podsypowego" ktore montowano kiedys np. w tym VOLVO/ie

[
Tu widac dokladniej tarcze ktora styka sie z kolem i napedza te lancuchy

Magnumke znalazlem na otomoto.pl. A oto i ona:)



(C):otomoto.pl

Dania też już "przrzuca sie" na tego typu C. S. Z tego co pamiętam to tam mówia na to " Twinster" czy jakos tak I to nie opuszcza się żadnym pstryczkiem tylko przy ładunku chyba 10t ta oś sama sie opuszcza. Po rozładowaniu i zapaleniu samochodu automatycznie podnosi się do góry.

Cytuj:

Dania też już "przrzuca sie" na tego typu C. S. Z tego co pamiętam to tam mówia na to " Twinster" czy jakos tak I to nie opuszcza się żadnym pstryczkiem tylko przy ładunku chyba 10t ta oś sama sie opuszcza. Po rozładowaniu i zapaleniu samochodu automatycznie podnosi się do góry.

10 ton to waży średnio, pusta chłodnia. Nie sądzę by ktokolwiek się na takie konfiguracje "przerzucał" bo wydaje mi się, że jest to opcja do konkretnego rodzaju ładunków - może gabaryty a może coś innego? W Norwegii ciągniki trzyosiowe mogą ważyć w zestawie z ładunkiem więcej niż dwuosiowe. Nie znam dokładnych danych na ten temat ale wiem, że tak jest.

Samochodów w takiej konfiguracji jak dał kolega skoli to akurat nie problem znaleźć, Bo jest to zwykła Scania z ostatnią podwieszaną osią ale nie na bliźniaku a tu chyba chodziło, żeby ostatnia oś była podwieszana i miała bliźniaki.

Cytuj:

10 ton to waży średnio, pusta chłodnia.

Tak ale po zapięciu chłodni oś się nie opuści trzeba na nią załadować kilka ton wtedy dopiero opadnie (tak jak jest w solówkach i naczepach) a nie które naczepy nie mają nawet już ręcznego opuszczania.

Cytuj:

W Norwegii ciągniki trzyosiowe mogą ważyć w zestawie z ładunkiem więcej niż dwuosiowe.

W Anglii jest podobnie dlatego tam jest to bardzo popularne, bo teoretycznie każda dodatkowa oś to + 8 ton DMC.
Nawet w Polsce (ostatnio to jeden z kolegów tłumaczył na forum), 3 osiowe samochody ciągające kontenery mogą być rejestrowane na 44 t. DMC , a nie na 40t. DMC. jak pozostałe.

Cytuj:

a tu chyba chodziło, żeby ostatnia oś była podwieszana i miała bliźniaki..

K92 mowisz i masz Takie rowniez posiadamy

Cytuj:

Tak ale po zapięciu chłodni oś się nie opuści trzeba na nią załadować kilka ton wtedy dopiero opadnie ..

Opuszczanie osi dziala automatycznie jak rowniez i recznie (przycisk)
I nie trzeba nic ladowac by mozna bylo na 3 osiach jechac
Mozna nawet samym ciagnikiem tak jezdzic.

Cytuj:

K92 napisał:

Tak ale po zapięciu chłodni oś się nie opuści trzeba na nią załadować kilka ton wtedy dopiero opadnie ..


Opuszczanie osi dziala automatycznie jak rowniez i recznie (przycisk)
I nie trzeba nic ladowac Exclamation Exclamation by mozna bylo na 3 osiach jechac
Mozna nawet samym ciagnikiem tak jezdzic.

Tak wiem, tylko mi chodziło o automatyczne opuszczanie, wtedy trzeba załadować kilka ton, a ręcznie można oczywiście opuścić kiedy się chce.

Dzięki za foty.

K92 bardziej odnioslem sie tu do postu V8 ktory twierdzi;

Cytuj:

I to nie opuszcza się żadnym pstryczkiem tylko przy ładunku chyba 10t ta oś sama sie opuszcza. Po rozładowaniu i zapaleniu samochodu automatycznie podnosi się do góry.

Dodam jeszcze ze po rozladowaniu i zapaleniu auto sie wypoziomuje ale os nie podniesie sie sama .

Cytuj:

a ręcznie można oczywiście opuścić kiedy się chce..

I tak samo jest z podnoszeniem

Cytuj:

K92 bardziej odnioslem sie tu do postu V8 ktory twierdzi;

!scania V8! napisał:
I to nie opuszcza się żadnym pstryczkiem tylko przy ładunku chyba 10t ta oś sama sie opuszcza. Po rozładowaniu i zapaleniu samochodu automatycznie podnosi się do góry.

No to moze źle to napisalem, ale chodzilo mi o to ze nie trzeba za kazdym razem włączac tylko oś "sama" sie opuszcza lub podnosi. Mysle ze wszystko jasne

Cytuj:

Nie sądzę by ktokolwiek się na takie konfiguracje "przerzucał" bo wydaje mi się, że jest to opcja do konkretnego rodzaju ładunków - może gabaryty a może coś innego?

No to jedź zobacz sobie np do Dani i popatrz na auta z duńskimi numerami.... Albo chociazby zobacz na duńskie strony z Samochodami cięzarowymi ile tam jest ofert z ciągnikami 6x2. Moze i sie myle ale z tego co ja zaobserowalem to tak jest

Cytuj:

No to jedź zobacz sobie np do Dani i popatrz na auta z duńskimi numerami.... Albo chociazby zobacz na duńskie strony z Samochodami cięzarowymi ile tam jest ofert z ciągnikami 6x2. Moze i sie myle ale z tego co ja zaobserowalem to tak jest

Akurat Dania jest ostatnio priorytetem jeśli chodzi o moje zainteresowania więc wiem o czym mówię. Jednak odnoszę wrażenie, że się nie do końca zrozumieliśmy. Chodzi mi o to że "przerzucają" oznaczałoby idąc Twoim tokiem, że Duńczycy przechodzą z 4x2 na 6x2 a w moim mniemaniu jeśli chodzi o Danię nie ma o tym mowy bo 6x2 było tam zawsze popularne i statystycznie rzecz ujmując liczniej stosowane niż w pozostałych krajach Europy oczywiście z wyjątkiem pozostałych krajów skandynawskich (Norwegia, Szwecja, Finlandia). Warunki drogowe w zimie są jakie są dlatego też wolą oni stosować 6x2.
Pozdrawiam.

Cytuj:

Jednak odnoszę wrażenie, że się nie do końca zrozumieliśmy

No być moze bo ja z twojego wczesniejszego postu wywnioskowalem ze uwazasz iz w Dani nie stosują konfiguracji 6x2 A ja napisalem ze "przerzucają sie" bo kiedys bylo to bardzo rzadkim widokiem.
Ale juź zrozumialem o co Ci chodzi. Wiec koniec OT

Jeszcze jedna fotka zestawu z podnoszoną osią bliźniaczą:



Zdjęcie pochodzi z fotogalerii Anheim'a

Widziałem ten zestaw wielokrotnie, ale zawsze załadowany. Nawet nie wiedziałem, że ta oś jest podnoszona. Upatruję to jednak jako minus, bo w takim układzie napewno nie jest napędzana co byłoby dobrą rzeczą na zimę...

Cytuj:

Upatruję to jednak jako minus, bo w takim układzie napewno nie jest napędzana co byłoby dobrą rzeczą na zimę...

Zgadzam się, to że nie jest napędzana to nic jak jest podniesiona to porostu zachowuje się jak zwykły ciągnik w układzie 4x2 ale po opuszczeniu (szczególnie odczuwalne w zimie) ostatnia oś stawia straszny opór np. przy ruszaniu(trzyma samochód). Jest tak nawet w naszym MAN-ie solówce, gdy ostatnia oś jest opuszczona nie raz jest problem z ruszeniem szczególnie na śliskim.

K92, to nie jest wina oporu. Tylko po prostu oś napędzająca jest wtedy odciążana co powoduje jej mniejszą przyczepność. Dlatego w niektórych ciężarówkach 3-osiowych stosuje się "chwilowe uniesienie osi", co powoduje dociążenie osi napędzającej a co za tym idzie, łatwiejsze ruszanie na "śliskim".

Cytuj:

K92, to nie jest wina oporu. Tylko po prostu oś napędzająca jest wtedy odciążana co powoduje jej mniejszą przyczepność. Dlatego w niektórych ciężarówkach 3-osiowych stosuje się "chwilowe uniesienie osi", co powoduje dociążenie osi napędzającej a co za tym idzie, łatwiejsze ruszanie na "śliskim".

Tzn. racja źle się wyraziłem oczywiście chodzi o to że oś jest odciążona i trudniej wtedy ruszyć dobrze to opisałeś, dzięki bo już powoli zacząłem się gubić