Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.
Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.
Firma ma około 30 samochodów, posiadają jakieś 3 Volva, 1 MAN-a, a reszta to DAF-y 105 i 95. Często jestem na ich placu ponieważ mój tata zostawia tam swój samochód i baza jest na CPN-ie.
Dokładnie, te Volva jeżdżą "wewnętrznie" tylko po kraju, ponieważ firma zajmuje się również dystrybucją paliw (lub transport paliw na potrzeby własne?).
Ostatnio zmieniony 28 maja 2009, 19:27 przez Duck, łącznie zmieniany 1 raz.
kolego to kierowca zobaczył pod tirem paczkę z zegarkiem i sie przestraszył poszedł na cpn powiedział i szef wezwał saperów którzy z warszawy jechali do węgrowa 3 dni lecz okazało sie że tam chyba było pusto
Z tego co mi wiadomo od pracownika tej stacji nie był to żaden ładunek tylko atrapa , a w środku znajdował się list do właściciela . Faceta , który się tym zajął podobno złapano , a probował on już takich sztuczek w stosunku do innego węgrowskiego przedsiębiorcy . Tyle wiadomo mi na ten temat , pozdrawiam .
W tej firmie znajduje się jeszcze dwie firmy Progress i World-Mar jedna jest syna szefa.Wszystkie trzy firmy zajmują tym samym.Pewnie pozakładał je żeby uciec od podatków
Samochody może i ładne, ale poobijane.
Kasę wypłacają na czas, ale mało. Obcinbają co się da.
Duża rotacja kierowców, nie wytrzymują presji.
I mają fajne przygody zatrudniając kierowców z Białorusi.
Ogólnie: posłuchać mogę, bo wesoło. Do roboty tam nie pójdę. Podobno szef mocno upierdliwy.
Wiecie koledzy ja smigam teraz w MAG-MAR smigam nowym dafem 105 410 i wam powiem ze mi sie tam robotam nie podoba onu mysla ze ktos bedzie za darmo robil ale to pomylka wiec tam nie idcie do roboty pozdrawiam wszystich kierowcow .
Witam,a jak teraz jest w Mag Marze?przyjmuja bez doswiadczenia? podobno dokupili troche samochodow? jest tam jakas firma w ktorej warto popracowac?pozdrawiam
daj sobie spokój z tą firmą lecisz na zachód wracasz i kręcisz pauze na magnesie na granicy do Białorusi no chyba że nie lubisz do domu wracać to polecam
_________________ szerokiej i suchej a w domu wąskiej i wilgotnej.
Witam wszystkich. od kilku ładnych miesięcy pracuję w tej firmie i wcale nie jestem zadowolony.Kasa marna, a poza tym szef próbuje obciążać bezpodstawnie prawie za wszystko. Jedyny plus to młody tabor. nikomu nie polecam tej firmy, chyba że jesteś młodym nie doświadczonym kierowcą bez praktyki.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 100 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę