ZTE Radom

Dokładnie to mi chodzi o plandeki .

miałem okazje zrobić fotke Tga

Cytuj:

tłumacze Ci pewien mój kolega jeździł w firmie ZTE RADOM i na przepinkach jeździł po 6tygodni bez zjazdu do domu...!!

Jezdził na przeżuty...

Cytuj:

Moje pytanie brzmi
Czy tak często się zdarza...??

Tam się jedzie na ochotnika chyba,że nie ma kto pojechać to masz pecha i jedziesz Ty .Tam naczep się nie przepina.

Cytuj:

Jak jezdzisz z gabarytami to pewnie tak. Nie wiem jak z samochodami, które jeżdżą pod Federal-Mogul Gorzyce.

tutaj ciąga sie ciągle "swoją" naczepę, zmiany są jedynie w razie awarii... (wiem bo z gorzyc jestem )

No i wzglada na to ze ZTE zaczyna podstawiac swoje auta do Mana w Starachowicach. Bylem tam ostatnio i widzialem pare ich aut.

MAN TGA:

Ostatnio widziałem na trasie Mana z ZTE z naczepą z firmy TEDEX. Ciekawe dlaczego powstał taki zestaw,czyżby firmy się połączyły?, a może ZTE przejęło jakieś leasingi z Tedexu?

Też widziałem ten zestaw, ale ,mnie ciekawi co innego. Miałem okazję już kilka krotnie widzieć zestawy z zte jak ładowały się w zakładzie, który nie eksportuje. Były to stare FH12. Wygląda na to, że prowadzą też transport krajowy, o tym nie wiedziałem.

A jak obecnie z przyjęciami do pracy w ZTE Radom?

MB Actros MPII MS 1844 BlueTec4

panowie zamiast pisac o firmie jakie tam panuja zwyczaje i jak traktuja kierowcowto wy sobie fotki wrzucacie i cieszycie sie jak dzieci z tego kto i gdzie widzial jakis zestaw to chyba nie sa najwarzniejsze rzeczy jakie interesuja normalnego kierowce ktory mysli o pracy w jakiejs firmie.a moze sie myle?

Cytuj:

panowie zamiast pisac o firmie jakie tam panuja zwyczaje i jak traktuja kierowcowto wy sobie fotki wrzucacie i cieszycie sie jak dzieci z tego kto i gdzie widzial jakis zestaw to chyba nie sa najwarzniejsze rzeczy jakie interesuja normalnego kierowce ktory mysli o pracy w jakiejs firmie.a moze sie myle?

Czy ktoś tutaj się cieszy? Czy kierowca który interesuje się daną firmą nie tylko chce wiedzieć suche informacje, które często są wyssane z palca, ale także zdjęcia. Dzięki nim wiemy jaki tabor posiada firma, i w jakim jest on stanie. Także pozostaw uwagi dla siebie, i co NAJWAŻNIEJSZE weź sobie do rączki słownik, albo pisz posta w wordzie i przed wysłaniem sprawdzaj (F7).

Powodzenia ze słownikiem, oraz pozdrawiam.

Cytuj:

panowie zamiast pisac o firmie jakie tam panuja zwyczaje i jak traktuja kierowcowto wy sobie fotki wrzucacie i cieszycie sie jak dzieci z tego kto i gdzie widzial jakis zestaw to chyba nie sa najwarzniejsze rzeczy jakie interesuja normalnego kierowce ktory mysli o pracy w jakiejs firmie.a moze sie myle?

Kolego to nieuchronnie doprowadziłoby do powstania drugiego Etransportu,a tego raczej nikt nie chce bo WC to raczej forum pasjonatów ciężkiej motoryzacji, a nie maruderów którzy opisują jak kiepsko jest w tej ,a tej firmie.

Nie bardzo się z tym zgodzę. Na "oko" to chłop w szpitalu zmarł. Tyle można ocenić po zdjęciach. Jeżeli ktoś choć troszke jeździ po drogach to przecież widzi jakimi autami, jakie naczepy są ciągnione. Chodzi o to jak w danej firmie panuje atmosfera, czy jest płynność płac, jakie są warunki pracy itp. Przecież na to sami patrzycie podczas wyboru miejsca zatrudnienia. A tabor to można sobie opisać bez wklejania fotek. Chociaż, faktycznie jest nie kiedy na co popatrzeć. Przecież nawet osoba która nie inetresuje się motoryzacją może sobie oglądnąć dany typ i model auta na oficalnej stronie dealera.
A poza tym jestem zaskoczony faktem dlaczego tak dużo osób z tego forum smaruje tyłki temu całemu "E - transportowi" i osobą które tam wklejają swoje posty. Po co ta jadowitość ? Przecież na tym forum i na tam tym są tacy sami ludzie. Ludzie, wrzućcie na luz !

No panowie prawda jest taka...Z łADNEJ MISKI SIę JESZCZE NIKT NIE NAJADł...tak mi powiedział
mój starszy kolega gdy do firmy przyszło nowe auto. Pozdro.

jest na forum pracownik tej firmy?jak tak, bardzo bym był ciekaw atmosfery, płac itp. znajomy mówił, że mógłby mnie tam wkręcić....

Witam dodam fotkę jaką zrobiłem przed załadunkiem. Z góry przepraszam za jakość ale sie spieszyłem.
http://img214.imageshack.us/my.php?imag ... 145sp9.jpg

A co to ZTE plajtuje? W Radomiu na Kozienickiej (parking Jadaru) stoi w rzadku okolo 25-30 zestawow z ZTE. Chyba ze zrobili sobie przerwe swiateczna i wynajeli od Jadaru plac by gdzies te wozki postawic

Na razie nic nie wiadomo, aby ZTE plajtowało...Po prostu auta nie mieszczą się na Toruńskiej.(parkuje się też w MPK Radom jak coś)

Czegoś nie rozumiem panowie...
Od upadku "giganta na słomianych nogach" czyt. RICo, mniej więcej w co drugim temacie pojawiają się opinie, teorie, horoskopy, przepowiednie, taroty itd. o tym, że dana firma upada, ogranicza usługi, ilość taboru, zwalnia ludzi itd.
Mianowicie nie rozumiem o co chodzi tym, którzy piszą to np. "a słyszałem, od xyz, że źle się dzieje, niedługo mogą zbankrutować", "a wiecie jaki tam syf teraz - wszystkich zwalniają", "taboru to zostało im jak na lekarstwo", "a co to yxyz ogłasza upadłość?"...

No KU&%^$# mać! (przepraszam...) Po co pisać takie bzdury w co drugim temacie o tej, czy o tamtej firmie???

Tak się dzieje zapewne od dawna w większości firm, tylko jakoś przed upadłością RICo nikt nie zwracał na to uwagi?! Może o to chodzi...

To że w branży transportowej "źle się dzieje" to wiadomo od dawna, w dodatku kryzys w USA i na innych światowych giełdach wcale nie poprawia sprawy, ale to nie oznacza, że np. DARTOM, TRANS-POŁUDNIE, PEKAES (przykłady) od razu ogłaszają upadłość...! Po raz kolejny zapytam: o co tu chodzi?
Jeśli ktoś potrafi mi to logicznie wytłumaczyć to co widać gołym okiem w tematach o co większych to firmach transportowych, to poproszę o wyjaśnienie mi tego, ponieważ teksty takie powoli zaczynają być denerwujące...


Z całym szacunkiem.

Pozdrawiam Serdecznie!