Cytuj:
Powiem Wam że zrobie C ale wykłady mam jakie mam..
Sam bede musiał pojąc temat czasu pracy kierowców.
Na podstawowym kursie C nie powiedzą raczej ani słowa. Więcej dowiesz się na kursie na przewóz rzeczy
Cytuj:
Tez jestem po lekturze tego tematu i mniej wiecej wszystko jasne, jednak wydaje sie to strasznie skomplikowane.
Ile Wam zajęło dni, miesiecy żeby biegle operować tymi godzinami, dniami itd? kurcze wygląda to tak że człowiek zamiast odpoczywac i pauzowac to siedzi z kartką i kalkulatorem i wpisuje w grafik kiedy jedzie kiedy stoi i kiedy uzupełnia nieoddany odpoczynek.
Bez przesady, przecież to proste. Jak mam trasę gdzie sporo przerw wypada to zapisuję na kartce godziny jazdy, jak się zbliża 4,5 h to robię 45 minut (lub 30) i jadę dalej. Każdego dnia zapisuję też łączny czas jazdy i czas odpoczynków dobowych. Zsumowanie tego to moment.
Cytuj:
Czy tak to wygląda czy po prostu podświadomie wiecie o co chodzi?
Zastanawia mnie fakt tych odpoczynków tygodniowych albo np skrócenie tygodniowego odpoczynku do 24 h (bo tak tu wyczytałem) i ze potem maksymalnie w trzecim tygodniu trzeba oddać ten odpoczynek)
Ale co cię konkretnie zastanawia, bo nie rozumiem.
Cytuj:
Czy zdarza Wam sie ze jak zjedziecie z trasy w której sobie skróciliście odpoczynek tygodniowy do 24 h i powiedzmy po powrocie dostaliście cynk że macie jechac w trase i już było za pozno zeby sie wycofac bo nie oddaliście zaległych odpoczynków etc itd?
Mój szef ma dość rozsądku, żeby do tego nie dopuścić. Jak trafisz na innego - szybko go zmieniaj.
Cytuj:
Kurde przeraża mnie to wszystko?:) a moze po prostu praca kierowcy jest na tyle monotonna że przynajmniej ma sie czas ogarnąc te wszystkie tajniki?
Monotonna? Chyba jeśli jeździsz autobusem PKS na stałej trasie...
Cytuj:
Czy często zdarza sie traktować tematy tych odpoczynków tygodniowych itd z przymrużeniem oka?
Kurcze nawet w tym temacie widać że sami kierowcy mają między soba jakieś wątpliwości wiec alfą i omega nikt chyba nie jest
Z przymrużeniem oka nie radzę, ITD nie zna się na żartach...
Problemy z ogarnięciem mają kierowcy, którym nie chce się poszukać u źródła (czyli w rozporządzeniach). Ja nie jestem alfą ani omegą, ale na temat czasu pracy wiem tyle co trzeba. Proste - przeczytałem to wiem.