Wow jak dobrze poczytać takie tematy,można sie nieźle podbudować
ja po pierwszej jeździe z naczepą myślałam jak co niektórzy że tego nie opanuje i poprostu że sie nie nadaje
ale po tygodniu przerwy jakimś cudem samo weszło do głowy,teraz robie łuk w 2 minuty.
Najważniejsza jest praktyka,ćwiczyć,ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć
a i jeszcze jedno tłumaczenia instruktora są daremne jeśli sami nie pojmiemy o co w tym chodzi,także albo modelik albo gra komputerowa moze pomóc
Pozdrawiam,życze powodzenia w naukach i szerkości!!