tacho w vito

witam serdecznie wszystkich forumowiczów!!!

Jestem nowym użytkownikiem.
Sprowadziłem niedawno Vito z Niemiec, które posiadało tachograf. Czytałem pare postów na temat tacho itd. i niewiem co z nim zrobicz czy wymontować czy nie?? Tacho jest chyba niesprawne tzn pokazuje prędkość i nabija kilometry ale tarczka która tam jest jest wogóle niezarysowana. Ale zgodnie z przepisami jeśli jest w samochodzie to musi byc sprawne i mieć legalizację. Prowadzę działalność gospodarczą i samochód wykorzystuje w firmie nie robi długich tras bardziej wykorzystywany jest na miejscu. Znajomy który coś tam sprzedaje i czasem musi zawieść towar do klienta zaproponował czy bym mu nie wykonywał mu tej usługi. We wpisie działalności gospodarczej mam równiez usługi transportowe (wpisałem na wszelki wypadek) ale jest jakby nie było transport do 3,5 t DMC. Pytanie teraz takie jeśli zapiął bym do vito lawetę i zetaw przekroczyłby 3,5 t to w tym momenie powinienem miech tacho??? (oczywiście wiem że trzeba prawko kategori np CE) A co jeśli ten samochód wiozę dla siebie?? No ale jeśli wystawiam też faktury na usługi transportowe to czy jakiś zielony się nie doczei że to transport powyżej 3,5 t DMC i że musze mieć tacho skoro mam tez usługi transportowe. Ale przeciez w tym momencie niczym nie różni się to od osobówki np. BMW czy jakiegoś pick-upa który ciąga lawęte bo ma w hak na 2 tony albo więcej:) i tacho nie ma:). I jeszcze jedno pytanko głupie czy jak śmigam takim małym do 3,5 t DMC to inspektorzy chyba mnie nie dotyczą bo nie dotyczy mnie chyba ta cała ustwa o transporcie drogowym, ale jeśli mam ciężką przyczepę to już mnie ustawa nęka?? dobrze zrozumiałem??? Więc chyba bedzie lepiej jednak tacho wymontować?? Prosze o poradę:) Pozdrawiam

Skoro masz zarejestrowaną firmę świadczącą usługi transportowe do 3,5 tony to :

- NIE MOŻESZ podpiąć pod to vito lawety, która powodowałaby przekroczenie masy całkowitej o 3,5 tony - wtedy potrzebujesz licencje na wykonywanie zarobkowego transportu drogowego,
- Jeśli jeździsz na solo najlepiej wymontuj to tacho i spokój, ewnetualnie musisz mieć sprawne, zalegalizowane i włożoną jakąś tam tarczkę (najlepiej odwrotnie).

Proszę pamiętać - jeśli świadczy sie usługi transportowe powyżej 3,5 tony to nie ważne czy jedziesz vitem z lawetą czy 40 tonowym zestawem - przepisy obowiązuję cię TAKIE SAME - czyli rozporządzenie 561

Jeśli natomiast podpinasz do tego samego vita tę samą lawetę i jedziesz sobie do Hiszpanii po 3 tony mandarynek które zamierzasz skonsumować w domu z rodziną, a DMC całego zestawu nie przekracza 7,5 tony wtedy możesz jeździć jak Ci podoba (również wynika to rozporządzenia 561 - niehandlowy przewóz rzeczy)

dzięki kolego za wyjaśnienia. Musze to ustrojstwo wymontowac tylko jak dzwoniłem do kolesi od tacho to niechcą się podjąć tematu, że to ponoć nie taka łatwa sprawa, natomiast w mercedesie powiedzieli mi że za 200 zł wymontują i będzie ok no chyba że to tacho jest jakieś oryginalnie montowane ale ponoć się z takim jeszcze nie spotkali bo wtedy wymagało by to jakiś exstra przerubek. Podrawiam

Kup na szrocie licznik do Vito i załóż a tacho zachowaj na wiecznej rzeczy pamiątkę