Sens robienia kat C w wieku 18 lat

Cytuj:

Reasumując -
Myśląc Przyszłościowo, to lepiej uzyskać kat.C jaknajszybciej .
A jak ktoś się lubi wahać, to Zapraszamy na huśtawkę

i to jest jedyny IMHO sensowny powó robienia uprawnień w wieku 18 lat. Nie wiemy co będzie się działo w naszym państwie za te parę lat (mam na mysli przepisy prawne), i lepiej zrobić prawko teraz - póki w miarę nie ma jakichś wydziwień...

Cześć, pierwszy mój to post wienc cześć wam mówie, koledzy.

Fajnie że kolega Marix napisał taki temacik, dotyczy on również mnie...

Otóż skończyłem 18 lat w lipcu. Od czerwca uczęszczam na parwo jazdy kat. B no i mam już za sobą 20h "niedługo egzamin" no i pojawia się dylemat. Nie ukrywam że ciągnie mnie za "fajere" i wiem że napewno napewno musze zrobić C i C+E, tylko no własnie tylko. Tylko kiedy? Mam zarobione pieniądze na kat. C koszt - 1700zł sam kurs, i własnie chciałbym zrobić odrazu C po B w roku szkolnym ruszyć od września, wolałbym teraz ponieważ później matura próbna, studniówka, egzamin maturalny... Na C+E bende próbował zarobić w następne wakacje. No i teraz mam do was pytanie.

1.Czy w innych krajach UE wymagany jest wiek ukończenia 21 roku życia aby móc jeździć zestawie powyżej 7.5t DMC?

Nie wiem jak w innych krajach UE, ale rób prawko na C i CE jak najszybciej! Przynajmniej unikniesz kwalifikacji wstępnej w pełnej formie (280 h). Poza tym biorąc pod uwagę wzrost ceny paliwa, zrobienie prawa jazdy może być o wiele droższe niż do tej pory.

Nawet jeśli nie będziesz mógł jeździć autami pow. 7,5 t, prawko będzie już na ciebie czekało.

To jeszcze takie pytanie jeśli ktoś jest poinformowany na 100% czy mając prawo jazdy kat.CE można jeździć zawodowo ciężarówką po za granicami Polski, chodzi mi o jazdę w podwójnej obsadzie gdzie kierowca nie mający 21 lat jeździłby tylko po za Polską.

Z góry dzięki za odpowiedz.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy żeby zacząć kurs na C musze mieć zdaną kategorie B czy tylko ukończony kurs kat. B?

Musisz mieć prawo jazdy kat. B inaczej cię nie zapiszą na C.

No to musze jeszcze troche poczekać. Ile może trwać robienie kat. C chodzi o kurs, egzamin, lekarza, odbiór? W miesiąć ogarnie się to wszystko?

Cytuj:

Musisz mieć prawo jazdy kat. B inaczej cię nie zapiszą na C.

Chyba że sie "Dogadasz"

Cytuj:

No to musze jeszcze troche poczekać. Ile może trwać robienie kat. C chodzi o kurs, egzamin, lekarza, odbiór? W miesiąć ogarnie się to wszystko?

sam kurs w miesiac na upartego sie da, zalezy jak oni i ty są dyspozycyjni z układaniem jazd.

potem zalezy ile sie u ciebie czeka na egzamin

podejrzewam ze minimum 2 tygodnie wiec nie ma bata w miesiac sie nie zmiescisz

Uf przedemną jeszcze egzamin na kat. B i dopiero gdzieś od połowy września rusze na C, nie moge się doczekać, wiem już napewno że bendę jeździł Scanią lub Manem...

P.S wole scanie

Dobrze a powiedzcie co mi grozi w czasie kontroli gdy bym jeździł zestawem wykonując transport zarobkowy a nieukończone jeszcze tych 21 lat

Cytuj:

Dobrze a powiedzcie co mi grozi w czasie kontroli gdy bym jeździł zestawem wykonując transport zarobkowy a nieukończone jeszcze tych 21 lat

Już setki postów na ten temat było. Proszę wejdź np. w dział KWESTIE PRAWNE i się dowiesz....

Witam.
Tydzień temu wstąpiłem do grona osób posiadających prawo jazdy kat. C w wieku 18 lat. Wiem co chce w życiu robić, wiec nie mam wyrzutów typu: po co mi to było robić tak wcześnie itp.
I teraz mam pytanie, jeżeli zrobie teraz do tego kurs na przewóz rzeczy to czy przejdzie on mi na kategorie C+E którą zamierzam zrobić w późniejszym czasie?

Cytuj:

Witam.
Tydzień temu wstąpiłem do grona osób posiadających prawo jazdy kat. C w wieku 18 lat. Wiem co chce w życiu robić, wiec nie mam wyrzutów typu: po co mi to było robić tak wcześnie itp.
I teraz mam pytanie, jeżeli zrobie teraz do tego kurs na przewóz rzeczy to czy przejdzie on mi na kategorie C+E którą zamierzam zrobić w późniejszym czasie?

Tak jeżeli zrobisz teraz kurs na przewóz rzeczy będzie on obowiązywał na kat. C+E którą sobie dorobisz kiedy tam będziesz chciał...

Ja tam wole sobie zrobić teraz mam 18 lat B w kieszeni i chodzę na kurs C bartek_truck zależy od firmy mi badania lekarz zrobił od ręki nawet w kolejce nie stałem ciężko będzie ci ogarnąć w miesiąc to wszystko ale jest to możliwe

A mnie zastanawia kwestia robienia prawka kak. C zaraz po zdaniu na kat. B.
Przecież taki świeżo upieczony kierowca nie ma zadnego doswiadczenia w porzuszaniu sie po drogach publicznych (bo to co wyjezdzil na kursie to jest smiech na sali) a pcha sie robic uprawnienia na wieksze samochody. Pomijam tutaj kwestie tego ze ceny prawka maja wzrosnąc, ze maja sie zmienic przepisy i cholera wie jeszcze co. Ale chodzi o bezpieczenstwo i tego swiezo upieczonego kierowcy i innych uczestnikow ruchu. Wg mnie powinno sie najpierw pojezdzic troche osobowką, a dopiero potem myslec o podwyzszeniu kwalifikacji a nie robic wszystkio byle szybciej, byle miec juz papier.. Takie jest moje skromne zdanie.

Cytuj:

A mnie zastanawia kwestia robienia prawka kak. C zaraz po zdaniu na kat. B.
Przecież taki świeżo upieczony kierowca nie ma zadnego doswiadczenia w porzuszaniu sie po drogach publicznych (bo to co wyjezdzil na kursie to jest smiech na sali) a pcha sie robic uprawnienia na wieksze samochody. Pomijam tutaj kwestie tego ze ceny prawka maja wzrosnąc, ze maja sie zmienic przepisy i cholera wie jeszcze co. Ale chodzi o bezpieczenstwo i tego swiezo upieczonego kierowcy i innych uczestnikow ruchu. Wg mnie powinno sie najpierw pojezdzic troche osobowką, a dopiero potem myslec o podwyzszeniu kwalifikacji a nie robic wszystkio byle szybciej, byle miec juz papier.. Takie jest moje skromne zdanie.

polemizowałbym....

Cytuj:

A mnie zastanawia kwestia robienia prawka kak. C zaraz po zdaniu na kat. B.
Przecież taki świeżo upieczony kierowca nie ma zadnego doswiadczenia w porzuszaniu sie po drogach publicznych (bo to co wyjezdzil na kursie to jest smiech na sali) a pcha sie robic uprawnienia na wieksze samochody. Pomijam tutaj kwestie tego ze ceny prawka maja wzrosnąc, ze maja sie zmienic przepisy i cholera wie jeszcze co. Ale chodzi o bezpieczenstwo i tego swiezo upieczonego kierowcy i innych uczestnikow ruchu. Wg mnie powinno sie najpierw pojezdzic troche osobowką, a dopiero potem myslec o podwyzszeniu kwalifikacji a nie robic wszystkio byle szybciej, byle miec juz papier.. Takie jest moje skromne zdanie.

Popieram C to inny gabaryt.Nie ma ze sie obejzysz za siebie i zobaczysz w tylnej bocznej szybie czy cos jedzie podczas cofania.Nie ma sie tego obliczenia.Po zatym kierowca to ciezki chleb

Cytuj:

polemizowałbym....

z czym ?

wyraź swoje zdanie i uświadom mnie, wyprowadź z błednego myslenia skoro masz inne zdanie na ten temat.

Bo ty wychodzisz z założenia że jeżeli ktoś zdał B i idzie na C to nie ma szans. A ja znam takie przypadki że gościu po odebraniu prawka B robił sobie C i zdał za pierwszym a inny był zawodowym kierowca i nie mógł zdać.

Panie i Panowie

W "polskim" myśleniu kat.C to jest wieeeelki pojazd ciężarowy.

Nie zapominajcie o tym, że kat.C dotyczy KAŻDEGO pojazdu (nieosobowego i autobusu) o DMC większy niż 3.500 kilogramesów

Chiiiiba nie muszę wyjaśniać jaka jest różnica między "Lorra", a (?).



.