Jelcz serii 300

Mam prośbe !
Zdobył by ktos dla mnie fotke skrzynki sterującej pompą do betonu ?? Najlepiej jakby ty była skrzynka sterująca pompą stetter Jelcza.
z thx za pomoc

Jaki to model Jelcza?



Zdjęcie jest mojego autorstwa.

Na zdjęciu widać Jelcza 316.

Identyczny model pracuje na moich ulicach. Ciekawe ile w naszym kraju jeszcze zachowało się tych maszyn



Oraz parę innych fotek Jelczy serii 300

noi na poprzednich zdjeciach kolego jest JElcz chyba 317 szubienica

Aż szkoda patrzeć na tego spalonego jelcza

trzy jelcze ode mnie:

U mnie w mieście Jelcz-e 315 używane są głównie przez służby drogowe jako wywrotki,a w zimę to podczepiają do nich pługi śnieżne i odgarniają drogi.

[tomekkomar]

koledzy mój tata ma jelcza 325P kupił nówkę z fabryki w 1990 r zapłacił za niego 250 tyś zł śmigał ze zbożem w bakutilu okolice wawy-kielce potem była potrzebna przyczepa więc na giełdzie w słomczynie kupił hl12002/1 sprzęt jest luks jak na krajówki ma przejechane 350 tyś km. i tylko były pierścienie wymienione ma 240KM i skrzynie 5, nie bierze oleju nie dmucha uszczelek przy jeździe śr. 70km/h ale szukamy silnika od scani ale nie wiem jak by było z mostem(dyferencjał) nie spieszy mi sie ale... blacharka słaba była robiona tylko raz od nowości i teraz na wiosnę chcemy z tatą robić ją po raz drugi już kupiłem obrysóweczki bajerki trochę go podszykuję z tatkiem na sezon kolorek nowy może wypiaskuje, to jest samochód na wszystkie warunki spala ok 35l najgorsze jest to że ma wielką mache w środku, ale powymieniałem fotele troche kosmetyki... Cały jest na bezdentkach teraz na przód kupiliśmy nowe 315-ki zobaczymy jak się sprawdzą. robię o nim stronę int. cała historia. może macie jakieś pytania pozdrawiam Was bajoo mobile po malowaniu i ''tuningu'' foty 325-ki

Czy Jelcz 325P nie powinien już mieć skrzyni 6?

Cytuj:

Czy Jelcz 325P nie powinien już mieć skrzyni 6?

nie koloego nie ma 6 biegów seria 400 miała szóstke dokładnie 415 416 i 417 wiem bo koledzy mojego taty takie mieli, nowsze były też z połówkami. Do tych jelczy kierowcy montują nieraz skrzynie od skody liaz tzw. babki i nieraz od liaza 5+ połówki a oto schemat

R 2 5
1 3 4

na dobrą sprawę 4 powinna być zamieniona na 5 i odwrotnie
co ważne niektórzy kierowcy nie umiejętnie wrzucają jedynkę, a kiedy już wrzucą to wyrywają na siłę do przodu a ścieżka wrzucenia i wyrzucenia biegu powinna być taka sama wtedy się nie blokuje

I kolego mam do Ciebie pytanie masz może takiego Kraza jak na zdjęciu Twoim, bo ja do 1994 roku miałem takiego i jeszcze tatre 148 zwrotne, pakowne i silne wozy szczególnie tatra, bo w krazie zakręt do podwórka trzeba było brać na dwa razy!! Pozdrawiam

Kraza niestety nie mam tylko awatar sobie taki zrobiłem, bo Kraz w akcji to niepowtarzalny widok no i ten dźwięk silnika V8!!!
Wracając do Jelcza serii 300, to były zdaje sie wersje eksportowe tego modelu ze skrzynią VI.

wczoraj czytałem inne posty i natrafiłem na takiego w temacie Jelcz serii 300 i facet napisał że to były chyba tylko ciągniki siodłowe z literką T na końcu np 315T i one właśnie miały szóstkę, nie raz jeżdźąc moim jelczem nieraz przydała by się 6 bo ma strasznie wysokie obroty silnika, gdyby miał byłby bardziej ekonomiczny

[emil]

Cytuj:

(c) sk2011

może podałbyś źródło reszty zdjęć bądź też dopisał info czy masz zgodę na ich publikacje, a nie wrzucał nie swoje, w dodatku autorstwa innych użytkowników tego forum..

Cytuj:

może podałbyś źródło reszty zdjęć bądź też dopisał info czy masz zgodę na ich publikacje, a nie wrzucał nie swoje, w dodatku autorstwa innych użytkowników tego forum..

OK, sorki
zdjęcie nieznanego mi autora usunąłem podobnie jak to z podanym ...

Reszta zostaje bez zmian.

Jest to zdjęcie z mojej komunii w 2002 r.Na pierwszym planie Ja z kuzynem,kuzynką i bratem .W tle przestawia flotę mojego taty która dzisiaj jest kompletnie inna.Można na niej dopatrzyć się 2 Jelczy 317 W .Ten rozbity miał przedłużaną skrzynie ładunkową a rozbity jest ponieważ podpórka pod siłownik pękła podczas "kiprowania" i spadła na kabinę.Na szczęście nic nikomu się nie stało a kierowca sam dojechał pod dom .Drugi Jelcz to jelczyk który do dziś śmiga,jedyną przeróbką było podwyższenie burty.Oba jelcze są kolejno z 1981 roku oraz 1986.Natomiast Tatra to inna bajka,mało jej pamiętam,szczegółów technicznych też nie znam,teraz pewnie stoi na szrocie czy coś..

pozdrawiam.