Brak opcji
"Nie mam zdania". Co w mojej opinii jest ważna opcją.
Cytuj:
Ja niestety muszę spać na siedzeniach co przy moim wzroście (195cm) jest naprawdę męczące.
Znam Twój ból. Ja mam też kolo 198cm.
Ale to małe piwo. Ma siedzeniach można "na embriona" pospać. Gorszy problem jest z wentylacją. W chłodniejsze dni przy zamknietych oknach szybklo ubywa tlenu
Łeb wtedy w kawałkach, po przebudzeniu....
A co do wzrostu i leżankowania. W busach w ciepłe dni okno na maksa, coś miękkiego pod ścięgna i nogi na zewnątrz
@down
Cytuj:
Dla mnie plusem pracy kierowcy, który jakiś okres czasu mieszka w samochodzie, jest to że od razu po przebudzeniu się jest się na miejscu pracy
A ja mam odmienne zdanie. CO prawda nie jeżdżę obecnie na międzynarodówce, a tylko u nas po Polsce....
Ja to widzę inaczej
Cytuj:
Mimo braku szefa nad głową, nie możesz pospać podczas pracy"
Nie wiem jak ty, ale ja już przerobiłem wszelkie "lęki"
Jako przykład podam (aby każdy zrozumiał)...
Zajechałem na pompę odbębnić krótką pauzę. Jakoś zmęczony postanowiłem uciąć komara na te 40 minut. Vis`a`vis stał jakiś kamion na pauzie. kierowca go odpalił. Włączył światła... Wtedy ja się przebudziłem i pierwsze co zobaczyłem, to TIRa jakieś 10m. przed swoją maską. Nie życzę wrogowi tego uczucia...
Nawiązując jeszcze do plusów mieszkania w kabinie...
Dla wyalienowanych i spokojnych ludzi to dobra opcja.
Dla rozrywkowych ludzi to męczarnia.
A nawiązując do tematu:
Żadne spanie nie zastąpi domowego wyrka.