Nie wiem jak w Gliwicach, ale jeśli chciałbyś gdzie indziej zdawać, to polecam Dąbrowę Górniczą!
Nawet na forach poświęconych kat. B znajdziesz wiele pozytywnych ocen WORD-u w DG. Nie dlatego, żeby tam nie oblewali - tak łatwo to oczywiście nie jest, ale myślę, że dużo robi też pewna luźna atmosfera.
Po pierwsze WORD w DG nie przypomina, jak inne WORDy, oblężonej twierdzy z ochroniarzami, z której wychodzą rozpłakani oblani kursanci. Tu poza panem siedzącym przy wejściu, nie ma żadnej ochrony. Do okienka z zapisami stoi co najwyżej kilka osób, nie ma zadnych numerków i list kolejowych jak w dużych ośrodkach.
Egzaminatorzy na "duże" kategorie są bardzo w porządku. Oczywiście, że pewnie zdarzają się i gorsi, albo czasem mają gorszy humor, ale z moich obserwacji wynika, że nie ma tam jakichś złosliwych facetów, którzy na byle czym oblewają. Na C miałem dwóch różnych egzaminatorów i obaj byli fantastyczni. Jeśli ktoś oblał, to tylko z własnej winy (ja za pierwszym razem oblałem na zatoczce).
Nie są czepialscy - wiadomo, co i jak masz wykonać na placu i to egzekwują, ale z dużą dozą wyrozumiałości. Za pierwszym razem u mnie na 10 osób zdała 1, za drugim na 10 zdało 5 - ale oblani polegli z własnej winy! Ale widziałem też egzamin na CE, kiedy plac przeszło całe 10 osób!
Druga sprawa to miasto. DG ma prostą budowę - jedna szeroka (w dużym stopniu sześciopasmowa) droga przez całą jej długość (od Będzina po Hutę Katowice) z ulicami dojazdowymi. Stosunkowo łatwo to miasto poznać i łatwo się po nim jeżdzi. Półapki pewnie są - jak wszędzie - ale w porównaniu z wąskimi uliczkami śląskich miast, ulice Zagłębia są rajem dla kierowców. Jest sporo kolein i dziur, co dla egzaminowanego jest tylko plusem, bo możesz jechać stosunkowo wolno (a to przecież zmniejsza ryzyko wpadki na mieście).
W DG też się oblewa egzaminy, ale jeszcze raz powtarzam - świetnie jeżdzi się po tym mieście, wśród egzaminatorów nie ma psychopatów a w WORD atomosfera przypomina atmosferę w ośrodkach szkolenia.
Ja bym w życiu w innym miejscu nie chciał zdawać.
P.S. Na C - jest nowy MAN LE 10.150 (z izotermą - niestety, nie widać tylnych kół!), na C+E - SCANIA 114L 380 z naczepą (na moim blogu znajdziesz fotki).
Jest też fajna stronka dla zdających w DG - bardziej przydatna na kat. B, ale i na C pewne informacje się przydają -
http://www.zdamprawko.pl Autorzy opisują tam wszystkie trudniejsze miejsca i "pułapki" w DG
_________________
B,
C,
D.
Instruktor kat. B.
http://www.kwalifikacja-wstepna.pl - wszystko o kwalifikacji wstępnej
http://www.szkolenia-okresowe.pl - wszystko o szkoleniach okresowych
http://www.walpdrive.pl - mój blog o zdobywaniu zawodowych kategorii