Offline
Użytkownik
Rejestracja: 07 lip 2006, 11:06
Posty: 380
GG: 0
Samochód: Opel Zafira 2.0 DTi
Lokalizacja: Kraków
Witam serdecznie !
Od paru tygodni borykamy się z problemem mocy silnika w Scanii Ayats 124 420 z 2003 roku. Otóż. jakiś czas temu, podczas powrotu z Bułgarii auto nagle osłabło i nie mogło się uciągnąc pod górki. Zjechało na baze, pierwszy strzał padł na turbine, okazało się że ciśnienie doładowania jest prawidłowe. Kolejną rzeczą była pompa i sekcje wtrysków. Auto pojechało do serwisu Scanii i tam to wymienili, dali gwarancje, pompe uszczelnili, posprawdzali, wtryski zostały założone nowe. Wrócili na baze, auto dalej jest słabe. Dla próby zalożyliśmy zbiornik rezerwy (fabryczny) bliżej pompy - tj, w miejsce łóżka i pociągnelismy przewody paliwowe do pompy od niego. Na próbie moc auta wróciła do normy. 420 koni było odczuwalne pod nogą, auto szło jak trzeba. Padło na przewody paliwowe, zamówiliśmy w Scanii, przyszły, wymieniliśmy. Okazało się jednak że gdy paliwo ciągnie z dużego zbiornika znajdującego się przy przednich kołach jest słaby, natomiast po przełożeniu małego zbiornika bliżej pompy wszystko jest jak najbardziej w porządku. Myślelismy już nad spadkiem napięcia na pompie w zbiorniku, lub nad jej uszkodzeniem, ale i to i to okazuje się być sprawne.
Ma ktoś z Was rade na zaistniałą sytuacje ?
Pozdrawiam
_________________
ze mnie to tiroweic żaden !