Witam. Mam problem z moim MAN-em F2000. Jest to ciągnik siodłowy z 1999r.Podczas jazdy z prędkością od 70km/h do 80km/h auto zaczyna drżeć. Patrzyłęm na wał krzyzaki są ok, byłem na ustawieniu zbierzności też jest ok, koła wywarzone od nowa... kierownica nie drży.Trzesie całym autem. Pozniżej 70 i powyżej 80 km/h z autem nic się nie dzieje. Czy może ktoś wie co może być nie tak
Rejestracja:23 maja 2007, 17:56 Posty: 576
GG: 2738622
Samochód: MAN
Lokalizacja: małopolska rudawa
sprubój sobie postawic konia na 2 windach tak aby koła były w powietrzu i wrzóc 5 i ognia i wtedy zobaczysz co sie dzieje. patrz na felgi czy proszte a jak nie to wał trzeba wywarzyc. a jak nie drzy to wynika z tego ze przód daje popalic . opony,felgi,albo zawieszenie
_________________ Boże chroń nas przed diabłami,oznaczonymi zielonymi mundurami!
Spróbuj przerzucić przednie opony na jakieś inne i wtedy zobaczysz czy wszystko jest ok.
Zgadzam się z Adeksem. Kiedyś mieliśmy podobny przypadek i winne były opony Kierowca był wyważać koła i nic to nie dało, dopiero po wymianie opon się uspokoiło.
Rejestracja:06 mar 2007, 22:39 Posty: 49
Lokalizacja: Ślask
hej, u nas też wystąpiło kiedyś takie drżenie i przyczyna leżała tym razem po stronie poduszki pod skrzynią biegów,po prostu pękła i skrzynia drżała a z nią cały man. posprawdzaj te poduszki a przy okazji zobacz też poduszki pod silnikiem!! pozd
Opony już przełozyme na inne i też nie pomogło. Jeszcze sprawdzę te poduszki na skrzyni i na silniku. Ale jeśli by były poduszki na skrzyni to by skakała kabina podczas ruszania, Oczywiście chodzi o ruszanie z pełnym ładunkeim. Takie objawy miałem kiedy właśnie była wyrwana ta poduszka... Zdaje mi się ze poduszki na slinki też nie, ponieważ jak mialem też wyrwana poduszke to gdy pusliłem noge z gazu i położyłwm ponownie było słychac uderzenie i takie szarpnięcie. Musze jeszcze sprawdzić wał, chociaż był robiony nie cały rok temu. Nowe krzyżaki od nowa wyważnay i tak dalej. Ale z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi
Kolego a moze tłumik drgan na wale korbowym!!!! luknij moze sie rozwulkanizował i takie drgania przenosi!!!! Ja raz miałem taki przypadek w Dafie po wymienia uszczelniacza z przodu silnika!!!( podczas wymiany musial mechanikowi tłumik drgan spasc na ziemi ei oberwała sie guma w srodku najprawdopodobniej) zobacz moze akurat to??? pozdrawiam
Ja tez mam podobne objawy, u mnie sa odczuwalne w przedziale 50 - 70km/h. Mysle ze u mnie sa krzywe albo felgi albo opony cos nie takie. Ostatnio myslalem tez o wale napedaowym, ale jak w jelonie mialem krzywy wal to samochod tak drzal przy 60 km/h ze myslalem ze zaraz sie rozleci.
Poza tym u mnie wraz ze wzrostem predkosci czuc wzrost czestosci drgan wiec to bedzie cos z kolami.
Koledzy, sprawdźcie sobie dokładnie poduszki pod silnikiem. U mnie w 19-464 był podobny objaw, tyle że w skutek opadnięcia silnika (odleciał kawałek gumowej poduszki) wentylator zaczepił się o obudowę i przestał pracować, co równocześnie powiązane było z "dyskoteką" na desce.
Rejestracja:10 maja 2008, 13:29 Posty: 434
Samochód: Scania R420
Kiedyś miałem w osobówce taki problem. Samochód na wolnych obrotach straszliwie drżał. Powodem były zbyt twarde poduszki pod silnikiem. Proponuje udać się do mechanika i podsunąć mu myśl z poduszkami. Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 7 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę