[Scania, 4] Problem z hamulcami

witam. w mojej scani 114 C 8x4 po załadunku i przejechaniu paru kilometrów, strasznie grzeja się hamulce. Jesli jade na pusto wszystko jest ok. Moge hamowac ile chce i jest ok. NAtomiast jesli jest doładowana, nawet jeśli nie hamuje grzeją się niesamowicie. czy to normalne?? Jestem młodym kierowcą i proszę sie nie dziwić ze zadałem takie pytanie. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam

Chodzi Ci o to że piasty są ciepłe? To całkiem normalne jeżeli samochód jest załadowany, w każdym aucie tak jest i nie ma się czym przejmować

no cale bebny sa strasznie gorace. głupi przykład, troche wody i az wrze na nich woda. gdy kiedyś je dotknąłem to aż sie poparzyłem.

To coś jest nie tak bo aż tak to nie powinny się grzać. Powinny być ciepłe ale nie gorące

Cytuj:

no cale bebny sa strasznie gorace. głupi przykład, troche wody i az wrze na nich woda.

Nie polecam operacji typu: polewanie gorących bębnów wodą.

Nie leję na nie przecież wody wiadrami.

o ktorych hamulcach mowisz ze sie grzeja przod czy tyl

scania ma 4 osie. i grzeją sie dwie przednie ośki.

Kolego,zwróć uwage czy to sie grzeje na osi napedowej.Jak tak to moze byc cos z mostem lub blokadą.

Cytuj:

Kolego,zwróć uwage czy to sie grzeje na osi napedowej.Jak tak to moze byc cos z mostem lub blokadą.

Kolego, moja Scania ma tylko napedy na tylne osie. A mnie sie grzeja dwie przednie osie, na ktore nie mam napedu.

A wez spruboj popuscic jemu na zaworze obciazenia i zobacz co sie bedzie dzialo.
To chyba ewidentna wina pneumatyki-nie popuszcza calkiem silownika

Spróbuj / Toreba

wina leży moim zdaniem w korekcji siły hamowania w zależności od obciążenia

korektor siły hamowania odpowiada za tylne osie,bębny grzeją się bez hamowania pod obciążeniem.Miałem podobny przypadek lecz były to łożyska

witam! a nie wymienialiście na tych osiach ostatnio okładzin?może to jest kwestia regulacji hamulców ,może przód jest mocniej podciągnięty od tylu.

A hamulce na tylnych osiach masz ok ? U nas w manie nie działały hamuce z tyłu i przód strasznie sie grzał. Cała siła hamowania szła na przód.