Jaka będzie sytuacja kierowców i kandydatów na kierowców.

na pewno wielu z kolegów zastanawia się co przyniesie przyszłość.

wejście w życie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie okresowego szkolenia kierowców przy jednoczesnym braku torów i osób potrafiących przeprowadzić to szkolenie budzi niepokój ludzi wiążących swoją przyszłość z zawodem kierowcy.

ponieważ mamy od ponad roku nadpodaż usług transportowych, co zostało spotęgowane kryzysem gospodarczym. w rezultacie transport przeżywa ciężkie chwile. wielu ludzi pyta mnie kiedy zacznie być lepiej. otóż według mnie najgosze czasy jeszcze przed nami. kulminacja kryzysu według mnie przypadnie na koniec lata przyszłego roku.

jak to się ma do zawodu kierowcy?

dla młodych ludzi wkraczających w ten zawód - ma się źle.
oceniam, że kwalifikacja wstępna będzie kosztowała około 8 - 9 tyś. zł. w połączeniu z kursem prawa jazdy jest to kwota poza zasięgiem większości ludzi.
zostaną dwa wyjścia:
1. pracodawca zapłaci za kierowcę (przyszłego kierowcę),
2. kierowca będzie tak dobrze zarabiał, że chętnemu opłaci się wziąć kredyt i późniejszymi zarobkami spłacić go.

ale, żeby oba te wyjścia spełniły się, kierowca musi być atrakcyjnym towarem, czyli poszukiwanym, a tak nie jest.

ocenia się że w tej chwili jest 3 razy więcej pojazdów niż towarów do przewiezienia. ponieważ pojazdy te mają kierowców, tyleż kierowców jest za dużo na rynku.

jeżeli część wyjedzie za granicę, osoby przypadkowo wykonujące ten zawód odpadną i tak kierowców będzie 2 razy za dużo.

nie będzie stać ani pracodawcy, ani pracownika na zapłacenie tak kosztownego szkolenia. dojdzie do rabunkowej eksploatacji zasobów osobowych w ten sposób:
do pracy będą przyjmowani tylko tacy kierowcy, którzy posiadają już uprawnienia. w momencie upłynięcia terminu ważności uprawnień i konieczności pokrycia skróconego szkolenia wstępnego, kierowca będzie zwalniany a na jego miejsce przyjmowany będzie kierowca z ważnymi uprawnieniami na miesiąc może dwa do upłynięcia terminu.

po pewnym czasie zasoby kierowców z uprawnieniami skończą się. wtedy to pracodawcy zaczną pokrywać koszty szkolenie, ale trzeba pamiętać, że taniej wyjdzie szkolenie tych kierowców będących już w zawodzie.
czyli praktycznie dopływ młodych ludzi do zawodu zostanie odcięty.

jeżeli nic nie zostanie zmienione w przepisach.

oczywiście nie tylko ja mam takie przemyślenia i są pewne projekty mające na celu reaktywowania przynajmniej kilku zasadniczych szkół zawodowych dla przyszłych kierowców, gdzie szkolenie wstępne byłoby jednym z przedmiotów i absolwent będący produktem finalnym byłby kierowcą z gotowymi już uprawnieniami. całość finansowana miałaby być z budżetu państwa.
proszę pamiętać, że to tylko projekt. jeżeli wszedłby w życie to najwcześniej za rok może dwa.

z drugiej strony patrząc należy spodziewać się w najbliższym czasie jakiś zmian w szkoleniu, ponieważ niektóre rzeczy są nierealne. np. szkolenie kierowców autobusów musi odbywać się w/g ustawy "pojazdem wyposażonym w układ EPS z możliwością odłączenia go". dla mniej zorientowanych autobus taki kosztuje około 200 tyś euro.

tak więc przyszłość młodych kolegów jest bardzo mglista. dostęp do zawodu może być całkowicie zamknięty poprzez kasę.
ale w razie uruchomienia szkół dla kierowców może być lepiej.

ale kto to wie jak będzie.

mieszkam w malym 20 tys miasteczku. i tu napewno osrodka do kwalifikacji nie bedzie. wiec oprocz kosztu prawka i kursu trzeba doliczyc kilku miesieczne utrzymanie w innym miescie.
( mnie za pare lat bedzie dotyczyla kwalifikacja uzupelniajca, ale wiele osob musialoby przejsc pelny kurs)

Dlatego można powoli zauważyć wzrastającą liczbę chętnych na kat c wszystko po to aby zdążyć

W poniedziałek zdałem B, po nowym roku idę na C.
Teraz tylko nie wiem czy mam sobie dorabiać E czy mogę po wrześniu 2009. Bo co temat to ludzie inaczej piszą Mógłby ktoś pewny na 100% napisać jak to będzie

Witam.Na dzień dzisiejszy to tylko możemy sobie gdybać jak będzie wyglądać sytuacja w transporcie za 3,4 lata.Ja mam cichą nadzieje że z czasem kierowca bedzie doceniany i godziwie wynagradzany za swoją prace. Kolego GrzegorzPPP nikt Ci nie odpowie jak to będzie po magicznej dacie,także zbieraj pieniądze i rób to E tak na wszelki wypadek,narazie to jest jeden wielki burdel.Pozdro

W ustawie wyraźnie pisze ze osoba która uzyskała C przed ....

O E nie ma nic mowy

Wiec raczej nie będzie problemu jeśli zrobisz sobie C potem kurs na pw i w droge

Cytuj:

W poniedziałek zdałem B, po nowym roku idę na C.
Teraz tylko nie wiem czy mam sobie dorabiać E czy mogę po wrześniu 2009. Bo co temat to ludzie inaczej piszą Mógłby ktoś pewny na 100% napisać jak to będzie

możesz po wrześniu robić E
'duży mobil' nie pisz bzdur, ze nikt mu nie odpowie, wystarczy przeczytać ustawę...

A moze take pytanie, a kiedy to wroci do normy, ze kwalifikacja stanieje i firmy beda pracowac i beda mialy co wozic??

Dzięki za odpowiedzi.

Gdzieś czytałem że jak zrobię kurs na przewóz rzeczy na C to jak dorobię E to nic się nie zmienia, tak?

Jak narazie to plany są takie żeby na marzec mieć już C zrobić ten kurs a E próbować robić od maja.

[Michał_91]

Z jednej strony to może i dobrze, że zdobycie uprawnień będzie tak dużo kosztowało bo nie będzie ludzi z przypadku, a Ci którzy na prawdę chcą jeździć coś wymyślą, żeby pieniądze zdobyć.
Jak wiadomo polak potrafi
Plusem może być także to, że młodych kierowców będzie mniej co w konsekwencji spowoduje zmniejszenie liczby kierowców, więc może pracodawcy będą szanować kierowców i lepiej płacić.
Takie jest moje zdanie na ten temat, ale może nie mam racji...

Kolego James nie pisze bzdur tylko jestem starszy od ciebie i znam realia tego kraju,do wrrzesnia może sie to jeszcze 10 razy wszystko zmienić.Pozdro

Starszy nie zawsze znaczy madrzejszy

Cytuj:

Starszy nie zawsze znaczy madrzejszy

Kolego sympatyczny ,przeważnie mądrzejszy

Cytuj:

Cytuj:

Starszy nie zawsze znaczy madrzejszy

Kolego sympatyczny ,przeważnie mądrzejszy

Tu tez się nie zgodzę ale nie mam zamiaru sie klucic

Cytuj:

Kolego James nie pisze bzdur tylko jestem starszy od ciebie i znam realia tego kraju,do wrrzesnia może sie to jeszcze 10 razy wszystko zmienić.Pozdro

kwalifikacje wprowadza cala unia wiec "realia tego kraju" odloz na inna okazje ( bez obrazy)

Cytuj:

Cytuj:

Kolego James nie pisze bzdur tylko jestem starszy od ciebie i znam realia tego kraju,do wrrzesnia może sie to jeszcze 10 razy wszystko zmienić.Pozdro

kwalifikacje wprowadza cala unia wiec "realia tego kraju" odloz na inna okazje ( bez obrazy)

Kolego Wiesiek zgadzam sie ,ale jest unia i jest nasza kochana polska <(przez małe p)

niby tak bo unia wprowadzila zakres godzin od 140 do 280h a u nasz jakby nie bylo full opcja

Polska zawsze chciała pokazywać się z jak najlepszej strony dlatego wybrala full opcje zeby pokazac unii jaka to ona cudowna

co ma być to będzie i myśle że nie ma co gdybać
Może fajnie mi sie mówi bo mnie już KW ominela (przynajmniej w pelnym zakresie), ale tak czy tak mam jeszcze czas, poza tym tak jak już napisano, wszystko sie będzie zmieniac a gadanie nic tu nie pomoże


Myśle, że jesli ktoś sie uprze, ze chce zostać kierowcą, to czy nakładem 5 czy 10 tysięcy złotych prędzej czy później dopnie swego.

Z drugiej strony, część może odejdzie do innych zawodów, niewiadomo...

Nic niewiadomo, wiadomo tylko, ze koledzy którzy tylko mają mozliwośc robić C teraz to niech robią, ci co jeszcze nie mogą... no cóż.
Pozostaje czekać

Cóz na dzień dzisiejszy możesz miec wszystkie kategorie prawa jazdy,dodadkowe uprawnienia (typu ADR,HDS,przewóz rzeczy),a i tak jeżeli jest się młodym kierowcą bez stażu to szanse na znalezienie pracy (za w miare rozsądne pieniądze) są nikłe.Sam szukałem ostatnio pracy ponad miesiąc i to gdyby nie jakieś znajomości ojca to bym nic nie znalazł.Na początek wiadomo ani auto,ani kasa nie pierwszych lotów,ale od czegoś trzeba zacząć.Jak zdobędzie się doświadczenie można stawiać warunki.Tak jest przynajmniej w moich okolicach choć zaraz pewnie ktoś powie że on znalazł odrazu prace dobrze płatną i na nowym aucie.Być może są też wyjątki.Rozmawiałem z doświadczonymi kierowcami i wiecie co oni wszyscy mówia na rewelacje dotyczące KW? Cóż my się możemy tylko cieszyć,będzie więcej pracy dla tych którzy juz mają uprawnienia.A wiadomo jak czego brakuje to jest to w cenie.Ale moim zdaniem zanim zacznie brakować kierowców musi minąć kilka lat po wejściu w życie KW.Bo tak naprawde rynek jest nasycony kierowcami (mówie o C i C+E).Co do wyjazdów za granice jako kierowca to mogą sobie na to pozwolić tylko kierowcy z praktyką bo bez niej nikt cie do pracy nie przyjmie -znam temat osobiście(czasy kiedy brali wszystkich dawno minęły-bo rynek na Zachodzie również się nasycił),choć tu też pewnie znalazły by sie wyjątki.Ale wyjątek potwierdza regułę.

Pozdro