Wady i zalety pojazdów Scania

no fakt scania w paliwku to jest oszczedna ale te 2 poduszki to mozna uznac za wade bo trzepie ze szok no i w zime trudniej z zaspy wyjechac ale to zapewne ciezka kabina scanii topline ogolnie nie jest zle auto ale opinie o scanii wyrobily modele z serii 2 i 3 kazdy ma jakis sentyment do ulubionej marki ale nie ma to jak volvo duzo pali ale komfort jest lepszy bez porownania w scanii w miare udane silnik zalezy od kierowcy i tego jak sie dba o auto od nowosci po latach eksploatacji wzystko pkaze kto jak jezdzil Pozdro

W niektórych modelach wielką wadą był brak poduszek kabiny z przodu. Oj bardzo zły jest wtedy komfort jazdy....

Ale to już zależy jak szef zamówi.

Cytuj:

Ale to już zależy jak szef zamówi.

Gó*no prawda Scanie serii P produkowane do któregoś roku nie miały przednich poduszek kabiny.

Powiem wam, że cp19 z '98 nie ma czterech poduszek a z taką samą kabiną '00 już ma, więc coś koło tego Denis.

Zgodzę się ale teraz to jak kto sobie zamówi

Np. Czwórka z 97r cr19 nie miała poduszek, ale np 113 streamline 94r miała. te w topline mają ale te z niskimi cab. To już zależy, W starych 113 było jeszcze tak, że model na resorze miał kabinę na poduszkach.

mam pytanie kupiłem scanie L124 420 i nie wiem gdzie jest hebel a tak wogóle ma tą dziwną skrzynie biegów automat jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia chętnie poczytam

Koledzy nie wiem czy mnie zrozumiecie, ale postaram sie to jakos wytlumaczyc.

Do firmy przyszly dwie scanie, nie wiem dokladnie jakie, bo nie znam sie na tych autach, gdyz nie mialem wczesniej z nimi stycznosci. Wiem tylko ze jedna jest 380, a druga 460 i nie sa to najnowsze okazy. Ponadto sa one bardzo niskie i nie maja drugiego lozka nad glowa kierowcy tylko chyba z tylu. No i we dwoch z kolega mamy sie przesiasc na nie, bo nasze Magnumki ida na sprzedaz. Mozemy sobie wybrac jak chcemy. I tu wlasnie moj dylemat, poniewaz kolega nie wiedzac czemu, bynajmniej ja tego nie wiem chce wybrac ta 380 Troszke sie zdziwilem, ze bierze slabsze, chyba ze ma w tym jakis interes. Moze ktos zna powod takiej decyzji?? Czyzby bylo lepsze, a jak tak to w czym??

Cytuj:

Koledzy nie wiem czy mnie zrozumiecie, ale postaram sie to jakos wytlumaczyc.

Do firmy przyszly dwie scanie, nie wiem dokladnie jakie, bo nie znam sie na tych autach, gdyz nie mialem wczesniej z nimi stycznosci. Wiem tylko ze jedna jest 380, a druga 460 i nie sa to najnowsze okazy. Ponadto sa one bardzo niskie i nie maja drugiego lozka nad glowa kierowcy tylko chyba z tylu. No i we dwoch z kolega mamy sie przesiasc na nie, bo nasze Magnumki ida na sprzedaz. Mozemy sobie wybrac jak chcemy. I tu wlasnie moj dylemat, poniewaz kolega nie wiedzac czemu, bynajmniej ja tego nie wiem chce wybrac ta 380 Troszke sie zdziwilem, ze bierze slabsze, chyba ze ma w tym jakis interes. Moze ktos zna powod takiej decyzji?? Czyzby bylo lepsze, a jak tak to w czym??

Więc tak 380-tka będzie prawdopodobnie młodsza, jest na pompowtrysku, no i mniejsze spalanie na niej wykręci, a 460-tka ma silnik V8 na zwykłej pompie z EDC, poza tym ciut większy apetyt, oraz może mieć większy przebieg, z twojej wypowiedzi domyślam się że obie mają kabiny CR19, tj. wysoko zawieszona, długa z niskim dachem.

dziekuje kolego za objasnienie, prawdopodobnie chyba bedzie tak jak mowisz, dlatego jeszcze przyjrze sie dokladniej po swietach jak to wszystko wyglada. Co do dachu to tak jak mowisz, jest bardzo niski i tak jak dla mnie prawdopodobnie stanac w srodku i sie wyprostowac to bedzie problem.

Jestem mechanikiem i mogę powiedzieć że SCANIA tak jak inne ciężarówki się psuje.Mamy w firmie trzy dzwigi (seria 4 420 2003 )po cztery ośki maja nalatane pow 650000 i jak przyjezdzają na inspekcje co 6 tygodni to coś zawsze trzeba przy nich robić.Nie będe wymieniał co się psuje bo by to zajeło to za duzo czasu.Największą wadą są ceny części i to że Scania robi co chwila modyfikacje przy nich i oprócz zepsutej części trzeba dokupić kilka innych zeby ją zamontować.Dobra ciężarówka ale nie za te pieniądze.

Witam, Mój wujek kupił 3 lata temu Scanię 124L z zasłoniętymi schodkami takie jak te: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/772 ... 6f31f.html
No i po kilku miesiącach użytkowania zaczęły się w niej zacinać schodki.
Po przerobieniu na zwykłe schodki takie jak w każdej ciężarówce wszytko wróciło do normy.I jeszcze jedno,w tej samej Scanii zaczyna brać rdza na zewnątrz przy boczkach sypialni. Pozdrawiam wszystkich kierowców szerokości,przyczepności W KOŃCU KAŻDY SAMOCHÓD MA JAKIEŚ WADY.

________________________________
Scania jest Bogiem,uświadom to sobie, Mercedes też jest Bogiem,tylko wyobraź to sobie

Ode mnie, z mojego doświadczenia, np. w Scanii serii R nawet nowe wycieraczki nie docierają szyby do punktu, do którego wycieraczka powinna sięgać.
To ogromnie przeszkadza w jeździe, szczególnie wysokiemu kierowcy.
Kolejną wadą Scanii R to chrupotanie owiewek szyb bocznych, które pod wpływem delikatnego lub większego mrozu stale przeszkadzają w jeździe.
Jeżeli chodzi o Scanie "4" to schodki podczas jazdy telepią się i słychać głośne dźwięki. W "czwórkach" właśnie już wyżej wspomniane bezpowodowe otwieranie się szyb bocznych najczęściej na zakrętach, bądź wybojach.
Pozdrawiam.

Cześć wszystkim, jeśli chodzi o górne łóżko w scania 4 to ci co narzekają na nie nie wiedzą co czynią, jest naprawdę wygodne i komfortowe, dodatkowo można je złożyć i ginie nam cały bałagan związany z pościelą, oraz szybki sen jest łatwy bo nie trzeba zasłaniać się firankami. do zalet dodał bym jeszcze prostą i łatwą w obsłudze deskę rozdzielczą, dostępność do przełączników, i tunel który w pewnym stopni zatrzymuje brud w przedziale dla nóg.W scanii można by długo wymieniać zalety ale w skrócie: trwałość zarówno silnika jak i podzespołów, niezawodność, małe zapotrzebowanie na paliwo, prostota w budowie itd. A wady wiadomo każda marka je ma ale na pewno rdza na ramie, i słabe zawieszenie kabiny - zbyt delikatne, oraz plastiki na zewnątrz - trzeszczą.
pozdrawiam

Zalety:
- silnik - 900obr, dodajemy gazu, pomruczy i jedzie - pięknota
-kabina (R) - cudo, środek elegancki, wszystko dobrze rozmieszczone, ładne małe przełączniki, czytelne zegary, jak wsiadłem do Volva, a później renówki (kerax) to aż się patrzeć nie mogłem, no śmiech, przełączniki w volvie prawie jak w jelczu ( w jelonku ładniejsze)
-przebieg 150 tys - tylko wymiany oleju itp
- cała reszta która opisywali inni

Wady:
- skacząca kabina, ale jest na to rada - po prostu trzeba unikać jazdy na pusto, z ładunkiem płynie po drodze
- charakterystyczna skrzynia biegów (12 biegów- połówki), przy zmianie potrzeba wprawy i wyczucia bo strasznie słychać i czuć "zęby"

Na zęby jest metoda JELCZOWA Nie wiem czemu ale podwójne wysprzeglanie bardzo lubu skrzynia w SCANIACH. Do miesjca rozładunku jade z reguły mała "dwójka", zatrzymuje się, wrzucam na sprzęglę jedynkę, a potem bez puszczania sprzęgła wsteczny, jak w masełko Do jazdy do przodu inna bajka, bieg -> sprzęgło -> luz -> sprzęgło -> bieg bez zębów, dziwne ale działa.

Kolego z podwójnym wysprzęglaniem przy silniku HPI się zgodzę ponieważ wydaje mi się że komputer ogranicza szybkie wrzucanie biegu tak jak to można było robić we wcześniejszych modelach

to moze ja wam powiem co mnie denerwuje i zadowala

WADY
szybę można nogą otwierać
zbyt wysoko tylne lozko
slaba jakosc plastików farba na zewnątrz odpada
mało schowków
ZALETY
Mocny silnik 420 km
Lekko wchodzące biegi
wgoda w kabinie ilość miejsca
wygodne łóżko nad szybą
i to by było tyle

Cytuj:

slaba jakosc plastików farba na zewnątrz odpada

Farba na plastikach nie odpada, tylko matowieje od słońca itp. Uwierz mi, że jak poświęcisz godzinę, góra dwie na ich "przejechanie" pastą polerską, to będą wygladały jak nowe.