[Man, F2000] Gubią się połówki

Witam!
Mam MAN-a F2000 miałem skrzynie biegów w naprawie gdzie udzielono mi gwarancji.Z półbiegami nie było problemów wcześniej .Skrzynia była w naprawie spowodu tego ,że starsznie ciężko wrzucało się niektóre biegi.Założylismy skrzynie i wszystko chodziło fajnie na chwile .Podaczas mrozu -5 stopni próbowałem czy półbiegi chodzą ,kilka razy fajnie poszło ale za chwile zaczął sie problem jak chciałem wyłaczyć półbieg to trzeba było czekać kila sekund .Na pół bieg wchodziło fajnie ale z powrotem problem . Kupiłem nowy zawór od pół biegów bo okazało się że sie rozczelnił ale tylko na chwile jak na postoju poprzebijałem góra-dół góra-dół to fajnie a za chwile to samo co wcześniej. A teraz nie chodza mi w ogole półbiegi .powietrze dochodzi od lewarka i od siłownika sprzęgła.Dodam, że jak to rozkręciłem zawór półbiegów to znowu troche to pochodziło topornie z powrotem i po chwili staneło i nie ma nic.

p.s. auto stało kilka godzin i wsiadęłmi półbiegi fajnie szły i próbowałem góra-dół-góra-dół ale na kilkadziesiąt sekund i potem znowu znikneły
znowu coraz gorzej aż znikneły

Zacznij od regulacji tego zaworu od połówek nad pedałem sprzęgła w kabinie jest taki półksiężyc na śrubę krzyzakową nim reguluje się przy jakim połorzeniu pedału sprzęgła włanczają się połuwki. Jeśli włanczają się połówki gdy pedał jest wciśnięty do oporu w podłogę to bedzie tu lerzała wina

Kurcze wydaje mi się że to raczej nie będzie wina tego zaworu ponieważ stało mi sie to przy mrozie a przy pedale nic nie grzebałem.Jak tak wolno mi schodziło to było to tak że przesunołem guzik i dopiero po paru sekundach było słyszeć "psik" powietrza tam gdzies pod autem i wchodziło na cały bieg. A nie ma tam jakiegos zaworu ?

Nie ten zawór nad pedałem uruchamia polówki a tym w lewarku tylko sterujesz, że nie ruszałeś to nic z czasem ten półksiężyc się wyciera i jest problem z włączaniem polówek. Po prostu pedał nie wciska tego grzybka w zaworze do końca i nie przełącza.

acha ale powietrze dochodzi do skrzyni

-----

Dzisiaj wymontowałem i zamontowałem z powrotem cylinder od małej i wielkiej skrzyni i okazało sie że pół biegi chodzą normalnie .Niestety tylko na chwile i znowu zrobiło sie to samo pół biegów nie ma . Jak samchód postoji kilka godzin to znowu półbiegi na chiwle będą a potem echo . Co by to mogło być?

kolego okresl sie dokladnie bo piszesz o wysokiej/niskiej ze wymontowales silownik i polowki chodza!!! Wiec ja zabardzo nie kumam polowki to polowki a wyska/niska to odzielna rzecz!!! Wiec napisz dokladnie co robiles i czy to wysoka niska czasem nie szwankuje a nie polowki!! Ale w MAN-ie wysoka/niska jest na przebitce lewarkiem a polowki pstryczkiem! Wiec napisz jeszcze raz co dokladnie sie dzieje!!

sprawdź ciśnienie w obwodzie zasilania sprzęgła.Masz najprawdopodobniej uszkodzony regulator ciśnienia.Bardziej błachą przyczyną jest olej w układzie pneumatycznym. Który może powodować uszkodzenie gumowych oringów w przełączniku połówek. Na "zimnej "skrzyni będzie pracować a jak się rozgrzeje......

o jakim regulatorze mówisz?Jak rano zapale to to na początku chodzą pół biegi trwa to jakies 15 s aż coraz wolniej i w końcu przestaną.Ostatnio pomogło jak jeden przewód odkręciłem z cylinderka od młaej-wielkiej skrzyni ale wtedy wielkiej skrzyni nie da rady wrzucića półbiegi zaczeły chodzić.Mam pytanie czy jest dostęp do tego wałka pół-biegów jak skrzynia jest zamontowana?Wiem że wymieniali mi cylinderek i tłoczek z pół biegów przy remoncie

chciałem dodać że jak te półbiegi się zawieszą to biegi wchodzą ciężej

W koncu wyszło na jaw co to było. Wyobraźcie sobie że okazało się że kupiłem o jednym czasie chińska gałke zmiany biegów i okazało się że wytrzymało 30 min .Załozyłem stara sfatygowana ale oryginalną i nie dość ,że pół biegi się nie gubią to i biegi lepiej chodzą no i właczanie pełnych biegów znacznie szybciej idzie

jak półbiegi się gubią, to może kupić im GPS?

kup orginalną gałkę za 600zł brutto i będziesz miał swięty spokuj szkoda kasy na chińskie dziadostwo za stówke

oryginał niestety 950zł

A jaką masz skrzynie fuller czy zf?

mam ten sam problem, gubią się połówki szczególnie na rozgrzanym silniku i w momencie gdy ich nie ma biegi zmienia się ciężko (pomaga wciśnięcie między biegani drugi raz sprzęgła, ale nie zawsze .. a w momencie gdy się zawiesza tak że nie chce zmienić połówki wcale pomaga kilkukrotne naciskanie sprzęgła - tak jak by było zapowietrzone)- u Ciebie piszesz że winny był lewarek zmiany biegów - możecie wytłumaczyć w jaki sposób lewarek może odpowiadać za brak połówek i ciężką zmianę biegów, bo nie mogę sobie tego za bardzo wyobrazić

dzisiaj lekko podciągnąłem połówki tą śrubą regulującą pod pedałem sprzęgła jednak wątpię by miało to wpływ na zmianę biegów ..

ja odbieram mój problem jak by z jakiejś przczyny sprzęgło nie wysprzęglało do końca i stąd połówka nie wskakuje i dodatkowo biegi wchodzą ciężko,m dodatkowo czuć w tych momentach że pedał sprzędła nieco inaczej się naciska


proszę o jakieś pomysły jak macie i z góry dzięki

Wysprzęglik lub samo sprzęgło, docisk, łożysko oporowe się kończy skoro nie rozłącza sprzęgła do końca. Na płaskiej drodze przy zwolnionym hamulcu czujesz czasem przy włączaniu biegu że samochód zaczyna ciągnąć jak na pół sprzęgle?

objawy są chwilowe i czuć to na pedale sprzęgła w takim sęsie że wciskąjąc sprzęgło czuję ze tym razem połówka pewnie nie wskoczy bo jakoś tak tępo się wcisnęło - tak jak by był zapowietrzony ale dwukrotnie był niby odpowietrzany .. .czasami wsiadam i kilka godzin działa super, po czym zaczyna świrować .. wtedy wyrzucenie na luz i wielokrotne wciskanie sprzęgła pomaga na jakiś czas i znow wszystko działa. Ogólnie sprzęgło nie szarpie, nie ciągnie ani nie ślizga

Kiedyś miałem podobny problem w M90 jak ty.Tyle ze mi nie chciały wskakiwać.Wymieniłem zawór odcinający półbiegi i wyregulowałem na cięgiełku i jest idealnie.
Ja miałem takie coś ze jak jechałem 80km/h i chciałem przebić to nie mogłem musiałem zwolnic do 40km/h i dopiero wskakiwała.A po wymianie chodzi normalnie, ja płaciłem 160zł za niby bardziej oryginalny (Made in Germany)z takiej firmy na S coś

Aha masz coś takiego ze jak wybijasz z szybkich na wolne(lub odwrotnie) to puszcza ci powietrze i dopiero po chwili zawór się zamyka, spróbuj sobie na postoju

najpierw piszesz o gornej dolnej skrzyni pozniej o połowkach...zastanow sie w koncu co Ci nie działa

no i u mnie problem chyba rozwiązany - objawy wskazywały wcześniej na niedomagania sprzęgła albo czegoś na drodze pedał - wysprzęglik a przyczyna okazała się wiele prostsza. Na zgaszonym samochodzie przerzuciłem połówkę i zacząłem wciskać sprzęgło - okazało się że załącza zaworek od połówek dopiero przy skrajnie maxymalnym wciśnięciu sprzęgła. Podregulowałem tą śrubą przy pedale tak by załączało 2 cm wcześniej i teraz przez dwa dni spisywało się wszystko ok. Tak sobie myślę, że ten zaworek przy pedale jest nieco podrobiony i w momencie rozgrzania silnika/powietrza zaczynało to niedomagać gdyż kulka zaworka nie wciskała się do odpowiedniego położenia. Dziwne przy tym tylko że biegi wchodziły wtedy ciężko ale może nie działający do końca [prawidłowo zawór od tych połówek był temu winien, jakieś podciśnienia się robiły ? - nie wiem nie znam się . W każdym razie warto przy każdym niedomaganiu połówek przeprowadzić najpierw tą regulację bo to 2 min roboty. Ja wkręciłem śrubę ok 3 obroty i wszystko chodzi jak należy - a męczyłem się z tym wcześniej miesiąc bawiąc się w odpowietrzania itp.