Czas pracy kierowców

Cytuj:

WojtekP napisał(a):
auto stalo odpalone przez okolo 2h czy liczyla sie wtedy pauza ????

Taka sama sytuacja jak na początku mojego postu: jeżeli ustawione były młoteczki, to wyrysuje inną pracę, a jeżeli ustawione było łóżeczko, to wyrysuje pauzę.

Jeżeli wparuje ci wtedy inspektor i zobaczy ze przy odpalonym aucie rysuje ci pauzę to dostaniesz mandat

a co jak tarcza zostala wyciągnieta po 25h ? czyli godzine dłuzej się rysowała bedzie mandacik ?

nie mam mozliwosci wystawienia zaswiadczenia zgodnie z godzina dlatego wystawiam sobie na pelne dni a pozniej rysuje recznie pauzy na tarczach bo nie zawsze wiem o której wyjade a zaswiadczenia sam sobie wystawiam gdyz jestem do tego upowazniony

NIE BĘDZIE TRAGEDII JEŚLI NASZŁA PAUZA NA PAUZĘ..w innych przypadkach może być różnie..

a jak naszła pauza na czas jazdy ? około 30min ;/

to jest klasyczny przykład przyśnięcia..dlatego inspektorzy przymykają na to oko..jakbyś miał jazdę na jazdę to byś się nie wymigał...nie gwarantuję jakby to było za granicą...

Cytuj:

Cytuj:

WojtekP napisał(a):
auto stalo odpalone przez okolo 2h czy liczyla sie wtedy pauza ????

Taka sama sytuacja jak na początku mojego postu: jeżeli ustawione były młoteczki, to wyrysuje inną pracę, a jeżeli ustawione było łóżeczko, to wyrysuje pauzę.

Jeżeli wparuje ci wtedy inspektor i zobaczy ze przy odpalonym aucie rysuje ci pauzę to dostaniesz mandat

Pauza to okres kiedy kierowca nie prowadzi pojazdu. A stojac go nie prowadzi, a to ze silnik chodzi to co? Przeciez kierowca moze byc w domu, a mechaniory cos naprawiaja.
Jak jezdzilem z plandekami w wakacyjne zakazy kiedy jazda byla w nocy a spanie w dzien (np przez weekend) to notorycznie samocod chodzil po kilka godzin zeby klimka dzialala. I nigdy sie do tego nikt nie przyczepil. To oczywiscie bylo w PL, bo w D i dalej podobno daja mandaty bo to nieekologiczne - moze i troche racji maja.

To ze wtedy jest to brane pod uwagę jako inna praca.
Nie zostawia się taczek podczas napraw po co ktoś inny ma ci pierdo*** czas jazdy itp

A co do najścia pauzy na jazde Wczoraj w Na OSI byl przypadek gdy kierowca miał tak ułożone wszystko ze tarczki musiał by wymieniać w środku odpoczynku dobowego czyli specjalnie sie budzic zmieniac tacho i spac dalej. Inspektor polecil mu aby tarczke zmienial sobie po czasie pracy a przed snem. Tak ze kazdy odpoczynek dobowy mial rysowany na nowej tarczce

Nie wiem jak w innych typach, ale w tachografie "szufladkowym" można rozróżnić czy w czasie postoju silnik pracował, a przynajmniej czy zapłon był włączony. Jeżeli włączy się zapłon to cienka linia "odpoczynku" jest rysowana minimalnie grubiej.

Cytuj:

Jeżeli wparuje ci wtedy inspektor i zobaczy ze przy odpalonym aucie rysuje ci pauzę to dostaniesz mandat

W Polsce według przepisów Prawa o ruchu drogowym (art. 60 pkt 2.3) zabrania się pozostawiania pracującego silnika podczas postoju (czyli powyżej 1 minuty), ale tylko na obszarze zabudowanym, i za to wg "policyjnego" taryfikatora grozi mandat 100 zł. W taryfikatorze ITD nie ma nic o mandacie za pauzowanie przy włączonym silniku.

Moze i nie ma ale z doświadczenia wiem ze rożnie na to patrzą bo uważają ze jest to inna praca

Cytuj:

Moze i nie ma ale z doświadczenia wiem ze rożnie na to patrzą bo uważają ze jest to inna praca

Przestań takie farmazony pisać, bo jeszcze ktoś w to gotów uwierzyć. W Norwegii było 3 tygodnie temu -22 stopnie w ciągu dnia! I co? Nie mogłem silnika przepalić?

czy ja mowie o Norwegii czy Polsce

Jak ci się nie podoba to nie czytaj ja pisze to co spotkało mnie i mojego tatę.
I wprost o tym napisałem przecież nie powiedziałem ze tak jest zawsze inspektor inspektorowi nie równy.

A ty odrazu sie unosisz wiesz wiecej to podziel sie twoim zdaniem albo idz do Milionerow

Cytuj:

czy ja mowie o Norwegii czy Polsce

A co za różnica? W Polsce też może być np -30 stopni

Cytuj:

Jak ci się nie podoba to nie czytaj ja pisze to co spotkało mnie i mojego tatę.
I wprost o tym napisałem przecież nie powiedziałem ze tak jest zawsze inspektor inspektorowi nie równy.

Wyśmiał bym każdego inspektora, który by mi nie zaliczył pauzy na włączonym silniku

Cytuj:

A ty odrazu sie unosisz wiesz wiecej to podziel sie twoim zdaniem albo idz do Milionerow

Czy ja się gdzieś uniosłem?

p.s. Staraj się używać więcej przecinków

Mój szef ostatnio mówi że źle kręce pauzy
Jade 4.5h -przerwa 45min. - jade 4.5h - przerwa 45min. jade 1h - 11h pauzy.
Źle czy dobrze

Dobrze robisz. Może szefowi chodziło o to, że za długie pauzy robisz? Bo 9h też możesz zrobić, ale nie więcej niż 3 razy w tygodniu.
A szefem się nie przejmuj, oni tak mają. Mój ostatnio jak się dowiedział, że chce jazdę do 10h dociągnąć, to powiedział że nie, bo po 10h jazdy muszę robić 11h przerwy, a nie 9h

p.s. Podałeś tu przykład jazdy na 10h. Pamiętaj, że tak możesz przedłużyć jazdę tylko dwa razy w tygodniu.

Dzieki za odp.
Z jego punktu widzenia to jest tak- 4.5h jazdy -45min. pauza - 4.5h jazdy i 45min. przerwy - ale po co mu to 45min.przerwy jak wtedy musze 11h krecic

Cytuj:

Mój szef ostatnio mówi że źle kręce pauzy
Jade 4.5h -przerwa 45min. - jade 4.5h - przerwa 45min. jade 1h - 11h pauzy.
Źle czy dobrze

Wręcz idealnie.

Cytuj:

A szefem się nie przejmuj, oni tak mają. Mój ostatnio jak się dowiedział, że chce jazdę do 10h dociągnąć, to powiedział że nie, bo po 10h jazdy muszę robić 11h przerwy, a nie 9h

To jest właśnie najgorsze: wymagają, a sami nie mają o tym zielonego pojęcia...

Cytuj:

Z jego punktu widzenia to jest tak- 4.5h jazdy -45min. pauza - 4.5h jazdy i 45min. przerwy - ale po co mu to 45min.przerwy jak wtedy musze 11h krecic

Te 45 min kręcisz, jak chcesz dociągnąć do 10h jak to jest napisane u góry postu. Może po prostu szef myśli, że wsadzisz nową tarczkę i dawaj, czego oczywiście nie popieram i nie wiadomo, że nie wolno tego robić.

Dzieki za Odp
Wiesz - ja jezdze w GB a tam to są tacy co jadą 12h (bez przerw) i 12h pauzy
A żeby było lepiej to na międzynarodowke takich dają. I jechaliśmy w 2ke i mi 4.5h wybija a on patrze jedzie dalej - to mu na CB krzyknąłem żeby zjechał a on mówi mi że do 12-tki jeszcze daleko

Cytuj:

Bo 9h też możesz zrobić, ale nie więcej niż 3 razy w tygodniu.
A szefem się nie przejmuj, oni tak mają. Mój ostatnio jak się dowiedział, że chce jazdę do 10h dociągnąć, to powiedział że nie, bo po 10h jazdy muszę robić 11h przerwy, a nie 9h

p.s. Podałeś tu przykład jazdy na 10h. Pamiętaj, że tak możesz przedłużyć jazdę tylko dwa razy w tygodniu.

pauzę można skrócić do 9 godzin nie więcej niż 2 razy w tygodniu i max 3 razy w ciągu dwóch tygodni, tak samo z jazdą 10 h 2 razy w tygodniu i nie więcej niż 3 w ciągu dwóch tygodni

Cytuj:

pauzę można skrócić do 9 godzin nie więcej niż 2 razy w tygodniu i max 3 razy w ciągu dwóch tygodni, tak samo z jazdą 10 h 2 razy w tygodniu i nie więcej niż 3 w ciągu dwóch tygodni

Gdzie Ty taką nowość wynalazłeś?

[ciucma102]

Pauzę można skrócić trzy razy w tygodniu do 9h. A w następnym tygodniu również takie same zasady obowiązują.