Wprawdzie moja kariera kierowcy nie trwa dlugo (od 2004r, zestawy od stycznia 2007r) ale takie stwierdzenia jak te
Cytuj:
To wlasnie po takich asach jak Ty trzeba olej wiadrami do silnika dolewac. Tacy kierowcy kiedy sie gps zepsuje maja strach i lzy w oczach bo nawet nie ma mapy w samochodzie (nie mowie juz o umiejetnosci poslugowania sie nia).
nie sa raczej na miejscu, tym bardziej ze sie nie znamy osobiscie, wiec przez wymyslanie komus bledow chyba nie stajesz sie bardziej dowartosciowany?
Nie podobala mi sie ta wypowiedz i tyle.
Co do reszty nastepnym razem zanim zbluzgasz kogos to zobacz co ja napisalem wczesniej
Cytuj:
Cyryl napisał(a):
może zostalem źle zrozumiany:
ja zrozumialem to prawidlowo, choc akurat mi chodzilo o to, ze autem ktore ma 350KM i ok 1750Nm raczej nie ma mozliwosci wjazdu na nizszych obrotach(na mysli mam oczywiscie strome wzniesienia).
Akurat ten Actros mial taka chrakterystyke ze od 1100 moment idealnie szedl w dol, a moc od 1500 do 1900 idealnie wzrastala, takze 1500-1600 to byly ni w piec ni w dziewiec obroty. Dalej napisalem
Cytuj:
Cyryl napisał(a):
ale jeżeli ma możliwość podjeżdżać powiedzmy na 6 biegu 1200 rpm nie tracąc prędkości, a nawet mając niewielką możliwość przyspieszenia, to nie ma sensu wjeżdżać na tym samym biegu na 1600-1900rpm.
Zgadam sie z tym w stu procentach.
A co do chamowania silnikiem to swierdzenie
Cytuj:
ludzie madrzejsi od Ciebie i mnie wyliczyli
jest dobre do tego co chce napisac iz czerwone pole jest w wiekszosci w okolicach 2400obr/min i wiecej, i to sa napewno szkodliwe obroty wczesniej jest np jak w R Scanii jest pole niebieskie ktore jest w zakresie 2000-2200obr/min, a wlasnie w okolicach 2000-2200 najbardziej jest wydajny hamulec silnikowy i wydechowy.Wiec mysle ze ci madrzy ludzie wiedzieli co robili, i to co sie tam dzieje, nie jest tak szkodliwe jak piszesz.
Na A9 na poludniu niemiec jest taki charakterystyczny podjazd jak jedziemy do PL, kiedys jechalem tam Scania 124 470 i na sama gore wjechala na malej 6, z predkoscia ok 80km/h a predkosc obrotowa ok 1400, Actrosem w tym samym miejscu i podobnym ladunkiem ok 40-50km/h na malej 5, ale tym autrm pod gore nie da sie wjechac na 1400obr/min, bo momentalnie obroty spadaly. Na ok 1700-1900 w miare podchodzil.
Mialem okazje jezdzic i Volvo i Scania, i wiem jak ciagna te auta praktycznie w pelnym zakresie obrotow, mercedem natomiast jezeli nie chciales sie "zatrzymac" to zanim "zobaczyl" wzniesienie trzeba bylo redukowac i podnosic obroty. Raz na S6 z gdynii jak jechalem (na plecach 24t-waga zestawu 44500kg)nie zastosowalem sie do tego, kto tam jechal wie jak wyglada tam podjazd, i momentalnie na liczniku 30km/h a woda pod 120... a zielone pole nie mialo tam uzycia.