Strona 11 z 23 [ Posty: 457 ] Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1323 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 30 maja 2009, 17:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 22:55
Posty: 527

Hmmm w sumie nie zbyt dogłębnie przyglądałem się tym samochodom z parkingu, ale były chłodnie (takie dość "obskurne" jeżeli to coś ma pomóc).
Jak wyjeżdżaliśmy, przyjechało jeszcze białe Volvo na WZ z chłodnią.


Post Wysłano: 30 maja 2009, 17:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

To jest akurat Lakmex, czyli wiele się tam nie zmieniło :wink:


Post Wysłano: 01 cze 2009, 12:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 mar 2006, 22:05
Posty: 422
Lokalizacja: Poznań

Eeeee!! Anwil też tam zagląda.... :mrgreen: Teraz już rzadziej, aczkolwiek bywały momenty, że i nas było tam sporo :)


Post Wysłano: 05 cze 2009, 21:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 paź 2006, 21:10
Posty: 202
GG: 8460279
Samochód: 1848
Lokalizacja: Kątownia obok narzędziowni

Pytanie do znawców tematu związanego z transportem chłodniczym.
Jak rozwiązane jest zasilanie agregatu chłodniczego podczas rejsu promem :?:


Post Wysłano: 05 cze 2009, 21:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2007, 12:45
Posty: 408
Lokalizacja: (Z)Dolny śląsk

Cytuj:
Pytanie do znawców tematu związanego z transportem chłodniczym.
Jak rozwiązane jest zasilanie agregatu chłodniczego podczas rejsu promem :?:
Z tego co się orientuje to na promach się naczepę do gniazdka podłącza :wink:

_________________
Semper Fidelis


Post Wysłano: 05 cze 2009, 22:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Jeżeli agregat posiada elektro to wtedy można podłączyć.


Post Wysłano: 07 cze 2009, 1:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Taka możliwość(podłączenie pod prąd) jest także na każdej większej firmie która ma doczynienia z ładunkami przewożonymi w kontrolowanej temperaturze.

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 08 cze 2009, 22:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 sty 2007, 20:02
Posty: 494
GG: 2172953
Samochód: najlepszy samochód świata. Służbowy
Lokalizacja: Oslo / Gdańsk

A na niektórych promach są tzw. otwarte pokłady, i możesz stanąć "na dieslu", jeżeli nie masz opcji "electric" w agregacie.

_________________
Pozdrawiam - Łukasz
Był DAF XF 105.510 SSC 6x2 <- Kto śmiał to usunąć? :(
Mam uczulenie na dzieci Neo, i pseudokierowców z prawego fotela!


Post Wysłano: 10 cze 2009, 12:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 cze 2009, 12:22
Posty: 1
GG: 0

Witam,

dostałam zapytanie od jednego z klientów o transport łączony, tzn żeby przewieźć mrożonki i normalną żywność razem w jednym samochodzie.
Czy jest to możliwe?
Czy ktoś z Was słyszał bądź praktykował takie kombinacje?

Proszę o odpowiedź

Pozdrawiam


Post Wysłano: 11 cze 2009, 9:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3610
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Oczywiście, że jest to możliwe. Naczepa musi posiadać przegrodę.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 12 cze 2009, 21:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 mar 2008, 19:52
Posty: 18
GG: 2441431
Samochód: Skoda Fabia Hatch. 02' (rodziców)
Lokalizacja: Malbork

Widzę, że jest tutaj wielu specjalistów, więc skorzystam z okazji i zadam kilka pytań: :)
1) Czy często przewozi się mięso na hakach w transporcie międzynarodowym?
2) Rzadko widzi się na drogach chłodnie Kögela. Nie zyskały one uznania użytkowników? Czy po prostu tak nie są tak "oklepane", jak inne marki?
3) Chyba najważniejsza kwestia dla większości przewoźników - bardziej opłacalna jest jazda z chłodniami, czy zwykłymi firankami?
Pozdrawiam. ;)


Post Wysłano: 13 cze 2009, 0:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Kolego odnośnie pierwszego pytania to odpowiem Ci z własnego doświadczenia że dużo ''idzie'' mięsa z Danii do Włoch.Co do Kogel-a to szczerze mowiąc nie mam pojecia,ale naczepy plandeki tej firmy nie cieszyły się zbytnią trwałością-poprostu miękkie i się wyginają(ale to wszystko słyszane tylko od kierowców,własciecieli firm itp-ja nigdy nie miałem za kabiną podczepionego Kogela.A co do opłacalności to wiadomo że na towary specjalistyczne do danej branży mają z reguły inne stawki niż ''normal''.Wiadomo że plandeką nie przewieziemy raczej mrożonki a na chłodnie nie załadujemy z boku płyt regipsowych.Jeśli pojazd odpowiada danej potrzebie transportu a inny nie to wiadomo,że ten który jest bardziej przydatny uzyska większy fracht...

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 13 cze 2009, 10:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 mar 2008, 19:52
Posty: 18
GG: 2441431
Samochód: Skoda Fabia Hatch. 02' (rodziców)
Lokalizacja: Malbork

Dziękuję za odpowiedzi. ;) To ja może jeszcze rozwinę pytanie nr. 3 - Czy przez okres przykładowo sześciu lat chłodnia "zarobi" więcej niż firanka? Wiem, że ładunki są różne i tak samo różne są frachty, ale uśredniając zarobek, bardziej opłacalne są chłodnie, czy firanki?
Dodam jeszcze jedno pytanie:
- Jak ma się sprawa z piętrowym załadunkiem? Bo pozornie patrząc na chłodnie, które posiadają taki system teoretycznie powinny zarabiać więcej, bo na chłodnię załadujemy 66 palet, a na firankę 33. Chłodnia kosztuje mniej - więcej dwa razy tyle, co plandeki, więc biorąc pod uwagę sporo wyższe frachty za przewóz ładunków wymagających "podróżowania" w obecności agregatu, chłodnie opłacają się dużo bardziej, niż firanki. Czy sprawdza się to w praktyce?

P.S. Wiem, pogmatwałem to wszystko, ale mam nadzieję, że mnie zrozumieliście. :)


Post Wysłano: 13 cze 2009, 11:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Na firankę też załadujesz 66 palet, ale bierz pod uwagę, że towary wożone na chłodniach są często ciężkie i ogólnie rzadko ładuje się 33 palety (najczęściej piętruje się farmaceutyki itp.). Myślę, że jak znajdziesz dobrą robotę, to na chłodni zarobisz więcej.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 13 cze 2009, 11:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Kolego odnośnie większej opłacalności to raczej dokładnie nie umiem Ci na to odpowiedzieć,gdyż sprzyja lub nie ku temu wiele czynników-tym bardziej w obecnych trudnych czasach.Jak wiadomo przeważnie frachty ''chłodnicze'' są wyższe niż ''normalne'' ale nie można zapominać o kilku ważnych aspektach.Towar który jest przewożony w kontrolowanej temperaturze musi ją jakoś uzyskać-logika...Więć agregat potrzebuje określoną ilość paliwa by sprostać temu zadaniu-przy plandece i itp te koszta nas nie obchodzą.Przy przewozie np mięsa dochodzą do tego myjnie gdyż po każdym rozładunku trzeba myć wnętrze naczepy bo nikt by niczym Cie nie chciał załadować.Przeważnie chłodnie ''robią'' więcej kilometrów-zakazy,święta itp nas nas wtedy raczej nie interesują.Ale są i minusy bo nierzadko auto stoi po kilka dni na załadunku(ale na to chyba nie ma reguły),nie można już się podporządkować pod wiele ładunku które by akurat nam ''pasowały'',dostawy przeważnie na wczoraj itd... :wink: Co do załadunków piętrowanych i w dwóch różnych temperaturach to się nie wypowiadam bo nie miałem z takimi styczności.Ale podsumowując jesli masz jakąś konkretną robotę na tego typu transport to jestem pewien na 99% że jest to bardziej opłacalne niż plandeka.

Może niech inny którzy mają non stop kontakt z chłodniami się wypowiedzą-John,Quba,lechos,JURAS,Balbin i inni :wink:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 13 cze 2009, 14:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

No więc jestem :wink: Jeżeli chodzi o opłacalność przy typowych przewozach chłodniczych to nie ma różnicy (albo jest mała) w stosunku do plandeki. W trasach na Wschód towary neutralne są tak samo wyceniane jak chłodnicze. W trasach na Zachodzie Europy ta opłacalność jest trochę wyższa ale nie na tyle by rekompensować w dostatecznym stopniu wyższe koszty zakupu i amortyzacji.


Post Wysłano: 14 cze 2009, 14:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 kwie 2006, 22:34
Posty: 246
GG: 9590680
Samochód: Żółty
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Nie wiem jak dokładnie wygląda to w liczbach, ale biorąc to "na chłopski rozum" chłodna daje moim zdaniem większe pole do manewru w dzisiejszych niełatwych czasach, bowiem wydaje mi się, że istnieje szerszy wachlarz towarów, jakie można nią przewieźć.

Przykład z życia wzięty: wiele firm jeżdżących np. do Włoch inwestuje jedynie w Chłodnie, mimo iż mają stały eksport z paletami (np. firma CMC). Po co więc chłodnie? Powroty z Italii bywają bowiem bardzo zróżnicowane - od żywności, przez farby i lakiery aż po wanny. Przewoźnik dysponujący chłodnią może po prostu szybciej znaleźc dla siebie ładunek. Takie jest moje spostrzeżenie.

_________________
Już odlatuję, wszystko mi jedno gdzie...
Niech ktoś spróbuje na chmurze złapać mnie!


Post Wysłano: 14 cze 2009, 15:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Ale z drugiej strony niektóre ładunki ładuje się tylko od boku lub przez dach, i wtedy chłodnia odpada.

Nie ma co uogólniać, każdy rodzaj transportu rządzi się swoimi prawami. Niektóre firmy jeżdżące z firanami zarabiają więcej niż te które jeżdżą z chłodniami i na odwrót.. Nie ma reguły.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 15 cze 2009, 8:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 cze 2009, 7:25
Posty: 1
Samochód: volvo fh12

Jeśli chodzi o jakość naczep chłodniczych, to najważniejszym punktem jest przenikalność. Każda naczepa chłodnicza otrzymuje certyfikat przenikalności K. Im niższy tym jakość, wykonanie skrzyni chłodniczej lepsze a co za tym idzie oszczędności w paliwie agregatu. Siedze w chłodniach od ponad 10 lat, nawet studia kończone w tym kierunku;) Przykladowo jesli jedna naczepa ma K=0,38 a druga K=0,34 to oszczędność paliwa agregatu wyjdzie w tych samych warunkach i tej samej trasie ok. 11% na korzyść tej drugiej z niższym K. Grubość ścian, dachu i podłogi też ma znaczenie. W "hakówkach" jak wiadomo najważniejszy dach i podłoga. Tak naprawde jesli one są grube dają sztywność całej konstrukcji nawet przy pełnym załadunku. To chyba na tyle apropos chłodni...


Post Wysłano: 27 cze 2009, 22:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 cze 2009, 21:55
Posty: 1
GG: 0

Witam

Mam pytanie dotyczące ceny transportu chłodniczego z Polski na wyspy. Trasa Kraków - Oxford i Kraków - Glasgow. Towar - warzywa i owoce. Interesuje mnie także czy w taką trasę zawsze jedzie dwóch kierowcow, co było by plusem i czy ma to wpływ na cenę.
Dziekuję z góry za informacje.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 11 z 23 [ Posty: 457 ] Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1323 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: