Jak mogła odpiąć się naczepa od ciągnika siodłowego!!!

Cytuj:

Ja wiem i zdaję sobie z tego sprawę, przez co nie neguję kierowców, bo to w większości nie ich wina, tylko są na forum pajace, które sobie z tego nie zdają sprawy i wyżej srają, niż dupę mają...

Rozumiem twoją złość ale czy musisz cały czas rzucać mięsem w tym temacie zamiast użyć solidnych argumentów

Cytuj:

Cytuj:

Swoja droga na tyle elektroniki w dzisiejszych ciezarowkach, przydalby sie czujnik ktory informowalby kierowce o tym jesli naczepa jest zapieta niepoprawnie.

No w sumie tak, ale np. naczepa będzie zapieta poprawnie, a przy którymś ruszaniu lub hamowaniu zetnie śruby mocujace sworzeń i tu elektronika nie pomoże, a przykłady można mnożyć a i tak wszystko sprowadza sie do pytania:
"Co by było gdyby?"

Jak juz ktos powiedzial nie da sie zupelnie wyeliminowac ryzyka, chodzi o to zeby je zminimalizowac. Bledy sie zdarzaja, albo chociazby wezmy taka sytuacje jak z tego filmiku. Nie wiem jak to wyglada na codzien, ale czy np. za kazdym razem jak odjezdzacie skladem z miejsca sprawdzacie ze naczepa jest napewno dobrze zapieta? Przykladowo taka sytuacja jak na filmiku, jakis dowcipnis podchodzi i cos majstruje przy siodle. Wy wracacie i poprostu ruszacie z miejsca, a naczepa spada, glupi czujnik potrafilby od tego uchronic kierowce.

tylko jeśli naczepa jest zapięta to trudno cokolwiek zrobić przy siodle.

a jeśli chodzi o przewody to normalną rzeczą po dłuższym staniu zestawem jest wejść za kabinę i sprawdzić czy wszystko jest dobrze.

Aha czyli sytuacja taka jaka jest pokazana na tym filmiku, ze ktos podchodzi i cytuje odczepia zabezpieczenie siodla, jest niemozliwa?

[Trucker_Hawk]

no tak ale...

Cytuj:

Nie wiem jak to wyglada na codzien, ale czy np. za kazdym razem jak odjezdzacie skladem z miejsca sprawdzacie ze naczepa jest napewno dobrze zapieta?

Oczywiście. Ja używam elektrycznego hamulca naczepy, który działa na postoju i do prędkości bodajże 7km/h. Załączasz hamulec, do tyłu - do przodu, aż lekko zaboksują koła i wtedy jest pewność.

Cytuj:

tylko jeśli naczepa jest zapięta to trudno cokolwiek zrobić przy siodle.

a jeśli chodzi o przewody to normalną rzeczą po dłuższym staniu zestawem jest wejść za kabinę i sprawdzić czy wszystko jest dobrze.

Wiesz co wypowiadasz się jak znawca na ten temat a zielonego pojecia o tym całkowiecie nie masz.
Co za problem podejść do pojazdu i odbezpieczyć rygiel i go wyciagnąć czy to w ciagniku czy w solówce.
Częstym powodem wypięcia się naczepy/przyczepy są nadmierne luzy w sprzęgach między zamkiem siodła, podkową a sworzniem królewskim lub bolcem a dyszlem gdzie może dojść do ścięcia bolca lub sworznia królewskiego z powodu nadmiernego luzu i działające siły na ten elemnet ścinają go

jak to pisałem nie chodziło mi o rygiel...tylko że trudno cokolwiek zrobić prócz odbezpieczenia ale napisałem to szybko i nie zauważyłem, że kolega już o tym wspomniał dlatego skasowałem post...
powiedz mi jaki problem jest podejść i sprawdzić przed odjazdem?

filmik który podano miedzy innymi po to jest żeby uświadomić niektórym ludziom co może się stać jeśli nie dopilnują tego czego dopilnować powinni, jeśli stoisz 45 minut to nie będziesz sprawdzał siodła czy przewodów przed odjazdem ale jeśli stoisz 2-3 dni to chyba normalne żeby sprawdzić co nie? dla wielu z was to wydaje się dziwne...nikt nie próbuje wyrabiać sobie nawyku by wszystko sprawdzić przed odjazdem...później płacz i zdziwienie albo wciskanie ludziom tekstów, że takie rzeczy to codzienność.

Pewnie jak ruszasz osobówką najpierw sprawdzasz olej wode plyn do spryskiawczy, potem dokręcasz koła, oglądasz zawieszenie, robisz test hamulców, oglądasz przewody hamulcowe i tak dalej?

Jesli nie to daj sobie już spokój.

Idealizujesz, w teorii łatwo powiedziec, a praktyka jest brutalna.

widzisz marix, co innego jeździć mondeo a co innego ciężarówką.... tyle.

widzisz Trucker Hawk, co innego oglądac filmy, a co innego jeździć cięzarówką. Tyle

z tego co wiem ty z ciężarówkami masz tyle wspólnego co ja z baletem mongolskim.

Dyskusja z Tobą jest tak denna jak Twoje rady dla doświadczonych w przeciwieństwie do Ciebie kolegów.

Co z tego, że nie mam nic wspólnego z cięzarówkami? To nie ja udzielam rad i nie ja zwracam uwage doświadczonym trakerom.

Moze przedstaw swoje doświadczenia z ciężarowkami jak taki mądry jestes.

nie nie nie.. ty przejechałeś milion kilometrów skuterem, masz prawko i w ogóle wiec ja milknę a ty udziel mi rad.. ja nikogo nie pouczam.. po prostu pytam czy problemem jest obejście zestawu skoro problemem nie jest odbezpieczenie siodła przez kogokolwiek.

a ty mi z osobówkami wyjeżdżasz.

Twoj tata jest kierowca albo ktos z rodziny?? I co za kazdym razem obchodzi caly samochod i sprawdza wszystko??
Zaloze sie, ze tego nie robi i wiekszosc ludzi by tego nie robila, ale tylko i wylacznie z natury czlowieka, juz tacy jestesmy. Moze znajdzie sie pare "kujonow" co robia wszystko z instrukcja, ale to napewno jest margines. Ja osobiscie nigdy w zyciu nie widzialem na parkingu, czy pod magazynem zeby ktos sprawdzal naczepe czy samochod przed odjazdem. Poprostu sie odpala i rusza w trase. To jest zasada ryzyka.

I znowu to samo . Dajcie sobie dziewczyny po razie w pysk, albo za przeproszeniem odwróćcie do siebie dupami i zamilczcie, bo w tej chwili w tym temacie to jeden wielki burdel jest i tyle

[Trucker_Hawk]

Cytuj:

Poprostu sie odpala i rusza w trase.

oczywiście... w symulatorze.

z resztą niech będzie tak....

Tu już nie chodzi aby obejść samochód, przedewszystkim chodzi o zadbanie o idealny stan techniczny siodła czy sprzęgu chociarzby podczas wymiany oleju w pojeżdzie zweryfikować stan techniczny tych elementów. Ja sam widziałem z dwa razy wyczepioną naczepę na drodze, raz wyskoczył sworzeń górą z siodła

Cytuj:

Cytuj:

Poprostu sie odpala i rusza w trase.

oczywiście... w symulatorze.

z resztą niech będzie tak....

Nie w symulatorze tylko w prawdziwym życiu.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Poprostu sie odpala i rusza w trase.

oczywiście... w symulatorze.

z resztą niech będzie tak....

Nie w symulatorze tylko w prawdziwym życiu.

Dokładnie tak, nawet czasami nie chce się człowiekowi obejść zestawu aby zobaczyć po nocy czy wszystko jest na miejscu z tyłu, wystarczy luknąć z obu stron czy jest powietrze w kołach
To z nudów zdarza mi się pogrzebać przy aucie jak się stoi pare dni, to w tedy można wszystko wizualnie posprawdzać