Kwalifikacja wstępna - jest już rozporządzenie!

Walp ja myślę że ośrodek po prostu chcę wyciągnąć jeszcze kasę od ludzi. Bo jakby powiedzieli w ośrodku że nie musicie robić kursu na przewóz rzeczy to by go nie zrobili. A tak ktoś powie, że musicie zrobić bo nie dopuszczą was do okresowego no to ludzie wpłacą kasę i pójdą.
W ustawie tego nie ma to po pierwsze za to jest to, że aby podlegać pod KW trzeba mieć wydane prawo jazdy kat. C po 10.09.2009.
Poza tym KW rządzi się takim prawem że jej nie można robić dopóki nie masz prawa jazdy w ręku D lub C.
Z kursem na przewóz rzeczy było inaczej bo można go robić mają głupią kat. B.


P.S sławko rób Ty ten kurs na przewóz rzeczy chłopie i będzie spokój.

Ale dlaczego piszecie że szkoda robić kursu na przewóz rzeczy jeżeli ktoś nie podejmie pracy do 2010r.!!
W tabelce jest wszystko wyszczególnione!
Nasze "kursy na przewóz rzeczy" będą ważne do 10.września.2014 roku

Czyli jeszcze 5 lat!

rozmawiałem właśnie z instruktorem szkolącym i info jest takie że ustawa mówi, że osoba która po raz pierwszy podejmuję prace po 10 września 2010 jest obowiązana przejść szkolenie okresowe nawet mając ważny kurs na przewóz rzeczy. Więc bez sensu robić teraz szkolenie i nie podejmować pracy. Jest też zapewnienie, że kursy na przewóz rzeczy będą właśnie do 10 września 2010 więc w razie pilnej potrzeby można je będzie zrobić. Po tej dacie będą tylko okresowe. Czekam jeszcze na odpowiedź od WITD i będę na bieżąco informował, gdyby coś się zmieniło.

Cytuj:

rozmawiałem właśnie z instruktorem szkolącym i info jest takie że ustawa mówi, że osoba która po raz pierwszy podejmuję prace po 10 września 2010 jest obowiązana przejść szkolenie okresowe nawet mając ważny kurs na przewóz rzeczy. Więc bez sensu robić teraz szkolenie i nie podejmować pracy. Jest też zapewnienie, że kursy na przewóz rzeczy będą właśnie do 10 września 2010 więc w razie pilnej potrzeby można je będzie zrobić. Po tej dacie będą tylko okresowe. Czekam jeszcze na odpowiedź od WITD i będę na bieżąco informował, gdyby coś się zmieniło.

No i co Panowie kto miał rację
Mówiłem Ci że jeżeli nie będziesz robił jako kierowca to po 10 września Ci to przepadnie

A wy dalej snujcie swoje mity o kwalifikacji.

Witam , mam takie pytanie: 10 września mam egzamin na C (wczesniej nie bylo wolnych miejsc) pomyslalem ze w tym dniu zdam czy nie zdam to i tak obejmie mnie KW. Ale spytalem instruktora jak to bedzie to powiedzial ze jak zdam ten egzamin 10 wrzesnia to mam szanse uniknac KW poniewaz ponoc jest tak ze datą wydania prawa jazdy jest data zdania egzaminu? Jak to jest?

Kompletna bzdura, data wydania prawa jazdy to dzień w którym wydrukuje go PWPW, a więc zawsze jest do dobrych kilka dni po zdanym egzaminie.

do Traker_87
Bzdura. KW bedziesz musial przejsc. Liczy sie data wydania uprawnien.

P.s Przeczytaj ostatnie 20 postow bo widze ze nie kumasz.

Dzieki za wyjasnienie, wiem ze data wydania to data wydrukowania przez PWPW pamietam jak to bylo z kat. B , ale jak mi powiedzial dzisiaj to pomyslalem ze sie cos zmienilo. Spytalem zeby sie upewnic. Jeszcze raz dzieki , Bajo

Cytuj:

Dzieki za wyjasnienie, wiem ze data wydania to data wydrukowania przez PWPW pamietam jak to bylo z kat. B , ale jak mi powiedzial dzisiaj to pomyslalem ze sie cos zmienilo. Spytalem zeby sie upewnic. Jeszcze raz dzieki , Bajo

No niestety Traker_87 zdasz czy nie czeka Ciebie Kwalifikacja Wstępna. Ale nie martw się wczoraj z Walpem znależlismy ośrodki które robią KW za trochę ponad 3 tys.
Ponadto niedługo najprowdopodobniej na jesień wejdzie może KW w formie 140 h a więc cena kursu będzie jeszcze tańsza.

No niestety wszystko na to wskazuje ze bede musial robic KW. Ale to jest poprostu chore, nie powinno byc tak, ze KW unikna tez ludzie ktorzy do 10.09.09 zaczeli kurs. Bo gdyby nie dlugie czekanie na egzamin mialbym szanse sie wyrobic i pewnie nie tylko ja.

Data uzyskania uprawnień:
- nie jest datą zdania egzaminu,
- nie jest datą wydrukowania prawka,
- to data, kiedy po przesłaniu dokumentów z WORD do właściwego wydziału komunikacji, urzędnik na wniosku /tym, który wypełnia się zapisując na kurs/ podbije pieczątkę i złoży podpis pod formułą: "zarządzam wydanie prawa jazdy". W tym momencie uzyskuje się uprawnienia danej kategorii i ta data jest potem w "tabelce" na 2 stronie prawa jazdy. Potem dopiero urzędnik kładzie wniosek na skaner, skanuje dane i wysyła dane do PWPW.

Cytuj:

Cytuj:

rozmawiałem właśnie z instruktorem szkolącym i info jest takie że ustawa mówi, że osoba która po raz pierwszy podejmuję prace po 10 września 2010 jest obowiązana przejść szkolenie okresowe nawet mając ważny kurs na przewóz rzeczy. Więc bez sensu robić teraz szkolenie i nie podejmować pracy. Jest też zapewnienie, że kursy na przewóz rzeczy będą właśnie do 10 września 2010 więc w razie pilnej potrzeby można je będzie zrobić. Po tej dacie będą tylko okresowe. Czekam jeszcze na odpowiedź od WITD i będę na bieżąco informował, gdyby coś się zmieniło.

No i co Panowie kto miał rację
Mówiłem Ci że jeżeli nie będziesz robił jako kierowca to po 10 września Ci to przepadnie

A wy dalej snujcie swoje mity o kwalifikacji.

Masakra, kiedyś mi sie obiło coś o tym o uszy, ale...
eh..

Dobra, ale jak to ma wyglądać, chodzi o to, ze jak nie podejme pierwszej pracy do 10 września 2010 to kwalifikacja okresowa?

To wystarczy zebym sie na jakąkolwiek umowe na stanowisku kierowca zatrudnił choćby na miesiąc?

Czy musi być jakaś ciagłośc?

Czy wystarczy sie zatrudnić jako kierowca na czymkolwiek, czy powyzej 3,5 t?

możecie podać jakąs podstawe prawną tego wszystkiego?

KUr..... Marix. :I. Przeczytaj jeszcze raz od strony chyba 18 do 21. Szkolenie okresowe bedzie kazdy przechodzil nawet portugalczyk czy niemiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. To nie jest nic strasznego. Musisz je robic do konca zycia(jako kierowca) co 5 lat i tyle zeby utrzymac swoje uprawnienia. Nie musisz robic calych 35 godzin(bo tyle to trwa) w tydzien w tym samym roku. mozesz to podzielic na 1 dzien w roku(w 2010 7h w 2011 7h , obojetnie w jakim miesiecu i tak dalej 5 razy). Nie stac cie na wydanie 140zl rocznie ?

EDIT!:
Bo szkolenie okresowe to tylko teoria!!!. Nie trzeba zadnyc egzaminow czy testow zdawac. musisz odbebnic wyklady i tyle. No ale 1 dzien rocznie mozna sobie ta to pozwolic ja tam nie widze w tym niczego strasznego

Właśnie Szkolenie Okresowe to nic strasznego. Ceny się zaczynają uwaga od 490zł za 35 h i ma się spokój. Potem jeszcze badania, wymiana prawka i na 5 lat laba

Tylko tu chodzi o to, że jeśli ktoś teraz zrobił kurs na przewóz rzeczy, a do 10.09.2010 nie będzie na nim pracował, to praktycznie siedem stów pójdzie mu w błoto...

Cytuj:

Tylko tu chodzi o to, że jeśli ktoś teraz zrobił kurs na przewóz rzeczy, a do 10.09.2010 nie będzie na nim pracował, to praktycznie siedem stów pójdzie mu w błoto...

No niestety mi poszło...
Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.

Cytuj:

KUr..... Marix. :I. Przeczytaj jeszcze raz od strony chyba 18 do 21. Szkolenie okresowe bedzie kazdy przechodzil nawet portugalczyk czy niemiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. To nie jest nic strasznego. Musisz je robic do konca zycia(jako kierowca) co 5 lat i tyle zeby utrzymac swoje uprawnienia. Nie musisz robic calych 35 godzin(bo tyle to trwa) w tydzien w tym samym roku. mozesz to podzielic na 1 dzien w roku(w 2010 7h w 2011 7h , obojetnie w jakim miesiecu i tak dalej 5 razy). Nie stac cie na wydanie 140zl rocznie ?

Cytuj:

Tylko tu chodzi o to, że jeśli ktoś teraz zrobił kurs na przewóz rzeczy, a do 10.09.2010 nie będzie na nim pracował, to praktycznie siedem stów pójdzie mu w błoto...

Black-White

Cytuj:

KUr.....

, Czytałeś w ogóle posta, do którego sie odnosiłem?


Chodzi o to, że pieniądze które wydałem na początku tego roku na kurs na przewóz rzeczy najprawdopodobniej przepadną i nie będzie wcale tak, że do 2014 mam spokój jeśli nie podejme do 10 września 2010 pracy jako kierowca.

w związku z tym ponawiam pytanie

Cytuj:

Dobra, ale jak to ma wyglądać, chodzi o to, ze jak nie podejme pierwszej pracy do 10 września 2010 to kwalifikacja okresowa?

To wystarczy zebym sie na jakąkolwiek umowe na stanowisku kierowca zatrudnił choćby na miesiąc?

Czy musi być jakaś ciagłośc?

Czy wystarczy sie zatrudnić jako kierowca na czymkolwiek, czy powyzej 3,5 t?

możecie podać jakąs podstawe prawną tego wszystkiego?

Marix tego nikt nie wie do końca. Czas pokaże, tak jak wiele innych kwestii związanych z Kwalifikacją Wstępna i Okresową. Nie przeżywaj na razie i się nie martw na zapas.
Jesień 2009 ma być przełomowym okresem dotyczącym tego wszystkiego więc poczekajmy i się dowiemy wszystkiego.

Matrix wcale głupi się nie pyta...bo wsumie ma racje..niby do 2014 roku było by ost termin,ale mowa jest też o 2010r...
Mi się wydaje że tak na prawdę to nikt nie wie jak to jest do końca

Cytuj:

Mi się wydaje że tak na prawdę to nikt nie wie jak to jest do końca

No dokladnie, pozyjemy.. zobaczymy... Kazdy tu ma swoja opinie, a w efekcie to i tak to sie jeszcze wszystko pewnie pozmienia. Chciaz milo bylo by juz teraz znac konkrety...