Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 wrz 2009, 14:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Wiem temat był milion razy ale zwracam się do osób użytkujących dostawczaki do 3,5T. Chcemy zmienić Kangura na coś większego. W grę wchodzi jeden z braci Fiat-Peugeot-Citroen, Renault oraz ewentualnie VW czy MB, jednak te ostatnie trochę cenowo odstraszają. Co sądzicie o jednym z samochodów z 3 braci? Dostawczak wymiarów L2H1/2. Jak wychodzą cenowo w eksploatacji itd. Oczekuję sensownych wypowiedzi.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 15:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Fiat-Peugeot-Citroen nie polecam, przez 2 lata pracy na serwisie widziałem wystarczająco dużo, bardziej wytrzymałe były Lubliny. Lepiej odłóż trochę więcej kasy i kup VW lub MB

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 15:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Cena wolnorynkowa najlepiej odzwierciedla opinie użytkowników.Nierzadko zdarza się że ceny pojazdów nowych są porównywalne, a już 3-5 letnie bardzo się między sobą różnią.

_________________
ego


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 16:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Na forum można też wyczytać, że w Masterach padają skrzynie biegów. Wujek robi w serwisie Fiata i mówi, że dużych problemów z jednym z braci to bardzo nie ma jeśli są oczywiście na czas robione i serwisowane. Co do VW czy MB jakoś nie podchodzą ojcu a to i tak on będzie głównym użytkownikiem (ja tak od święta). Z resztą z tych roczników co szukamy czyli 2002-2004 to potrafią już pięknie "kwitnąć" czego w innych pojazdach nie spotkałem.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 16:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2009, 13:17
Posty: 587
Samochód: VW Passat b5
Lokalizacja: KMY

Vario ma silnik nie do zajechania ale niektórzy anrzekają na blachę

LT i Sprinter z roczników 2002-2005 polecam bo są bardzo dobre

Ford Transit - wtryski

Master - skrzynie

Fiatowskie , Peugeot , Citroen nie polecam mimo że nie sypią się tak strasznie...

_________________
Mówią na mnie niepoprawny,za arcyzabawny
Nie mam czasu na bycie sławnym.....


Czemu mamy nierówne szanse, kiedy mamy wspólny cel?

______________


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 19:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Cytuj:
Vario ma silnik nie do zajechania ale niektórzy anrzekają na blachę
Vario to inna klasa samochodów!!! X razy już to mówiłem, i skończcie z tymi silnikami. Są wytrzymałe, ale nie o nich mowa.

@Borek
Zależy do czego wóz ma być wykorzystywany. Generalnie jestem tego zdania co Kamil, a to czy wóz "podchodzi" czy nie to chyba raczej nie jest kwestia, którą warto brać podczas zakupu, bo to są samochody do pracy, i one nie mają wyglądać, tylko bezawaryjnie i ekonomicznie służyć.
Najbardziej wdzięcznymi samochodami są LTki, Sprintery i Daily moim zdaniem - jak się o nie dba to trudno je zajechać..., generalnie trudno o awarię.
Ducato, Jumper, Boxer - nie używałem, ale powiem tak: "potrafią zaskakiwać"...
Renault - Long będzie wiedział co napisać. Niby nic się nie psuje, ale biegi psujące się w samochodzie jeszcze na gwarancji, to moim zdaniem nie za dobra sprawa, może to felerny egzemplarz, nie wiem - użytkownicy Masterów coś więcej powiedzą.
Masz pytania a'propos Sprintera - wal śmiało na PW ;)

Pozdro!

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 19:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Jeszce o Iveco zapomniałem ale takie co nas interesują czyli właśnie L2H1/2 to trudno spotkać :) W pt lecimy pooglądać kilka sztuk do Kępna i się okaże.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 19:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
Najbardziej wdzięcznymi samochodami są LTki, Sprintery i Daily moim zdaniem - jak się o nie dba to trudno je zajechać..., generalnie trudno o awarię.
I ja się zgadzam z Twoją opinią.
Z tej trójki polecałbym LT. Prawie Mercedes, a tańsze części i mniej wybredny na gorsze paliwo.
W firmie mieliśmy 2x MB i 1x LT, Nie dało się tych aut zajechać.
Meśki tylko zachorowały na wtryski, jak na stacji sprzedano nam pożenioną ropę.
Jakoś te przednionapędowe busy nie trafiają do mnie.
Szczególnie pod względem zwrotności...

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 19:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

No jak my się zgadzamy :mrgreen:
Miałem napisać, że sprintera z silnikami CDI nie polecam na żadne biopaliwa od rolników, bo tego nienawidzą te silniki, i długo na tym nie pochodzą - pod tym względem mietek jest wybredny.
LT - prawdziwy wół roboczy - gnije, jak brzoskwinia, ale jak się dobrze zakonserwuje cały wóz w newralgicznych miejscach to nie powinno być problemu, paliwo "zje" prawie każde, jak stare sprintery, ale wiadomo, że lepiej jak jakieś Orlenowskie dostanie, no i części o których wspomniał KRCR.

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 19:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3609
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Z mojej strony polecić mogę IVECO, w środku jest troche głośniej niż w MB/VW i trochę więcej pali, ale za to blachy ma ocynkowane i ruda go nie bierze w przeciwieństwie do konkurentów, ma też dużo bardziej solidną ramę i nadaję się do przeładowywania co w przypadku tych samochodów jest bardzo częste.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 20:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Co do VW LT, to dojrzewał tylko w miejscu, gdzie była robiona blacharka po stłuczce. Tak, to złego słowa nie mogę powiedzieć o blachach.

Jeździłem modelem z silnikiem 2.5l/110KM i powiem, że miód do miasta. Fantastycznie elastyczny motor.

Polecam. To co przepłacisz wybierając VW zamiast francuza/włocha - zwróci ci się z nawiązką podczas eksploatacji.

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 02 wrz 2009, 20:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

U nas przebiegi raczej nie duże będą bo w granicach 30-40tys na rok. Głównie miasto i okolice jako dostawa narzędzi, materiałów itd na budowy/roboty. Wylukałem takie jedno Iveco. Niby 35C11 ale na bliźniaku, blaszak. Ciekawe czy tam jest rama czy konstrukcja samonośna. Ostatnio jeździłem Iveco też 35 ale nie pamiętam S czy C (to była burto-firanka) ze 120 konnym motorem i tam był bliźniak i normalna rama. Ciekawie i masywnie to wyglądało.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 0:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 wrz 2008, 19:23
Posty: 262
GG: 4086883
Samochód: Ducato
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

przy przebiegu 30-40tys rocznie to bierzcie cos taniego jak szkoda wam kasy na mb czy vw a i tak dacie rade jak traficie normalna sztuke


ja jezdze obecnie oplem vivaro i naprawde przyjemny samochod tylko nie jest jakis super wielki ale jak co to polecam bo w dwa lata ma nakulane prawie 300tys i silnik lata bez zarzutow

_________________
B C D


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 14:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Jeżeli na bliźniaku to C. Daily są tylko na ramie.
Do takiej jazdy polecałbym silnik nie wysilony. Najlepiej wersje bez turbiny. Coś w rodzaju SDI w VW/Skodach/Seatach. Ale teraz o taki motor trudno w aucie dostawczym.
Osobiście polecam Fiata Ducato. Nie wiem o co chodzi. Ale Peugeot i Citroen mają co nie tak z elektryką. Czego nie uświadczysz w Fiacie. Może to problem poddostawców w tych koncernach ... nie wiem. Fiat ma bardzo dobre silniki i skrzynie biegów. elektryka która nie wariuje jak auto stoi w dłużej w zimie. I cena niska. I jak na auto przednionapędowe bardzo dobry skręt. Czego nie można powiedzieć o Renault. We własnej firmie używałbym tylko Fiatów Ducato gdyby nie waga ładunków i to że nie nadają się do ciagnięcia ciężkich przyczep - 3,5t. dmc.
Z własnego doświadczenia wiem że Master, Interstar i Movano mają problemy z elektryką, skrzynią biegów i klimatyzacją. Chociaż to zależy od jakich dostawców włożyli części.
A jeżeli auto ma robić tak mało kilometrów to może faktycznie nie kalkuluje się kupować VW i MB. Na to pytanie musisz sobie sam odpowiedzieć.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 15:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 16:34
Posty: 96
Samochód: co popadnie
Lokalizacja: Strzegom

Jeśli chodzi o mastery to tak przy skrzyniach zaczyna "coś" się dziac przy i powyżej 200tys. jest dosc uciązliwe bo po regenracji skrzynia juz tak dobrze niechodzi. Co do elektryki i klimy to bardziej podejrzewałbym o to boxera i jumpera wyjątkowo felerne samochody. Znajomy ma salonówke pod plandeka w ruchu miedzynarodowym ledwo 100tys nie przebił i 4 razy aso odwiedził. Z mojej strony to polecam mastera lt-ka i tak jak mówił kolega cichanos ducato

_________________
#ircownia
This is an attack!
Być prawdziwym Polakiem znaczy dbać o swój język Ojczysty!


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 16:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Jutro lecimy oglądać do Kępna właśnie Jumpera, jakieś Ducato i Daily 35C11. Jutro dam znać co i jak. Trochę i w naszych okolicach się rozpatrzyłem za samochodami, ale nic ciekawego nie znalazłem, a jak było to krzyczeli nie wiem ile za samochód co stoi w komisie prawie rok albo i lepiej.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 16:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2009, 13:17
Posty: 587
Samochód: VW Passat b5
Lokalizacja: KMY

jeżdżę LTkiem i nie narzekam.. jest utrzymany i nie mamy z nim większych problemów...ale wszystko wymieniane na czas :)

a na budziku ma już ponad 200 tysiaczków :)

_________________
Mówią na mnie niepoprawny,za arcyzabawny
Nie mam czasu na bycie sławnym.....


Czemu mamy nierówne szanse, kiedy mamy wspólny cel?

______________


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 17:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Jutro lecimy oglądać do Kępna
A właściwie to co takiego jest w Kępnie, że aż tak daleko jedziecie?

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 03 wrz 2009, 18:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Jakiś taki komis samochodowy wybadałem. Mają to co nas interesuje i to kilka sztuk. Może coś akurat się wybierze :) Poza tym jedziemy jeszcze jedną robotę obadać w Kleszczowie więc i tak duże nie nadłożymy :)

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: