Droga do zawodowego kierowcy

W marcu wiedziałem już że w końcowej fazie są prace legislacyjne nad projektem ustawy o kierujących pojazdami, w której znajdzie się zapis wprowadzający przyspieszoną kwalifikację wstępną (140 godzin szkolenia zamiast 280). A już dawno miałem okazję czytać projekt tej ustawy.

Ponadto doszło do trójstronnego porozumienia pomiędzy Forum Transportu Drogowego a Ministerstwem Infrastruktury i Sejmową Komisją Infrastruktury.
Przewożnicy zawiesili wszelkie akcje protestacyjne - w tym czasie ma być wypracowany przez strony porozumienia „Pakiet antykryzysowy” dla transportu drogowego.
Ministerstwo zaakceptowało wszelkie żądania przewoźników z tego pakietu antykryzysowego między innymi zmiany w systemie szkolenia kierowców zawodowych (czyli skrócenie kosztownego szkolenia).

Teraz to ma zostać wdrożone w życie wiem że to nie wejdzie w przeciągu paru dni ale stary nie pisz o okresie dwóch lat, skoro jest mowa o tym już od około 7 miesięcy.

Misztal, nawet jak by firma finansowała KW dla 100 kierowców to wsadzą to sobie w koszy, czyli odliczą od podatku. Firma na tym nic nie traci bo jak nie odpisze od podatku np. 7000 które wyda na KW pracownika to i tak bedzie musiała zapłacić te 7 tyś państwu...

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy ale o to mi właśnie chodziło , że firma nic nie traci a jedynie może zyskać bo nie dość, że zapłaci mniejszy o tą kwotę podatek to jeszcze wywali jelenia z pracy a on im da 7000 w prezencie czy są o 7 koła do przodu a nie do tyłu....

Cytuj:

skoro jest mowa o tym już od około 7 miesięcy.

... i jeszcze nic poza mową w tej kwestii nie zrobiono... Puki co od 2 dn. obowiązuje KW za która przyszli kierowcy płaca albo z własnej kieszeni albo znajda takiego pracodawce który zapłaci za nią (i będzie chciała uczciwie płacić dla kierowcy za jego prace). W obu przypadkach traci przyszły kierowca.
Cóż, więcej nie wypowiem się w kwestii KW, moim zdaniem jest to szkolenie które niczego nie wnosi, bo siedząc za biurkiem i słuchając wykładów jeszcze nikt nie nauczył się jeździć.
Myślę że KW w pewnym sensie przybliży nasz kraj do Irlandii, do tej pory my jeździliśmy u tamtejszych przewoźników, teraz u naszych będą jeździć Białorusini... co i tak już jest praktykowane...

Cytuj:

Misztal, nawet jak by firma finansowała KW dla 100 kierowców to wsadzą to sobie w koszy, czyli odliczą od podatku. Firma na tym nic nie traci bo jak nie odpisze od podatku np. 7000 które wyda na KW pracownika to i tak bedzie musiała zapłacić te 7 tyś państwu...

a myslisz ze firma cala zarobiona kase oddaje panstwu? jak juz to podatek od 7 tysiecy

całej nie ale jak jest to duza firma taka jak mówił Misztal to płaci podatek w zależności od dochodów - dla "najbogatrzych" jest to 40% dochodów wię 7 tyś to może co miesiąc płacić. Jeżeli nie bedzie miala takiego podatku tulko np. mała firma - co jest nie realne - zaplacic ma za rok 5 tys a odpisuje sobie za kurs pracownika 7 to niedosc ze nie zaplaci podatku to jeszcze państwo w rozliczeniu odda jej 2 tys. kumasz?