Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 paź 2009, 17:54
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lut 2007, 16:06
Posty: 2141
GG: 6845711
Samochód: prawo fotelowiec
Lokalizacja: Gryfino

Witam gdzieś usłyszałem że kierowca ma 15 h pracy ale nie czaje tego ponieważ jest tak : 4,5 h jazdy + 45 min przerwy i później znów 4,5 h jazdy więc to nie wychodzi 15 godzin ... mógłby mi ktoś przybliżyć ta sprawę ?

_________________
www.flickr.com/marekjastrzebski


Ostatnio zmieniony 28 paź 2009, 18:29 przez Marecki, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 28 paź 2009, 18:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
Witam gdzieś usłyszałem że kierowca ma 15 h pracy ale nie czaje tego ponieważ jest tak : 4,5 h jazdy + 45 min przerwy i później znów 4,5 h jazdy i 45 min przerwy więc to nie wychodzi 15 godzin ... mógłby mi ktoś przybliżyć ta sprawę ?
Czas pracy = czas jazdy + inna praca

Poza tym skąd te drugie 45min przerwy?

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 28 paź 2009, 18:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Poza tym skąd te drugie 45min przerwy?
Moze kolega chciał rozpisać 10godzin jazdy

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 28 paź 2009, 18:30
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lut 2007, 16:06
Posty: 2141
GG: 6845711
Samochód: prawo fotelowiec
Lokalizacja: Gryfino

No tak te drugie to tak z szybkiego pisania dopisałem sorki ;) no nic dzięki krcr

_________________
www.flickr.com/marekjastrzebski


Post Wysłano: 28 paź 2009, 19:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

90% kierowców nawet z transportu międzynarodowego niestety nie ma pojęcia ile może pracować i dlaczego.

czas pracy, czyli czas między pierwszym ruszeniem po dobowym odpoczynku, a zatrzymaniem do następnego dobowego odpoczynku jest czasem pracy, w skład którego wchodzi czas jazdy, innej pracy i przerw.

czas ten wynika z odpoczynku dobowego. jeżeli odpoczynek dobowy wynosi 11h, czyli czas pracy to 13h (24-11=13) i nic więcej. jeżeli więc ruszymy o 7:00 to musimy stanąc na odpoczynek dobowy 20:00 niezależnie od czasu jazdy.

jednak mamy mały wybór, bo możemy skrócić czas odpoczynku dobowego do 9h. czyli w tej dobie możemy mieć 15h pracy.

jeżeli o tej 7:00 ruszamy po 11h odpoczynku to jeżeli zamiast do 20:00 chcemy jechać do 22:00, to po zatrzymaniu sie musimy skrócić odpoczynek dobowy do 9h i następnego dnia ruszyć o 7:00 chociaż o 10m nawet jeżeli nie jest nam potrzebne.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 28 paź 2009, 19:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
jeżeli o tej 7:00 ruszamy po 11h odpoczynku to jeżeli zamiast do 20:00 chcemy jechać do 22:00, to po zatrzymaniu sie musimy skrócić odpoczynek dobowy do 9h i następnego dnia ruszyć o 7:00 chociaż o 10m nawet jeżeli nie jest nam potrzebne.

:shock: A można wiedzieć, czy jest jakiś przepis na to, że po 15 godzinnym okresie pracy i po 9 godzinach odpoczynku ja muszę rozpocząć nowy okres? Bo ja przyznam szczerze, że pierwsze słyszę takie coś.


Jeżeli czas pracy wyjdzie nam 15 godzin i potem zrobimy odpoczynek 11 godzin, to po prostu odpoczynek dobowy zostanie zakwalifikowany jako odpoczynek 9-godzinny, a nie tak, że ja jestem zobligowany ruszyć po 9 godzinach. To jakiś absurd. Poza tym, Ustawodawca określił takie coś, że nadwyżką podczas oddawania odpoczynku dobowego, można rekompensować skrócony odpoczynek tygodniowy.


Post Wysłano: 29 paź 2009, 6:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

561/2006
Artykuł 8
...
2. W każdym 24 godzinnym okresie po upływie poprzedniego dziennego okresu odpoczynku lub tygodniowego okresu odpoczynku kierowca musi wykorzystać kolejny dzienny okres odpoczynku.


każde Twoje 24h musi się składać z odpoczynku dobowego i pracy, chyba że jest to odpoczynek tygodniowy lub rekompensata za jego skrócenie, ale aby to było spełnione musi być parę warunków. o tym w dalszej części.

jeżeli chcesz wydłużyć czas pracy do 15h to musi on mieć przed sobą lub za sobą (sąsiadować) ze skróconym odpoczynkiem dobowym.

to wynika z tego, że musisz wykorzystać odpoczynek dobowy 11 lub 9h, jeżeli czas tego odpoczynku odejmiesz od 24 (doba) to wychodzi Ci ile możesz pracować.

innymi słowy:
robisz odpoczynek dobowy 11h, potem 15h pracujesz i znowu robisz 11h odpoczynku. to jakby nie patrząc z jednej i drugiej strony, Twój 24-godzinny okres z zacytowanego punku 2 Artykułu 8 wynosi 26h.

ale wracając do przykładu:

po 11h odpoczynku dobowym chcemy dłużej jechać, musieliśmy rano trochę pojeździć, później luz jednak nie wiadomo do której będziemy musieli jeździć, więc w naszym interesie jest to jak najbardziej wydłużyć, co zrobić.
z taką sytuacją spotkałem się w pracy - mam kierowcę autobusu (19 osób) dowożącego ludzi do roboty. oni pracują od 7:00 do 19:00. on musi zacząć pracę o 6:00 i kończy czasem 20 - 21.

wychodziłoby mu 15h dzień w dzień.
więc poleciłem mu, aby po porannym rozwiezieniu ludzi zrobił 3h pauzy. regularny dzienny okres odpoczynku można wykorzystać w dwóch częściach, z których pierwsza musi nieprzerwanie trwać co najmniej 3 godziny a druga co najmniej 9 godzin.
i teraz kierowca rusza o 6:00 do 9:00 rozwozi ludzi (i coś tam robi), robi 3h przerwy (pierwsza część odpoczynku dobowego) i wtedy może pracować do 21:00, aby do następnego dnia 6:00 wyszło mu 9h (druga część odpoczynku dobowego) i może tak robić dzień w dzień.

natomiast odpoczynek dobowy może skrócić do 9h tylko 2 x w tygodniu.

co do rekompensaty tygodniowego odpoczynku:
561/2006
Artykuł 8
...
6. W ciągu dwóch kolejnych tygodni kierowca wykorzystuje co najmniej:
- dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku, lub
- jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku i jeden skrócony tygodniowy okres odpoczynku trwający co najmniej 24 godziny. Skrócenie to należy jednak skompensować równoważnym odpoczynkiem wykorzystanym jednorazowo przed końcem trzeciego tygodnia następującego po danym tygodniu.
Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.
7. Odpoczynek wykorzystywany jako rekompensata za skrócony tygodniowy okres odpoczynku wykorzystuje się łącznie z innym okresem odpoczynku trwającym co najmniej dziewięć godzin.


jeżeli skrócisz odpoczynek tygodniowy z 45h do 24h musisz go zrekompesować jednorazowo, czyli w wielkości 45 - 24 =21h i do tego +minimum 9 max11h (odpoczynek dobowy).
więc gdy skrócisz przerwę tygodniową do 24h to rekompensatę w środku tygodnia musisz oddać jako nieprzerwaną pauzę minimum 30h maximum 32h.
nie ma oddawania po 1 - 2h.

chyba że skróciłeś odpoczynek tygodniowy właśnie o 1, czy 3h, ale jak to zwykle stosują kierowcy: albo robią odpoczynek tygodniowy w całości, albo skracają do 24h i następny robią dłuższy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 12:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Dla mnie to jest jedno wielkie nieporozumienie, że ja muszę ruszyć po 11, czy 9 godzinach. Jeszcze nie słyszałem, żeby jakieś służby ukarały kogoś, że się nie ruszyło po pauzie dobowej.


Dajmy na to taki przykład. Przyjadę do domu o godz. 16. Mam wykorzystane 13 godzin pracy. O 4 nad ranem mam się zrywać, żeby ruszyć 10 metrów, bo tak mówi przepis, jak planowałem ruszyć o 8-9 :?: :lol: Przecież to istna szopka.


I czy wiesz może jaki jest taryfikator kar za "nieruszenie" po 9 bądź 11 godzinach :?: :idea:


Post Wysłano: 29 paź 2009, 12:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

nie

proszę pczeczytać uważnie.
w 24h musisz mieć 11h odpoczynku lub 9h skróconego.
możesz mieć oczywiście tego odpoczynku więcej, ale jeżeli chcesz więcej pracować to tylko w wypadku gdy masz skrócony odpoczynek dopowy.

jeżeli przyjechałeś do domu o 16:00 możesz spać do woli.

ale jeżeli wcześniej zrobiłeś 15h pracy i poprzedni odpoczynek dobowy był 11h nie 9h, to niestety, ale o godzinie 01:00 w nocy musisz wyjść odpalić auto, ruszyć, zatrzymać się i wrócić do łóżka.

odpoczynek dobowy 11h - praca 15h - odpoczynek dobowy ponad 9h - to jest źle.
odpoczynek dobowy 9h - praca 15h - odpoczynek dobowy 11h i więcej - jest OK.
odpoczynek dobowy 9-11h - praca 13h - odpoczynek dowolny ponad 9h - jest OK.

po prostu w sąsiedztwie 15h pracy albo z przodu albo z tyłu musi być skrócony odpoczynek dobowy 9h.
przy pracy 13h jest dwoloność.

nikt Cię nie ukarze za nie ruszenie, ale za zbyt długi czas pracy 15h.
ile jest kontrowersji, że jeden kierowca w Niemczech miałą 15h od ruszenia do zatrzymania i było OK, a innego ukarali.
zwykle zapytany kierowca mówi że Niemcy do 15h puszczają, ale zawsze znajdzie się jakiś który powie: "a ja załaciłem za 14h".
oczywiście obaj nie wiedzą dlaczego i to właśnie staram się wyjaśnić.

nie twierdzę, że jest to logiczne, czy dobre rozwiązanie, ale tłumaczę obowiązujące przepisy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 12:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Zawsze myslalem ze odpoczynek dobiera sie do czasu pracy a nie czas pracy do odpoczynku

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 29 paź 2009, 14:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

to byłoby logiczniejsze, ale w 561/2006 nie ma przepisu w rodzaju: "kierowca może pracować .... w 24-godzinnym okresie".
a jest:
"kierowca ma odpoczywać 11h w 24-godzinnym okresie" a czas pracy dopiero z tego wynika.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 14:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

I to jest według mnie chore. Przepisy powinny być proste, przejrzyste i elastyczne. Na e-transport jest fajny blog kierowcy z Nowej Zelandii i jak ten problem został tam rozwiązany.

http://parking.etransport.pl/kiwidriver ... owcow.html


Post Wysłano: 29 paź 2009, 14:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

dlatego zaznaczyłem, że ja nie komentuję przepisów, ale wyjaśniam ich.

natomiast mogę powiedzieć coś o różnicy między europejskim systemem, a australijsko-nowozelandzkim.

system opisywany przez Kwiwdrivera powstał w dwóch krajach w których nie ma transportu kolejowego, a cały transport opiera się na samochodach. odległości są dla Europejczyka niewyobrażalne. przy zaludnionych tylko wybrzeżach kierowcom ciężarówek zostaje tylko czysta jazda.

natomiast w Europie najczęście jedna trasa trwała krócej niż 2 dni. dodatkowo mało jest dróg nawet w tych krajach gdzie system autostrad jest rozwinięty. zrobić 4,5h+45min+4,5h bez innych przerw jest dość trudne. co dopiero kilka dni tak pod rząd.

dodatkowo rozporządzenie 561/2006 jest kompromisem między wszystkimi krajami członkowskimi UE z którzych każdy chciał coś dodać i coś ująć.
wyobraźmy sobie, że mamy zrobić listę co jest dla nas dobre, a co złe. nie będzie to trudne, ale gdy mamy zrobić taką listę z uwzględnieniem zdania 16 sąsiadów, mimo że są oni w tej samej kulturze, tego samego wyznania i mają podobną moralność, staje się to bardzo trudne.


więc na korzyść antypodów przemiawia:
1. warunki jazdy, w których występuje sama jazda,
2. warunki w jakich tworzone były przepisy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 17:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2009, 23:43
Posty: 82
GG: 0
Lokalizacja: Sosnowiec

Cytuj:
A można wiedzieć, czy jest jakiś przepis na to, że po 15 godzinnym okresie pracy i po 9 godzinach odpoczynku ja muszę rozpocząć nowy okres? Bo ja przyznam szczerze, że pierwsze słyszę takie coś.
Cytuj:
jeżeli przyjechałeś do domu o 16:00 możesz spać do woli.

ale jeżeli wcześniej zrobiłeś 15h pracy i poprzedni odpoczynek dobowy był 11h nie 9h, to niestety, ale o godzinie 01:00 w nocy musisz wyjść odpalić auto, ruszyć, zatrzymać się i wrócić do łóżka.
Szczerze mówiąc jestem trochę zdziwiony tym NAKAZEM pracy. Przepisy 561/06 czy AETR ograniczają pracę poprzez dzienne i tygodniowe limity czasu jazdy czy dzienne i tygodniowe odpoczynki m. in. po to żeby poprawić bezpieczeństwo na drogach, po to żeby kierowcy nie zasypiali za kierownicami. NAKAZUJĄ ale odpoczynki. W jaki sposób wstanie w środku nocy, przejechanie parę metrów i ponowne pójście spać miałoby poprawić bezpieczeństwo pracy czy samopoczucie kierowcy ?
Cytuj:
odpoczynek dobowy 11h - praca 15h - odpoczynek dobowy ponad 9h - to jest źle.
Przykład:

Pauza 11 godz. kończy się nam o godz. 24.00 w poniedziałek. Pracujemy 15 godz. (jazda, załadunek, rozładunek) i dojeżdżamy na miejsce rozładunku czyli kończymy o godz. 15.00 i robimy pauzę której o godz. 24.00 we wtorek będziemy mieć 9 godz.(czyli wszystko zgodnie przepisami). Rozładunek mamy o 7.00 więc do 6.30 możemy spać spokojnie, ale według tego co zacytowałem wyżej w środku nocy o północy musimy się obudzić i przejechać parę metrów. Tylko PO CO ? W jaki sposób ma to pomóc kierowcy w odpoczynku ?


Post Wysłano: 29 paź 2009, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

to nie jest nakaz pracy, ale możesz pracować tylko 13h, jednak możesz wykorzystać w ten sposób sformuowane prawo, nie jestem pewien czy bylo to celowe.

co do przykładu, jeżeli celowo użyłeś liczby mnogiej to w obsadzie podwójnej masz "dobę" 30h w której musisz wykorzystać 9h odpoczynku i rozplanowanie czasu pracy wygląda zupelnie inaczej.

natomiast jeżeli używasz liczby mnogiej do każdego jak towarzysze z okresu komuny i odnosi się to do jednego człowieka ma się tak:
1. na dobę musisz wykorzystać 11h, więc nie jedziesz do 15:00 tylko do 13:00 jezeli chcesz być w zgodzie z prawem.
2. ja mogę pojechać do 15:00 i mam odpoczynek (skrócony do 9h) max do 24:00, ale załadunek mam dopiero o godzinie 9:00 rano. więc takie postepowanie jest bezsensowne.
3. mogę zrobić tak: zachować 13h pracy, jednak odpoczynek dobowy podzielić.
4. powiedzmy, że o 9:00 zatrzymuję się, robię 3h pierwszej częsci odpoczynku dobowego, o 13:00 ruszam i wykorzystuję ostatnie 4h (z 13h) i robię drugą część odpoczynku od 17:00. ponieważ utrzymałem się w 13h mogę spać do woli.

nie zawsze przedłużanie czasu pracy jest potrzebne.

przypominam: czas pracy nie jest czasem jazdy.

dlatego znajomość przepisów (dobra znajomość) pozwala kierowcy na dość duże pole manewru.
często bywa tak, że dobry kierowca robi w miesiącu 8000 - 9000km bez najmniejszego kłopotu z czasem pracy, a słaby przy 6000km ma kilka przekroczeń czasu i pretensje do wszystkich.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 22:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2009, 23:43
Posty: 82
GG: 0
Lokalizacja: Sosnowiec

Cytuj:
co do przykładu, jeżeli celowo użyłeś liczby mnogiej to w obsadzie podwójnej masz "dobę" 30h w której musisz wykorzystać 9h odpoczynku i rozplanowanie czasu pracy wygląda zupelnie inaczej.
Ok, może źle napisałem, chodzi mi o obsadę pojedynczą.
Cytuj:
odpoczynek dobowy 11h - praca 15h - odpoczynek dobowy ponad 9h - to jest źle.
Cytuj:
ale jeżeli wcześniej zrobiłeś 15h pracy i poprzedni odpoczynek dobowy był 11h nie 9h, to niestety, ale o godzinie 01:00 w nocy musisz wyjść odpalić auto, ruszyć, zatrzymać się i wrócić do łóżka.

Jednego nie mogę zrozumieć tzn. dlaczego w wyżej podanych przykładach nie mogę zrobić pauzy dłuższej niż 9 godz., albo inaczej - jaki przepis naruszyłbym robiąc powyżej 9 godz.


Post Wysłano: 29 paź 2009, 22:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

561/2006
Art 4. punkt g.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 paź 2009, 22:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2009, 23:43
Posty: 82
GG: 0
Lokalizacja: Sosnowiec

Tam jest napisane CO NAJMNIEJ 11 godz. lub CO NAJMNIEJ 9 godz. więc jeżeli zrobię pauzę dłuższą niż 9 godz. to będzie to CO NAJMNIEJ 9 godz. czyli zgodnie z tym przepisem.


Post Wysłano: 30 paź 2009, 3:11

To rozwijając temat podaję sytuację:
Mam samochód na kartę (dlaczego jest to istotne wyjaśnię później). W poniedziałek rozpoczynam pracę o 18:45 i kończę we wtorek o 4:45. We wtorek, wg rozkładu jazdy zaczynam pracę o 20:45 i kończę we środę o 6:15. Po czym rozpoczynam pracę znów o 18:45.
Czy wg tego toku myślenia muszę we wtorek rozpocząć pracę o 18:45, chociaż wiem, że mam jeszcze 2 godziny do dyspozycji dla siebie (wszak definicja odpoczynku stanowi o swobodnym dysponowaniu czasem wolnym)?
Pytanie dotyczy karty, dlatego, że w przypadku tarczki chcąc nie chcąc muszę wymienić na nową o 18:45 we wtorek, jako, że tarczka jest na 24h. Chyba, że się mylę i czas pauzy we wtorek może "nadpisać" na jazdę (co jednocześnie stanowi rozpoczęcie pracy) rozpoczętą w poniedziałek i tarczę wymienić dopiero o 20:45? Nie wydaje mi się, aby była poprawna wymiana tarczki po upływie 26 godzin.


Post Wysłano: 30 paź 2009, 6:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Tam jest napisane CO NAJMNIEJ 11 godz. lub CO NAJMNIEJ 9 godz. więc jeżeli zrobię pauzę dłuższą niż 9 godz. to będzie to CO NAJMNIEJ 9 godz. czyli zgodnie z tym przepisem.
czytaj do końca, nie dostosowuj przepisów do własnych potrzeb, dokładnie ten punkt mówi:
"- "skrócony dzienny okres odpoczynku" oznacza nieprzerwany odpoczynek trwający co najmniej 9 godzin, ale krócej niż 11 godzin;".

czyli w przypadku który omawiamy, gdzie stajesz o 15:00 to w żaden sposób robiąc przewę co najmniej 9, ale krócej niż 11h nie dociągniesz do 9:00 następnego dnia tak aby ten odpocznek został uznany jako skrócony.

natomiast do Jestera.
nie bardzo rozumiem o co chodzi ponieważ w/g moich wyliczeń, masz 10h pracy, 14h odpoczynku, 10h pracy i 12h odpoczynku, więc jest OK.

czy czasem nie chodzi Ci o to, że w 24 godzinach suma czasu pracy i odpoczynku musi dać 24h?
przepis mówi:
561/2006
Artykuł 8
...
2. W każdym 24 godzinnym okresie po upływie poprzedniego dziennego okresu odpoczynku lub tygodniowego okresu odpoczynku kierowca musi wykorzystać kolejny dzienny okres odpoczynku.


więc jeżeli po odpoczynku dobowym o godzinie 6:00 pracujesz powiedzmy 8h, potem robisz 12h pauzy to ta doba nie kończy Ci się o 4:00 następnego dnia, ale o 6:00. nie wygląda na to aby przepis dopuszczał, aby okres 24 godzinny wynosił 22 godziny. i tak następna i następna, całość zaczyna się przesuwać do przodu.

może nastąpić taki okres 24 godzinny, gdzie w środku będzie prawidlowy czas pracy, ale "po bokach", czyli przed i po dwa fragmenty nie dające odpoczynku dobowego, który w definicji jest określony jako "nieprzerwany".

Obrazek

sorry za nieudolny rysunek, ale to tak na prędce.
dolne prostokąty to dni tygodnia, góre zielone to odpoczynki, czerwone praca.
jak widzimy wszystko jest OK do czwartku (brązowy prostokąt 4 od lewej). w tym okresie 24 godzinnym mamy pracę w środku, a odpoczynki po bokach. może się tak zdarzyć, że te odpoczynki prawidłowe w całości w tym okresie 24 godzinnym będą za krótkie.
wtedy można się ratować dzieloną przewą dobową i w środku pracy zrobić 3h pauzy, a jeden boczy odpoczynek musi mieć 9h w tym okresie 24 godzinnym.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 30 paź 2009, 11:02 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: