Dźwigi samochodowe

Witam,
Cieszę się, że udało mi się znaleźć odpowiednie
Mam kilka pytań dot. dźwigów samobieżnych.
Czy ktoś z tu obecnych może mi udzielić odpowiedzi na poniższe pytania (lub wskazać miejsce gdzie znajdę te odpowiedzi):
- gdzie znajdę dokładną informację dotyczącą wymogów kiedy poruszanie się dźwigu (pojazdu specjalistycznego) po drogach wymaga pozwolenia. Znalazłem coś takiego: http://www.kodeksdrogowy.com.pl/dodatki ... _1454.html ale tutaj jest tylko ogólnie napisane. Jak sprawa z naciskiem na os wygląda w rzeczywistości?
- czy można przyjąć, że dźwigi samobieżne do pewnej wartości udźwigu są montowane na samochodach ciężarowych, a powyżej pewnego pułapu (np. 60, 70 ton) montowane są na pojazdach specjalistycznych?
- czy są jakieś strony internetowe gdzie znajdę jakieś fachowe informacje o tego typu dźwigach oraz o rynku dla usług dźwigowych (znalazłem tylko taki artykuł: http://www.truck.pl/pub/art.asp?g=AMT&n ... l_1566.xml)

Jeśli ktoś będzie w stanie mi pomóc będę wdzięczny za informację.
Jeśli coś wymaga doprecyzowania proszę pisać.

Pozdrawiam
Kuba

kazdy zuraw samochodowy jest pojazdem specjalistycznym bez wzgledu na jego mase. naciski na osie w kazdym sa tak opracowane zeby nie przekraczaly dopuszczalnych wartosci.
kazdy pojazd specjalny a takim jest kazdy zuraw samochodwy obowiazuje to samo prawo. dodatkowo zurawie obowiazuje jeszcze dodatkowe ograniczeie predkosci.

Cytuj:

kazdy zuraw samochodowy jest pojazdem specjalistycznym bez wzgledu na jego mase. naciski na osie w kazdym sa tak opracowane zeby nie przekraczaly dopuszczalnych wartosci.
kazdy pojazd specjalny a takim jest kazdy zuraw samochodwy obowiazuje to samo prawo. dodatkowo zurawie obowiazuje jeszcze dodatkowe ograniczeie predkosci.

Witam,
dziękuje za odpowiedź.
Czy to co napisałeś znaczy, że bez względu na całkowite wymiary pojazdu na jakim zuraw jest zainstalowany wymaga on pozwolenia aby móc poruszać się po drogach publicznych?

o ile mi wiadomo to na przejazdy żurawi nie trzeba zezwolen.

bzdury pisze ,wazne są naciski na oś oraz gabaryty

a mozesz rozwinac swaja mysl ?

generalnie na wszystkie twoje pytania można znalezć odpowiedzi w Dz.u.,jeżeli pojazd spełnia warunki zawarte w :ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 30 kwietnia 2004 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia(Dz. U. z dnia 1 maja 2004 r.) to se jezdzisz jak chcesz i gdzie chcesz..jeśli nie to masz pojazd nienormatywny i wtedy musisz starać się o pozwolenie..

można przyjąc ze żurawie samochodowe produkowano do udzwigu ok 20-30T(chociaż zdarzają się i większe),większe-żurawie samojezdne(od 30T) to pojazdy budowane łącznie z podwoziem właśnie po to aby nie przekraczać okreslonych w przepisach wielkosci i cięzaru..
masz tu naciski bo rozporządzenie jest dłuuugie i uciązliwe:
§ 5. 1. Nacisk osi nie może przekraczać w przypadku:

1) pojedynczej osi nienapędowej - 10 ton;

2) podwójnej osi przyczep i naczep, przy odległości (d) między osiami składowymi:

a) mniej niż 1 m (d < 1,0) - 11 ton,

b) pomiędzy 1,0 m a 1,3 m (1,0 £ d < 1,3) - 16 ton,

c) pomiędzy 1,3 m a 1,8 m (1,3 £ d < 1,8) - 18 ton,

d) 1,8 m lub więcej (1,8 £ d) - 20 ton;

3) potrójnej osi przyczep i naczep, przy odległości (d) między osiami składowymi:

a) 1,3 m i mniej niż 1,3 m (d £ 1,3) - 21 ton,

b) pomiędzy 1,3 m a 1,4 m (1,3 < d £ 1,4) - 24 tony;

4) pojedynczej osi napędowej:

a) pojazdów, o których mowa w §3 ust. 1 pkt 2 i 3 - 11,5 tony,

b) pojazdów, o których mowa w §3 ust. 1 pkt 4, 5, 6, 7, 8 i 9 - 11,5 tony;

5) podwójnej osi napędowej, przy odległości (d) między osiami składowymi:

a) mniej niż 1 m (d < 1,0) - 11,5 tony,

b) pomiędzy 1,0 m a 1,3 m (1,0 £ d < 1,3) - 16 ton,

c) pomiędzy 1,3 m a 1,8 m (1,3 £ d < 1,8) - 18 ton albo 19 ton, jeżeli oś napędowa jest wyposażona w opony bliźniacze i zawieszenie pneumatyczne lub równoważne, o którym mowa w §5c, albo jeżeli każda z osi napędowych jest wyposażona w opony bliźniacze, a maksymalny nacisk każdej z tych osi nie przekracza 9,5 tony.

Bardzo dziękuję za informacje. Teraz już sprawa odnośnie nacisków na oś jest dla mnie jasna.
Mam jeszcze pytanie odnośnie wymiarów urządzenia, czy poniższe wytyczne są właściwe:


§ 5. 1. Pojazd, który przekracza co najmniej jedną z następujących wielkości:
1. długość pojazdu - 23 m,
2. szerokość pojazdu - 3,20 m,
3. wysokość pojazdu - 4,50 m
- powinien być pilotowany przez jeden pojazd.

2. Pojazd, który przekracza co najmniej jedną z następujących wielkości:
1. długość pojazdu - 28 m,
2. szerokość pojazdu - 3,60 m,
3. wysokość pojazdu - 4,70 m
- powinien być pilotowany przez dwa pojazdy poruszające się z przodu i z tyłu pojazdu.


A co myślicie o dźwigu samochodowym (na podwoziu samochodu seryjnego) o udźwigu 70ton? Czy taki produkt ma szansę przyjąć się na rynku?


pozdrawiam
kuba

A co kolego zbudujesz krana z lego ? rynek żurawi samochodowych jest już nasycony podobnie jak inne dziedziny,sprzętu jest duzo rozmaitych marek od chińczyków (wynalazków),starych hydrosów,tatr cdk,po Demagi Liebherry itd uważam ze wcisnać sie z czyms nowym to troche zapózno tak z 15lat.bo większość robi tym co ma a jak kupuje nowe to sprawdzone i dobre,,jeden woli łabędnego drugi liebhera a trzeci krupa trupa wiec dziwne pytania zadajesz

o ile się orientuję to są już takie żurawie..nie cieszą się jakoś specjalnie powodzeniem...są cholernie drogie i ich stateczność odbiega od samojezdnych odpowiedników..na plus przemawia konstrukcja podwozia(seryjne),czyli dostępność części zamiennych,z drugiej strony każdy dzisiejszy żuraw jest zrobiony z jakiś części,także podzespoły głównie są od tych samych producentów..
podpinam się pod pytanie krzyśka:o co właściwie ci chodzi?
noo i jeszcze jedna sprawa:pytając czy taki produkt przyjmie się na rynku(samochodowy 70!!T)zadaj sobie pytanie po co komu taki właśnie,skoro on będzie kosztował ok.2mln zł netto,rozumiesz ...dla kogo będzie taki dzwig...

wiekszych niz 45t nie widzialem. ostatnio widzialem na podwoziu Scanii i MB Actrosa zurawie, ten drugi to byla 40tka Liebherra a podwozie bylo o ile sie nie myle to 4 osiowe. moral z tego taki ze klasyczny zuraw na wyspecjalizowanym podwoziu przy tym udziwgu to zaledwie kontrukcja 3 osiowa czyli tansza.
Liebherr robi takie zabudowy i oznacza je symbolem LTF

Największy jaki znam to LTF 1060-4.1, 60 ton.

W sumie tylko raz spotkałem się ze Scanią LTF 1045-4.1 i jedną z zalet takiego dźwigu jest bardziej komfortowy transport maszyny na dalsze odległości niż klasycznym żurawiem.

napewno jest jak mówi Thompson-operator może się skimac na łóżeczku

Mm pytanie ,a balast to gdzie on wozi ?bo pewnie ma podpinany tak jak wersja LTM a jakoś za kabina nie widze miejsca na położenie go ,wogule na tej fotce to on niejest zabalastowany .Kimność może i sie można ,ale co z tego jak podczas składania niewidać zblocza z operatorki ,okienka w tylnej ścianie chyba niema ? Pozatym zwrotność takiego sprzętu to jak stary łabędny,przód skretny a tył d...pa pewnie do tego konfiguracja 8x4 i taki sprzęty na budowie porażka chyba że na lotnisku.........Pozdro.

Balast jest wożony za kabiną,na zdjęciu doskonale widać ze tam właśnie leży.

Już nie tyle o kimnięcie się, a o prowadzenie maszyny na dłużych trasach jest mniej męczące .

Cytuj:

Mm pytanie ,a balast to gdzie on wozi ?bo pewnie ma podpinany tak jak wersja LTM a jakoś za kabina nie widze miejsca na położenie go ,wogule na tej fotce to on niejest zabalastowany .Kimność może i sie można ,ale co z tego jak podczas składania niewidać zblocza z operatorki ,okienka w tylnej ścianie chyba niema ?

Częściowy balast jest za kabiną. W żadnym żurawiu nie masz bardzo dobrego widoku na zblocze przy składaniu zresztą to nie problem bo i tak zazwyczaj samemu się tego nie robi.

A co powiecie na to?

http://www.ditzj.de/html/en/events/corm ... ch071.html

Cytuj:

...A co myślicie o dźwigu samochodowym (na podwoziu samochodu seryjnego) o udźwigu 70ton? Czy taki produkt ma szansę przyjąć się na rynku?...

oczywiście. ma szansę, pod warunkiem że znajdziesz dla niego robotę.

takie HdsY to częsty widok,ale znów pozostaje pytanie:po co to komu?wazy to od cholery,zaczepisz przyczepkę 10tonową,podasz paletę 100kg(żeby tylko) na odl. 80m.nie ma na stronie charakterystyki,ale podejrzewam,że żuraw przepadnie w porównaniu z odpowiednikiem samojezdnym..według mnie to próba(nieudana) zrobienia czegoś funkcjonalnego na siłę..poza tym cena(!!??)będzie nie mała...(The maximum outreach of this crane is 45,9 meters where it will still lift 680 kg.)bardziej jest to reklama mozliwosci jakięjs firmy produkujacej takie kolosy..

Palfinger PK 150002 ma udzwig 40 ton i zasieg 36m i tez ma bociana hydraulicznego. waga 8 ton plus okolo 2 tony podpory wiec tylko auta 4osiowe gdzie ladownosc to w porywach 18 ton. niemniej jednak w odroznieniu od zurawi , hdsy robia w poziomie