Podnośnik koszowy

witam, mam zamiar kupić podnośnik koszowy na mercedesie 1619, ciężar 16 ton, 23 m podnoszenia; czy ktoś się orientuje jaki jest koszt utrzymania takiego sprzęta, tzn: czy płaci się podatek drogowy, czy potrzebna jest winietka na przejazd, licencja, itp... tacho to chyba odpada bo to 80 rok, z gory dzieki za info...

23 m - mało użyteczny niestety. Takich podnośników jest na pęczki, chyba, że masz zagwarantowaną prace na niego. Winieta jak najbardziej, licencja - nie. Nie wykonujesz transportu. A co do tacho... Co ma rok 80-ty do tego?

czemu malo uzyteczny, P-183 na starach maja robote a taka 23metrowa nie? jak zaradny wlasciciel to silnika nie bedzie gasil na noc, tyle roboty.
a po co winieta jezeli pojazd jest zarejestrowany jako specjalny? czy na dzwig tez musze kupic winiete ? a moze tachografu uzywac ?

...z robotą to różnie dzis bywa jak wiadomo...umowy to nikt raczej nie podpisze...spróbować można-sprzęt jest w dobrym stanie i za dobre pieniądze, a w mojej okolicy akurat nie za dużo takich maszyn-prym wiedzie P-183 z energetyki, a wynajmowac za bardzo nie chcą...aktualnie mam dwie małe wywrotki 6x4 i 8x4 i szalu z robotą też nie ma - jedynie łódki i łódki-nauczyli ludziska na budowy wozić po 30 ton i nie ważnie, że zapieprzysz się po ośki i coś urwiesz... a czy ktos sie orientuje czy podatek drogowy sie płaci???

Cytuj:

czemu malo uzyteczny, P-183 na starach maja robote a taka 23metrowa nie?

Tylko, że takich zwyżek jest mase. Więc jak nie masz wejśćia na stałą robote tylko z doskoku to IMHO nie opłacalna inwestycja.

Cytuj:

a po co winieta jezeli pojazd jest zarejestrowany jako specjalny?

A czy takiego Mercedesa jak chce kupić zarejestrują mu jako specjalny? Nie był bym tego taki pewien.

Jeżeli pojazd fabrycznie miał tą zabudowe to będzie jako specjalistyczny, co innego gdy zabudowa została założona w późnieszym okresie. Spotkałem się kilka razy gdy Jelcz 325 pożarniczy został przebudowany na wywrotke i on nadal po przebudowie jest specjalistycznym.

jeżeli pojazd jest orginalny( nie samodzielka jakaś )i zarejestrowany jako specjalny,to ani winieta ani tacho ani podatek drogowy go niedotyczą, co do roboty to zalezy od rejonu,u nas na podlasiu zwyżek jest sporo i np do monatażu bilbordu rekalmowego nikt nie weżmie 23m jak starczy 16 ,chyba że pojedziesz za kasę za 16m tylko niewiem czy to sie opłaca bo npSprinter pali mniej niż taka cieżarówka,większa mobiloność mozesz uzyskać jak będziesz miał go np4x4 lub 6x4,cobyś mógł nim w teren pojechać ,ostatnio stawiając linie energetyczna był problem ze znależieniem takiego podnośnika bo na starku 266 to najcześciej 18m są a wyższych brak.

wyższe są(u was nie ma),np denka-lift28,zaczepiasz na hak do np. nissana patrola,całość do stara266 liną stalową i jedziesz (w byłej firmie sam nissan dawał radę z tym podnośnikem po oranym polu)..

Cytuj:

większa mobiloność mozesz uzyskać jak będziesz miał go np4x4 lub 6x4,cobyś mógł nim w teren pojechać ,ostatnio stawiając linie energetyczna był problem ze znależieniem takiego podnośnika bo na starku 266 to najcześciej 18m są a wyższych brak.

Dokładnie takie same problemy ma energetyka u nas, a te nowe niby-terenowe Many-y to już wogóle porażka. Ale dzięki takim sytuacją ja mam prace

nie niby terenowe tylko ludzie mysla ze jak auto ma napedzane wszystkie kola to wjedzie wszedzie a tak nie jest. trzeba jeszcze pomyslec o specjalnych oponach a te z kolei nie wszedzie pasuja.

Dokładnie tak jest. Dzisiaj miałem kolejny przykład jak to nie użyteczne są zwyżki. Przyjechała taka z Enion S.A. - Star 200, zwyzka 18m produkcji Bumar Koszalin. No i nawet na maksymalnym rozłożeniu - dupa. Gdyby nie moi alpiniści i tak by się nic nie zrobiło

Podbije temat... Mam pytanie trochę z innej beczki ale mam nadzieje, ze trochę mi podpowiecie.
Na co patrzeć przy zakupie podnośnika koszowego, żeby nie trafić na minę? Chodzi mi oczywiście o stan techniczny urządzenia.
Ja szukam podnośnika na przyczepie, bo potrzebny mi do lekkich prac elektrycznych (nie na wynajem) więc odpada problem ze stanem samego auta. Nie mam pojęcia na co patrzeć jeśli chodzi o hydraulikę czy kosz.
No i lepiej kupić w firmie która to importuje czy od kogoś prywatnego?
Z góry dzięki za odpowiedzi.

jeśli chodzi o coś takiego,mogę ci napisać co chcesz...

Dokładnie o coś takiego mi chodzi. Ja to w zasadzie nie potrzebuje aż takiego dużego jak na zdjęciu, bo jak pisałem potrzebny jest do prac instalacyjnych i myślałem nad 12 metrowym.
Myślałem o czymś takim (oczywiście używanym):
http://www.niftylift.com/Introduction.a ... 1&sprod=46

Tylko teraz pytanie... 12 metrowy można już kupić za ok 20.000 zł (są też tańsze, ale nie wiem czy warto bo to już starsze maszyny), ale może warto dołożyć i kupić 15 metrowy, bo może się jeszcze do czegoś przydać, no i może później będzie go łatwiej sprzedać. Inną sprawą jest waga - te 12 metrowe są dość lekkie i nie musiałbym zmieniać samochodu. 15 metrowy to już ok 1,5 tony więc konieczna by była zmiana auta.
Nie wiem też jak ma się sprawa samej konstrukcji - część ma ramie takie łamane, jak na tym z linku. Ten na Twojej fotce ma teleskopowe (na pewno wygodniejsze) ale czy to nie jest bardziej awaryjne?

[gulin]

w takim typie który ja ci podrzuciłem najbardziej awaryjne jest własnie poziomowanie kosza..w tym na twoim linku problem odpada,bo masz mechaniczne poziomowanie..poza tym akumulatory-to zmora tych podnośników(problemy są w tych wyposażonych w tryb jazdy)..ten twój potrzebuje troszkę więcej miejsca do obrotu itp..
ja bym był za 15metrowym(t4 2,5tdi sobie radzi swobodnie z nim) i jeśli byś znalazł to taki jak mój ale z łamanym ramieniem ok.2 m przy koszu--coś takiego:

jest praktyczniejszy i ok 50% bardziej funkcjonalny niż ten żółty..generalnie miałem przyjemność użytkować 2 podnośniki denka lift o dł 18 i 28m...w branży elektrycznej(i w bardzo dużej mierze na wynajem)ok. 9 lat,i mogę ci je szczerze polecić(oczywiście są trochę droższe),bo takiego sprzętu jest bardzo mało w Polsce...
moje foty(sory za jakość ale z filmu)


Z LEWEJ 18M---Z PRAWEJ 28M

Czyli tam gdzie jest mechaniczne poziomowanie kosza, nie ma ramienia z teleskopem? I w takim podnośniku musze najpierw podnieść kosz na odpowiednią wysokość a później zrobić obrót w kierunku miejsca w którym mam coś do zrobienia. A w przypadku podnośnika z ramieniem teleskopowym nie potrzebuję tego miejsca na obrót, bo podnoszę kosz w górę i wyciągam ramię? Dobrze to rozumiem?
A co daje to łamanie przy koszu?

Jeśli chodzi o akumulatory, to domyślam się, ze nie są trwałe i dlatego mam jeszcze jedno pytanie. Czy te podnosniki dzialaja tez na zasilanie bezpośrednio z sieci?
Bo kiedyż używałem takiej zwyżki platformowej (elektrycznej) i tam była tylko taka opcja, ze dzialala na akumulatorach. Jak sie rozladowaly, to trzeba bylo czekac az sie naladuja, bo bezposrednio z sieci nie chodzila.
Pozdr!

jak masz odpowiednio duzy prostownik to mozna z sieci przeciez.

Cytuj:

jak masz odpowiednio duzy prostownik to mozna z sieci przeciez.

No też o tym myślałem, ale nie będzie z tym problemu skoro tam są te akumulatory połączone szeregowo (przynajmniej tak mi sie wydaje) i dają dość duże napięcie?

Cytuj:

Czyli tam gdzie jest mechaniczne poziomowanie kosza, nie ma ramienia z teleskopem? !

niekoniecznie...są takie podnośniki,a poziomowanie odbywa się niczym(ciężarem kosza-jak bujaczka)...bardzo rzadko spotykane....

Cytuj:

A co daje to łamanie przy koszu?!

daje to,że taki podnosnik ma prostą konstrukcją i jest dużo tańszy


odnośnie akumulatorów-trzeba je średnio wymieniać co 2-3 lata(ale są cholernie drogie)
prostownik jest w podnośniku- jest przewód z wtyczką- podłączasz i się ładuje(można pracować wtedy)...ale wiadomo jak takie ładowanie baterii powinno wyglądać-a jak wygląda,więc sorry, ale nawet najlepsze baterie nie wytrzymają...

A co byś powiedział o takim:
http://www.allegro.pl/item890522226_pod ... ealna.html
Ewentualnie, tutaj ten sam model tylko starszy (dużo starszy):
http://otomoto.pl/dzwig-podnosnik-zwyzk ... 27565.html

Dla mnie ok, bo dość lekki i ma możliwość zmiany rozstawu kół (zmniejszenia), co daje możliwość wjazdu np. na halę. Wysokość też w zasadzie wystarczająca. Pytanie tez czy nie lepiej kupic starszy rocznik (za połowę ceny) i nawet go wyremontować?

Tu mam jeszcze jakieś (wszystkie z innej bajki):
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B97314
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B142827
http://www.allegro.pl/item818535773_sup ... _stan.html
http://www.allegro.pl/item847828004_pod ... _13_m.html
http://www.allegro.pl/item900521562_pod ... y_12m.html

Mogę jeszcze zapytać ile Cię kosztował ten Twój?