Czas pracy kierowców

Cytuj:

Wg WE 561/2006 przerwa trwa do 59 min. Powyżej 60 minut to już jest to odpoczynek.

A mógłbyś zacytować, bo nie chce mi się szukać teraz?

I niby co nam daje taki odpoczynek 60min skoro najkrótszy możliwy wynika z dzielonej pauzy dobowej i jest to 3h

Sebastian Paluch, Czas pracy - Vademecum kierowcy i pracodawcy, S.P.H Credo, szczecin 2006:

"...okresy poniżej 1h oraz większe niż 15' mogą być zaliczone do przerwy w jeździe ciągłej lecz nie mogą być zaliczone do części odpoczynku dzielonego..." - str. 32

Cytuj:

Sebastian Paluch, Czas pracy - Vademecum kierowcy i pracodawcy, S.P.H Credo, szczecin 2006:

"...okresy poniżej 1h oraz większe niż 15' mogą być zaliczone do przerwy w jeździe ciągłej lecz nie mogą być zaliczone do części odpoczynku dzielonego..." - str. 32

No ale to jakaś interpretacja Pana Sebastiana czy przepisał to z 561/2006?
Jeśli przepisał, to w którym artykule to jest, a jeśli sam to wymyślił to chyba wiadomo...

Cytuj:

Cytuj:

Sebastian Paluch, Czas pracy - Vademecum kierowcy i pracodawcy, S.P.H Credo, szczecin 2006:

"...okresy poniżej 1h oraz większe niż 15' mogą być zaliczone do przerwy w jeździe ciągłej lecz nie mogą być zaliczone do części odpoczynku dzielonego..." - str. 32

No ale to jakaś interpretacja Pana Sebastiana czy przepisał to z 561/2006?
Jeśli przepisał, to w którym artykule to jest, a jeśli sam to wymyślił to chyba wiadomo...

Jak się nie mylę to pan Sebastian jest inspektorem, ale wyraźnie napisał że niemożna tego zaliczyć do odpoczynku dzielonego, to dla mnie może nawet nazywać się to wypoczynkiem ale i tak jest zaliczany do przerwy.

Inspektor nie jest bogiem, a nawet jakby był, to też mógłby się pomylić.
Ja póki co nie twierdzę, że Pan Sebastian się myli, ale chcę wiedzieć skąd to wytrzasnął, bo nie przypominam sobie, żebym się natknął na coś takiego w przepisach.
Mam nadzieję, że to jednak ja mam braki i ktoś mi w końcu poda przepis, z którego Pan Sebastian czerpał.

Cytuj:

Inspektor nie jest bogiem, a nawet jakby był, to też mógłby się pomylić.
Ja póki co nie twierdzę, że Pan Sebastian się myli, ale chcę wiedzieć skąd to wytrzasnął, bo nie przypominam sobie, żebym się natknął na coś takiego w przepisach.
Mam nadzieję, że to jednak ja mam braki i ktoś mi w końcu poda przepis, z którego Pan Sebastian czerpał.

Co mi wiadomo to niema nic takiego w przepisach, bo dopiero 3 godz. możesz zaliczyć do odpoczynku dziennego (dzielonego) a wszystkie krótsze do przerwy.

Cytuj:

Cytuj:

Inspektor nie jest bogiem, a nawet jakby był, to też mógłby się pomylić.
Ja póki co nie twierdzę, że Pan Sebastian się myli, ale chcę wiedzieć skąd to wytrzasnął, bo nie przypominam sobie, żebym się natknął na coś takiego w przepisach.
Mam nadzieję, że to jednak ja mam braki i ktoś mi w końcu poda przepis, z którego Pan Sebastian czerpał.

Co mi wiadomo to niema nic takiego w przepisach, bo dopiero 3 godz. możesz zaliczyć do odpoczynku dziennego (dzielonego) a wszystkie krótsze do przerwy.

A potem trzeba jeszcze 9h wykręcić, czyli w sumie 12h, aby mieć zaliczony odpoczynek dzielony.

Cytujecie stare przepisy. Chodzi o to, że w starym Rozporządzeniu 3820/85 można było odpoczynek dobowy podzielić na dwa lub trzy okresy. I okres poniżej jednej godziny nie mógł być zaliczony do dzielonego odpoczynku dobowego. Polecam zajrzeć sobie do Rozporządzenia 561/2006 lub zakupić drugie wydanie książki Palucha.

Cytuj:

Cytujecie stare przepisy. Chodzi o to, że w starym Rozporządzeniu 3820/85 można było odpoczynek dobowy podzielić na dwa lub trzy okresy. I okres poniżej jednej godziny nie mógł być zaliczony do dzielonego odpoczynku dobowego. Polecam zajrzeć sobie do Rozporządzenia 561/2006 lub zakupić drugie wydanie książki Palucha.

Teraz możesz dzielić odpoczynek dzienny 3+9 godz. Poczytaj sobie dokładnie.

Cytuj:

Teraz możesz dzielić odpoczynek dzienny 3+9 godz. Poczytaj sobie dokładnie.

Tak. Muszę, niezwłocznie.

Mówicie że przy 10 godzinach jazdy tylko 45 min przerwy wystarczy?
A nie jest to tak czasami: 4,5g jazdy --> 45 min przerwy --> 4,5g jazdy --> 45min przerwy --> 1g. jazdy ??

Cytuj:

Mówicie że przy 10 godzinach jazdy tylko 45 min przerwy wystarczy?
A nie jest to tak czasami: 4,5g jazdy --> 45 min przerwy --> 4,5g jazdy --> 45min przerwy --> 1g. jazdy ??

Tylko i wyłącznie tak.

To nie wiem czemu wcześniej koledzy pisali że minimum 45 min

p.s. Ma ktoś książke Palucha?

Mam tą książkę, a co dokładnie Cię z niej interesuje?
Od razu nadmieniam, iż jest to wydanie w którym są wprowadzone nowe przepisy (m.in. obowiązek posiadania do kontroli 28 tarczek, zmienione zasady odpoczynków dzielonych itp.). W bodajże ubiegłym roku wydano nowszą edycję.

Ogólnie interesuje mnie cała książka Jak najbardziej, z nowymi przepisami. Masz e-booka czy normalną?

mnie tez ta książka bardzo interesuje, ale nie mogę jej nigdzie kupić.

Cytuj:

mnie tez ta książka bardzo interesuje, ale nie mogę jej nigdzie kupić.

No zgadza się. Google to skomplikowana przeglądarka.

http://www.netpolska.com/?ksi31

Witam wszystkich mam takie pytanko może mi ktoś powiedzieć czy taka tarczka będzie ok jeśli nie to prosił bym o wyjaśnienie z góry dziękuje.

wg mnie jest skopana

od 7 do 12 można zaliczyc przerwe(15+30min) ale od 12 do 18 masz za dużo jazdy i brakuje w tym czasie pauzy (45min lub 15+30min)