Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 0:21
Posty: 240
GG: 0

Pytanie jak w temacie...i co zrobić aby nie syczało podczas podpinania przewodów :?:

_________________
Jeśli coś kochasz, zwykle nie jest to pracą,
talent nie idzie w parze z wysoką płacą.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 sty 2007, 20:02
Posty: 494
GG: 2172953
Samochód: najlepszy samochód świata. Służbowy
Lokalizacja: Oslo / Gdańsk

Cytuj:
Pytanie jak w temacie...
Zapiąć przewody nim zepniesz całkowicie konia z naczepą. Możesz wtedy spokojnie wejść na samochód, a nie wciskać się między kabinę a naczepę. Podejrzewam niestety, że na egzaminie taki manewr nie przejdzie 8)
Cytuj:
co zrobić aby nie syczało podczas podpinania przewodów :?:
Syczeć zawsze będzie podczas podpinania, dopóki nie złączysz dobrze przewodów. Przed podłączaniem, zawsze pośliń porządnie gumowe uszczelki.

_________________
Pozdrawiam - Łukasz
Był DAF XF 105.510 SSC 6x2 <- Kto śmiał to usunąć? :(
Mam uczulenie na dzieci Neo, i pseudokierowców z prawego fotela!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 0:21
Posty: 240
GG: 0

W przypadku tandemu tego miejsca jest akurat sporo. A czy zawór, który zasila przyczepę powietrzem, lepiej odkręcić podczas spinania czy lepiej aby pozostał zamknięty?

_________________
Jeśli coś kochasz, zwykle nie jest to pracą,
talent nie idzie w parze z wysoką płacą.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
i co zrobić aby nie syczało podczas podpinania przewodów :?:
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to napchać sobie waty lub igliwia w uszy... Trochę złagodzi to ten diaboliczny i niemożliwy do wytrzymania odgłos syczenia..

Pozdrawiam

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 gru 2008, 0:34
Posty: 53
GG: 0
Samochód: volvo

O ile się nie mylę to przy podpinaniu żółtego przewodu wrzucić na bieg i wyłączyć hamulec postojowy.

Jeśli dobrze pamiętam z kursu na przewóz rzeczy to chyba tak można uniknąć syczenia ale tylko przy jednym przewodzie.

Tylko że na egzaminie raczej to nie przejdzie.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
wrzucić na bieg i wyłączyć hamulec postojowy.
????? :shock: :shock: :shock:
Cytuj:
koledzy z tego co wiem to żółty jest na powrót, więc z niego nie powinno syczeć, jeżeli już to czerwony od zasilania.
????? :shock: :shock: :shock:

To ja podłączałem cały czas "zasilanie" do baniaków z wiatrem?

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 0:21
Posty: 240
GG: 0

Cytuj:
nie można sobie ułatwić podpinania przewodów, nic się samo nie zrobi
.

Czasem jest tak, ze podpina się przewody bez żadnego oporu powietrza, a czasem trzeba ten znaczny opór pokonywać, więc jednak można sobie to chyba ułatwić, prawda?

_________________
Jeśli coś kochasz, zwykle nie jest to pracą,
talent nie idzie w parze z wysoką płacą.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 gru 2008, 0:34
Posty: 53
GG: 0
Samochód: volvo

Cytuj:
Cytuj:
wrzucić na bieg i wyłączyć hamulec postojowy.
????? :shock: :shock: :shock:
kolego nie szokuj się tak bo akurat tak mnie na przewozie rzaczy nauczył pan egazminator z WORD, żeby nie było że ja sobie tak wymyśliłem


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
Cytuj:
nie można sobie ułatwić podpinania przewodów, nic się samo nie zrobi
.

Czasem jest tak, ze podpina się przewody bez żadnego oporu powietrza, a czasem trzeba ten znaczny opór pokonywać, więc jednak można sobie to chyba ułatwić, prawda?
Wszystko zależy od tego jak będziesz trzymać wtyk. Najlepiej jest chwycić go do lewej dłoni od dołu, a kciukiem prawej popychać w górę ten odstający, półokrągły fragment na czubku. Wtedy powinno być ok, przynajmniej mi tak wychodziło...


Krotko zwięźle i na temat:
1. Wyciągnąć czerwonego "grzyba" na panelu sterowania zawieszeniem i hamulcami naczepy (przyczepy).
2. Podjechać ciągnikiem z opuszczonym siodłem do samego dołu pod naczepę, podnieść siodło do zetknięcia się siodła z płytą ślizgową naczepy.
3. Poślinić czerwoną "kłódkę" i zapiąć.
4. Zapiąć przewody elektryczne (ABS, Elektryka).
5. Poślinić żółtą "kłódkę" i zapiąć.
6. Wjechać do końca pod naczepę zamykając sworzeń w zamku.

Powinno być ok.

A jeśli egzaminator powie, że źle, proponuję aby pokazał poprawny wg niego sposób sprzęgania zestawu.

Podnieść podpory i spróbować ruszyć PO ZAPIĘCIU naczepy, przyczepy, czy zamek się zamknął. Można "zbić" czerwonego grzyba.

Podpięcie ABS-u powinno odbywać się na zgaszonym silniku i wyłączonym zapłonie. Unikniemy wówczas albo (czego nie życzę komukolwiek) kosztownej wymiany modułu ABS na naczepie, albo świecenia się kontrolki ABS-u.

P.S.

W życiu codziennym ułatwiam sobie sprawę zapinania przewodów pneumatycznych pokrywając uszczelki warstwą wazeliny technicznej. Nie wchodzi w reakcję z gumą, łatwo się zamykają kłódki i dodatkowo uszczelnia połączenie.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2007, 20:54
Posty: 64
Lokalizacja: NORGE

Cytuj:
Pytanie jak w temacie...i co zrobić aby nie syczało podczas podpinania przewodów :?:
Kolego zaloz koncowke Duo-Matic i nic juz nie bedzie syczalo przy podpinaniu naczepy :!:

A sliny i wazeliny bedziesz uzywal do smarowania zupelnie czegos innego :lol: :lol: :lol:

_________________
http://www.youtube.com/user/skoli1?feature=guide


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

duomatic jest wciąż bardzo mało popularny w PL, a szkoda bo naprawdę ułatwia i skraca czas potrzebny prawidłowego podpięcia wiatru. Poza tym mówimy o pojazdach egzaminacyjnych więc nie ma mowy o kombinowaniu z kłódkami

co do prawidłowego podpinania przewodów to na kursie jakiś czas temu (raczej dawno) uczono mnie aby to robić w takiej kolejności:
1.ABS
2. Żółty
3. Czerwony
4. prądowe

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 gru 2009, 20:56
Posty: 3
GG: 13351954
Samochód: MAN TGL
Lokalizacja: Poznań

A ja mam Duomatic'a w 2 samochodach MAN TGL oraz Mercedes.
Problem polega na tym, że mają one podłączone przewody odwrotnie, tzn w jednym stałe zasilanie powietrza jest na lewej uszczelce, a w drugim na prawej.
Czy ktoś z Was wie, jak być powinno?

Z góry dziękuję za odpowiedź.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sie 2009, 21:25
Posty: 78
GG: 0
Samochód: mitsubishi

Panowie odnosnie 2 przedostatnich wypowiedzi to jest tak jak mowicie ale w normalnym zyciu.
Natomiast na egzaminie jak i co podpinac reguluje ustawa a zgodnie z nia powinno sie to odbywac tak:
-reczny
-silnik zgaszony
-elektryka
-pneumatyka
A jak sie pozniej robi to kazdy wie ale na egzamin trzeba sie tego nauczyc.
Osobiscie slyszalem ze potrafia sie niektorzy egzaminatorzy czepiac o to ze przy sprzeganiu najpierw powinno sie podlaczyc zolty a pozniej czerwony przewod a przy rozprzeganiu najpierw czerwony a pozniej zolty ale nie maja do tego podstawy prawnej gdyz przepis stanowi tylko o kolejnosci elektryka pozniej pneumatyka a kolory dowolnie....
Pozdrawiam

_________________
Kat. B --> 04.05.05 (zdane za pierwszym razem)
Kat. C --> 02.09.09 (zdane za pierwszym razem)
Kat. CE --> 21.04.10 (zdane za pierwszym razem)
Psychotechnika, Kurs na przewóz rzeczy, Badania lekarskie, Karta kierowcy --> do 2014r.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: