Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]
Autor
Wiadomość
Tytuł: Czy warto???
Post Wysłano: 06 kwie 2010, 8:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 kwie 2010, 7:48
Posty: 5
GG: 19938586

Cześć.
Mój kumpel ma zamiar kupić DAF`a XF 95 SSC 2002 r.Cena jest okazyjna autko nie zniszczone w zestawie z naczepą chłodnią Schmitz 2005 r.Tylko czy ten rok pojazdu warto wziąść na międzynarodówke???? Dokładnie chodzi o Włochy,Francję i Rosję.
Wieże że pomożecie :> :wink:


Post Wysłano: 06 kwie 2010, 9:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Jakie Euro? Pewnie Euro3. Trzeba brać pod uwagę stawki za niemieckie myto jeśli auto ma jeździć do Francji, choć w przypadku Euro3 nie są tak tragiczne. Pojawiają się nawet głosy, że porównując Euro3 z Euro4/5 + AdBlue wychodzi na to samo, bo trzeba liczyć koszt AdBlue.

Kabina SuperSpaceCab powinna być wystarczająca, choć ja sam nie jestem do niej przekonany (miałem tylko do czynienia z SpaceCab). DAFy z reguły nie wiele palą w porównaniu do reszty z tych lat.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 06 kwie 2010, 13:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 kwie 2010, 7:48
Posty: 5
GG: 19938586

Tak Euro3.Auto ładne zadbane chwile pojeździ i będze musiał zmienic na nowsze 8) :lol:


Post Wysłano: 31 sie 2011, 19:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

Jaka moc?

Co do Dafa, powiem ze silniki 430 i 480 sa niezniszczalne. Zauważ sam ile jezdzi tego po drodze. Czesci tanie. Prawie zero elektroniki. Komfort jazdy najlepszy z tamtych lat. Ja polecam jak najbardziej. Znajomy ma Xf`a z 2003 i Cf`a z silnikiem 430 km i twierdzi ze sa nie do zajechania. Z tego co wiem, własnie firmy które jezdza na Rosje wybieraja Dafy. Tam spisuja sie doskonale. Nie sa tak wrażliwe na złe paliwo, jak inne marki.


Ostatnio zmieniony 31 sie 2011, 22:51 przez Bajzel, łącznie zmieniany 1 raz.
Pokasowałem zbędne :)


Post Wysłano: 07 kwie 2012, 22:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

Co do wrażliwości Dafa (tu akurat tego co mam czyli 430km, 2004r) to powiem tyle: dosłownie letnie paliwo w bakach ok 500l i do tego -18stopni (pierwsze ataki nocne zimy) auto paliło od strzała i nie "zdechło" w trasie. Ojciec z Volvo 400 euro 5 , ategusem i sprinterem walczył tydzień czasu. Walka jak walka z paliwem była nie równa :U , ale co by nie była śmiem twierdzić że daf jest odporny na "paliwo" :wink:

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Post Wysłano: 07 kwie 2012, 22:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 gru 2007, 15:56
Posty: 842
GG: 7415311
Samochód: Mercedes Benz S124
Lokalizacja: Łobez!/Lębork

Na Włochy czyli jazda przez Austrię i Niemcy - opłaty wysokie więc tylko dobra i ułożona robota. Na chłodni dostaniesz mocno terminowy ładunek czy z innych powodów przejazd przez Austrię wypadnie Ci w nocy i jesteś ugotowany bo w nocy zakaz dla wszystkich aut poniżej Euro4. Pociągiem niby możesz ale koszta wyższe i czasu marnujesz sporo.

_________________
Volvo FH13 500 2016; Volvo FH16 6x2 470 1998; LE "Royal"
Mercedes Benz S124 220TE 1993
ex: JELCZ XF 105 SSC 460 2008; MAN TGX 18.440 2008; Volvo FH16 540 4x2 2007; Volvo FH13 480 6x2 2007; Mercedes Benz Actros MPII 2007;


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: