Cytuj:
Witam, sytuacja wygląda następująco przykładowo rano jadę po masę bitumiczną (około dwóch godzin jazdy), następnie moja praca wygląda w ten sposób że siedzę w samochodzie przez 3-4 godziny i podjeżdżam co chwila pod dziury na drodze które ludzie łatają następnie wracam na bazę około 30 minut i tu jest główny problem bo nie wiem czy te 3-4 godziny jest to inna praca czy prowadzenie pojazdu (niby pojazd prowadzę no ale do końca prowadzeniem tego nazwać nie można bo przez te 3 godziny zrobię kilometr).
2h jazdy, a później zliczasz wszystkie podjazdy (ciężko liczyć co do minuty) i po zebraniu 4,5h JAZDY robisz 45 min pauzy. Czas między poszczególnymi podjazdami nie wlicza Ci się do czasu jazdy, ale wlicza Ci się do całej aktywności w ciągu doby, czyli standardowo po 13h PRACY rozpoczynasz 11h odpoczynku, ale musisz się z tym zmieścić w ciągu 24h.
Cytuj:
A teraz powiedzmy że rano jeżdżę samochodem nie wyposażonym w tachograf a ciężarówką jeździ ktoś inny później wraca i powiedzmy koło godziny 14 ktoś zamawia piasek cały dzień tarczki nie miałem włożonej bo nie było do czego czyli powinienem mieć zaświadczenie że prowadziłem pojazd nie wyposażony w tachograf czy nie muszę go mieć bo włożyłem tarczkę na 20 minut czyli na ten jeden kurs z piaskiem? Wybaczcie że trochę namieszałem . ;;d
Teoretycznie przed włożeniem tarczki do pojazdu powinieneś odręcznie z tyłu wykreślić "młoteczki" tyle godzin, ile prowadziłeś pojazd nie wyposażony w tacho, a następnie wkładasz tarczkę i jeździsz. Obowiązuje Cię wtedy czas pracy kierowców. Zaświadczenie wymagane by było, gdybyś w tej dobie prowadził tylko pojazd nie wyposażony w tacho.