a ja dzis zdalem egzamin na kat. C.. i jak mnie informowano zeby jezdzic samochodem ciezarowym musze przejsc jakis kurs ktory trwa z 2 miechy i odbywa sie w 2 maistachw Polsce czyli w Warszawie i Poznaniu....
Chcialem sie dowiedziec czy to prawda... i czy to bedzie juz wszystko co bede musail zaliczyc przed praca??
a i gdzie moglbym podjac prace bez tego kursu?
bo wiem ze chyba w strazy a gdzies indziej?
Rejestracja:08 lis 2009, 19:53 Posty: 47
GG: 0
Samochód: Lancia Kappa
Lokalizacja: k. Mińska Maz
Kolego co do tego, że kwalifikacje robi się w 2 miastach zostałeś wprowadzony w bład. Sam znam 3 w okolicy Warszawy gdzie można odbyć kurs kwalifikacji wstępnej. Co do trwania, ,wszystko zalezy od intensywności ośrodka szkolenia. Jeden zorganizuje tak zajęcia, że w 40 dni odbędziesz pełną klasyfikację lub w 20 kw przyśpieszoną, a inne inaczej. Żeby pracować gdzie kolwiek musisz mieć ten kurs, chyba, że będziesz używał pojazdu na własny użytek, ale to już inna bajka. Pozdro
_________________ kat. B -> 2005
kat. C -> 2010
kat. C+E -> 2010
kat. A -> 2010
... i na tyle starczyło sił...
aha.. no to dzieki ziom za info bo tak mowili mi na wykladach ze walsnie w 2 maistach i ze to jest jakos 300h czy jakos tak... i ze kosztuje z 6tys zl....
a wie ktos ile kosztuje taki kurs mniej wiecej??
i czy ktos wie gdzie w woj. pomorskim sa takie kursy przeprowadzane?? (najlepiej kolo Słupska, Bytowa)
Rejestracja:30 maja 2010, 20:47 Posty: 18
GG: 8696020
Witam
Ja niedawano dostałem odpowiedź z Urzedu Pracy o dofinansowanie kursu.
Sfinansują kurs jak znajde 3 firmy transportowe które mnie po skonczeniu kursu zatrudnią.
To jest śmiech na sali w naszym Kraju.
_________________ Jest B
Jest C
I jest C+E:) teraz tylko praca
Kwalifikacja Wstępna jest
Psychotesty są
jedynie 6 miesieczne dosiwadczenie jak narazie;)
ja zlozylem podanie do dyrektora UP o sfinalizowanie kursu kwalifikacji wstepnej i czekam teraz na odpoweidz... mam nadzieje ze bedzie pozytywna
a i nie musialem szukac sobie przyszlego pracodawcy
Rejestracja:13 kwie 2010, 23:07 Posty: 213
GG: 0
Lokalizacja: Radom
U mnie w Radomiu to nawet nie byłoby takiej opcji żeby Ci zrobili. Ja złożyłem z deklaracją pracodawcy dostałem pozytywną dezycje, a i tak sie teraz pultają bo nie mam 21 lat. Zobaczymy co z tego wyniknie.
_________________ B - 03.11.2008r. C - 13.05.2010r. CE - 07.07.2010r. D - 04.04.2012r. DE - 04.04.2013r. KW - 23.11.2010r. Karta kierowcy - 26.10.2010r.
Wczoraj uzyskałem odpowiedź w PUP w Polkowicach (nie zalanych!), że w związku z powodzią będą ograniczone fundusze i wątpliwe żeby refundowali koszt kwalifikacji wstępnej. Co prawda nie była to odpowiedź naczelnika, bo jeszcze czekam na dokument PJ i droga oficjalna przede mną ale to dość niepokojąca sprawa, czy ktoś spotkał się z taką odpowiedzią?
Witam. Mam takie pytanie odnośnie KW. Posiadam prawo jazdy kat. C i robię KW. Czy jak później zrobię prawo jazdy kat. C+E to muszę robić jakieś kursy dokształcające czy KW obejmuje obie kategorie?
Witam. Mam takie pytanie odnośnie KW. Posiadam prawo jazdy kat. C i robię KW. Czy jak później zrobię prawo jazdy kat. C+E to muszę robić jakieś kursy dokształcające czy KW obejmuje obie kategorie?
Nie musisz. Dorobienie kat E nic nie zmienia
_________________ Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie
Z mojej interpretacji wynika, iż:
Aby przystąpić do KW na kat.C 280 h trzeba mieć 18 lat,a żeby 140 h na kat.C 21 lat
Dla kat.D KW 280 h 21 lat, a żeby 140 h na kat.D to trzeba mieć skończone 23 lata.
Misztal a nie wiesz może gdzie w naszym rejonie można zrobić KW?
A więc tak w Białymstoku na 100 % robi : OSK FAWORYT, OSK KPKM i podobno OSK Akces robi ale nie wiem tego.
Co do Faworytu mieli dwa egzaminy już dwie grupy kursantów i zdało 100% za pierwszym razem więc nie jest źle.
Witam wszystkich od nośnie tematu tej [wycenzurowano] kwalifikacji wstępnej Posiadam prawko C+E co najgorsza nie mogę jeździć można powiedzieć jestem osoba bezrobotna na dzień dzisiejszy. Wszędzie gdzie pytam możliwość pracy w zawodzie kierowcy jest i to praktycznie od zaraz ale wszędzie też oczekują komplet dokumentów i miedzy innymi kurs na przewoź rzeczy co się teraz ładnie nazywa KWALIFIKACJĄ WSTĘPNĄ i niczemu nie służy bo nie oszukujmy się panowie ktoś kto zdał prawo jazdy był odpowiednio przeegzaminowany posiada uprawnienia a nie możne jeździć to wydaje mnie się nie do końca normalne prawda.W innych państwach tego niema Niemcy sie z nas śmieją a Polacy se wymyślili kwalifikacje wstępna i gra gitara. Pytanie kto za to zapłaci bo jak poszedłem do pracodawcy i powiedziałem mu ile kosztuje taki kurs to powiedział ze nie wyłoży bo to za dużo i muszę poradzić sobie sam wiec czekam cierpliwie na rozwiązanie tej sprawy może ktoś w końcu ruszy głową.Proszę o wypowiedz w tej sprawie Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 19 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę