Cytuj:
ej. Pisz , licz, czas trać, ryzyko pomyłki. Po co ? Jest stoper.
Kupa jest nie ryzyko.
Pisząc sobie w jakimś kalendarzu tudzież zeszycie możesz sobie na bieżąco liczyć ile masz wyjechane w cyklu dobowym, tygodniowym, miesięcznym.
Osobiście "jeżdżę" właśnie na takim kalendarzu...
Zapisanie startu i początku to kwestia 15 sekund, więc nie wiem w czym problem.
Fakt, zabawa z minutnikiem/stoperem nie jest zła, ale IMHO wpisy w "kajecik" są lepsze.
Co do pomyłek.. To chyba jedynie szympans po dopalaczach typu "GitRoman 1g" zrobił pomyłkę w obliczeniach.
Cytuj:
Mi osobiście nie chciałoby się liczyć, pisać. Może rano robiłbym to dobrze, ale po 12 godzinach na nogach, upale 30 stopni, defekcie koła i wielu innych problemach nie bardzo by mi się chciało.
Przekonasz się jak zrobisz prawo jazdy (jakiekolwiek).