Cytuj:
Witam Panie Rafale.
Jest nam bardzo miło, że po raz pierwszy w historii tego forum pojawił się ktoś z przedstawicieli ITD. To uhonorowanie naszego forum.
Mam nadzieję, że poświęci Pan trochę czasu, aby od czasu do czasu pomóć naszym forumowiczom w interpretacji przepisów.
Odnośnie tematu jaki Pan teraz poruszył, to pomimo iż byłem jednym z największych wojowników, to opadlem już z sił i czekam do 21 roku życia.
Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo ubolewam nad tą sytuacją.
Pisze Pan o innych aspektach pracy młodego kierowcy. Proszę nie brać do siebie moich uwag odnośnie ustawodawstwa, ale skoro przepisy są takie, a nie inne i nikomu nie zależy na tym by sprawę "wyprostować", bo lepiej zeby młodzi nie jeździli to jest to trochę śmieszne. Jeśli mówi się A (dopuszcza 18latków do jazdy bez ograniczeń), to trzeba załatwić sprawę ograniczeń do końca.
Czy 18latek po odbyciu KW nabiera niespotykanej dojrzałości, doświadczenia i mądrości?
Czy jest to w porządku, ze ludzie którzy prawie 3 lata pracują za kółkiem, mają komplet uprawnień, są gorsi tylko dlatego, że nie mają KW?
Także nie trafia do mnie taka interpretacja.
Nie chcę aby w moim kraju tworzono ustawy w sposób, który daje dowolność interpretacji.
p.s Jak rozumiem jest Pan inspektorem, który wypowiada się w "Na osi" i nie ma Pan nic wspólnego z GITD? Bo Pana nick jest trochę mylący.
Witam! Czytałem wszystkie Pana wypowiedzi na tym forum-gratuluję wiedzy i rozeznania w sprawach prawa transportowego.
Wracając do sprawy-oczywiście nie można generalizować i ogólnie stwierdzić, iż młodzi kierowcy są niebezpieczni i nie powinni wykonywać przewozów drogowych. Jednakże w trakcie prac nad zmianą ustawy o transporcie drogowym ( Dz. U. Nr 43 z 2010r. poz. 246). bardzo pobieżnie ustawodawca podszedł do zapisów ustawy o transporcie drogowym z dnia 17.11.2006r. i nie poddano dogłębnej analizie zapisów znajdujących się w tej ustawie (z dnia 17.11.2006r) w związku z nową ustawą wprowadzoną w kwietniu 2010r. Najważniejszą kwestią jest art. 5 Ustawy z dnia 12 lutego 2010r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym ( Dz. U. Nr 43 z 2010r. poz. 246). To na ten artykuł powołują się osoby z GITD. Ja oraz wiele innych osób ( prawników) uważa że nie można nabyć uprawnień ( zapis art. 5 Zachowują swe uprawnienia do wykonywania przewozów drogowych kierowcy, którzy nabyli je na podstawie przepisów ustawy o transporcie drogowym ( Dz. U. Nr 125 z 2007r. poz. 874 ze zm.) w dotychczasowym brzmieniu.) zapisanych w art. 39 tejże ustawy mówiącym o warunku zatrudnienia kierowcy. To nie było żadne uprawnienie tylko warunek brzegowy do zatrudnienia kierowcy wykonującego przewozy drogowe. Uprawnienia to kwalifikacje wstępne i szkolenia okresowe, które kierowcy wykonywali na podstawie przepisów opisanych w ustawie o transporcie drogowym ( Dz. U. Nr 125 z 2007r. poz. 874 ze zm.)- i to miał ustawodawca na myśli. Jeśli taki zapis nie pojawiłby się w ustawie to kierowcy Ci utracili by te uprawnienia i musieli by je robić od nowa. I tak można w nieskończoność toczyć tą dyskusję toczyć.
W każdym razie nadal tkwię przy swoim. W ramach programu Na Osi napiszę do MI zapytanie żeby załatwić sprawę.
PS. Mój nick związany jest z nazwą portalu internetowego, na którym gościnnie zamieszczam swoje artykuły.
Pozdrawiam , i służę informacją…