Dzisiaj zrobiłem test, odłączyłem przewody idące do nagrzewnicy i je połączyłem... i działa po odpaleniu przewody ładnie się rozgrzały... więc myślę zabita nagrzewnica... podłączyłem przewody i zrobiłem płukanie... co się okazało chłodnica ma przejście więc to nie jej wina, w momencie podłączenia gorących przewodów pod nagrzewnicy momentalnie stały się zimne...
I mam taki pomysł że może układ jest zapowietrzony na nagrzewnicy?? W całym układzie wodnym najwyższym pkt. jest nagrzewnica a dopiero niżej jest zbiorniczek więc może trzeba podnieść zbiorniczek powyżej nagrzewnicy i dopiero zalać na full i sprawdzić czy się odpowietrzy?? Macie pomysł???